 |
www.gargangruelandia.fora.pl Strefa wolna od trolli
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Wto 20:03, 28 Kwi 2015 Temat postu: Kukiz i Braun - antysystemowi czy antydudowi |
|
|
Zgodnie z zapowiedzią przedstawiam odpowiedź Margaricie na jego wpis, który jest jednym, przekonującym dowodem, że nie kuma on w polityce niczego.
Po pierwsze, używa określenia „obecny układ” w znaczeniu PO + PiS.
To ciekawe stwierdzenie. Chodzi o słowo „obecny”. Inaczej mówiąc oznacza to, że przed „obecnym” był „poprzedni”, a potem będzie „następny” czy też „kolejny” układ.
Jaki był ten poprzedni, a jaki będzie następny? Czy Kukiz albo Braun to elementy „następnego” układu? Czyj ten układ ma być i z kim?
Więcej tu pytań niż odpowiedzi.
Po drugie, twierdzi, że Kukiz i Braun są „antysystemowi”. Czy to oznacza, że kiedy zostaną PRZEZ SYSTEM wybrani, to go zniszczą? Czy też zmienią system na inny. I wtedy już będą „systemowi”?
Po trzecie, stwierdzenie, że prezydent powinien być ponad partiami, oznacza, że prezydent nie powinien być związany z żadną partią. To JAK prezydent ma robić dobrze narodowi, skoro NIE MA ŻADNYCH możliwości sprawczych?
Jak Kukiz czy Braun COKOLWIEK zwojują bez wsparcia Sejmu? A kto zarządzi referendum bez zgody Senatu? A jakie wsparcie w Sejmie czy Senacie będzie miał Kukiz czy Braun?
Po czwarte, stwierdzenie, że PiS jest partią chrześcijańską, wynika z czego? Ja nie uważam PiS za partię chrześcijańską, podobnie jak ŻADNEJ partii nie uważam za chrześcijańska, bo niby co to znaczy? Że wszyscy członkowie są chrześcijanami? Biblijnymi też?
Nie ma partii chrześcijańskich. Dobrze to wiedzieć i rozumieć. Mogą być partie kierujące się wartościami chrześcijańskimi, ale to tylko do chwili, kiedy definicja „partii” nie stanie w konflikcie z definicją „chrześcijański”. I, dla jasności, definicja partii powinna przeważyć.
Po piąte, Kukiz jest marionetką wykorzystywaną przeciw Dudzie. Ciekawe jest tylko, czy on to wie, czy jest zwykłym przydatnym idiotą. Braun to oddzielna para kaloszy. W każdym społeczeństwie istnieje taki margines. Ale NIGDY nie wygrywa. Czyli głosy na niego, to głosy za Komorowskim.
O Korwin-Mikkem nie wspominam, bo to wieloletni agent „ciemnej strony mocy”.
Mocodawcy z Berlina, Moskwy, Londynu, Paryża, Waszyngtonu, Jerozolimy, Reykjavik czy Ułan Bator, to stały element polskiej historii od 300 lat.
Reasumując. Każdy człowiek mający choć elementarne pojęcie o systemie politycznym III RP – W WYBORACH PREZYDENCKICH – powinien mieć świadomość, że głos oddany na kogo innego niż Duda, jest głosem za Komorowskim.
Ostatnio zmieniony przez Gargangruel dnia Sob 9:01, 02 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margo
Bywalec
Dołączył: 17 Gru 2014
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 7:22, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Wczoraj obejrzałem sobie debatę, a właściwie krótkie monologi (z małymi wycieczkami ad personam) z nieustanne powtarzanym magicznym że "trzeba" i "należy".
Z wszystkich kandydatów, chyba najbardziej merytorycznym w tym co zamierza zrobić jeśli zostanie prezydentem itd. itp. okazał się facet o nazwisku Wilk. Mówił rzeczowo, widać było że się rzeczywiście zna na tym o czym z takim przekonaniem opowiadał.
Największego durnia i populistę zrobił z siebie Tanajno. To klasyczny oszołom.
Braun odwoływał się do Kościoła i Boga. To może się podobać, ale odnoszę wrażenie, że start w wyborach Braun potraktował jednak jajcarsko, chociaż przeważał nad innymi zdecydowanie polszczyzną.
Kukiz się najzwyczajniej wygłupił, nie dość, że się marnie ubrał, to jeszcze po swojemu bełkotał.
Podobnie bełkotali JKM i Palikot.
Kowalski swoim gadaniem i sylwetką ą przypominał bardziej niemieckiego parteigenossa w cywilu niż prezydenta RP.
Mógł się spodobać Jarubas (bił od niego w wypowiedziach spokój i stateczność), ale w zetknięciu z tym co planuje, a dla kogo w rzeczywistości pracuje odpada on w pierwszym podejściu.
Kandydatka lewicy beznadziejna, wyuczyła się pewnych pojęć na pamięć i nimi szafowała, chyba na cześć Millera.
No i Duda, właściwie niewiele różnił się od innych w tych spotach na stojąco. Niby mówił szybko, składnie, ładnie, ale jak to powiedział mój syn, gadał jednak tak jakby sam w to co mówi ogólnie nie wierzył.
Tak więc z tych wszystkich najlepiej wypadł w telewizorni Wilk, ale i on odpadnie, bo ludzie przecież wolą sprawdzonych producentów marzeń.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Śro 8:54, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Wybory prezydenckie w Polsce mają zasady czysto demokratyczne, jeśli chodzi o możliwość kandydowania. Każdy komitet wyborczy kandydata, który zbierze 100 tys. podpisów, dopuszczony jest do wyborów.
NIE ZNACZY to wcale, że każdy jest kandydatem na prezydenta.
Większość z nich jest PO PROSTU uczestnikiem wyborów.
W kraju będącym wzorcem tego typu wyborów, czyli w Stanach, też uczestników wyborów jest więcej niż kandydatów na prezydenta.
Z tego powodu tak zwana "debata" tak zwanych "kandydatów", to czysta kpina.
Zastanawianie się, który lepiej wypadł - w sytuacji gdy był tylko JEDEN kandydat, a DRUGI nie przyszedł - jest podobne do zastanawiania się, na poważnie, nad zaletami elektronicznego urządzenia do gaszenia świec (czy lepsze radiowe, czy na podczerwień).
Ostatnio zmieniony przez Gargangruel dnia Śro 8:54, 06 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margo
Bywalec
Dołączył: 17 Gru 2014
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 9:41, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Szkoda że tak to ustawili. Szkoda, że debaty nie odbywały się cyklicznie jeden-na jeden pomiędzy wszystkimi kandydatami. Bula można było sobie darować. Dlatego po tej wyborczej farsie zwanej debatą wyborczą zapytuję sam siebie: właściwie kto rządzi regułami kampanii? Sztab czy Kandydat? Bo coś czuję, że to sztabowcy zostają w efekcie końcowym wybrani na prezydenta, a kandydat z chwilą zostania nim staje się jedynie usłużnym atramentem dla w/w sztabowców.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Śro 10:32, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Margo napisał: | Dlatego po tej wyborczej farsie zwanej debatą wyborczą zapytuję sam siebie: właściwie kto rządzi regułami kampanii? Sztab czy Kandydat? |
Żartujesz chyba? To oczywiste, że przy przyjęciu metody wizerunkowej, tak zwany Kandydat staje się towarem wystawionym na sprzedaż, a sprzedaje go marketingowy sztab. Kandydat może jedynie pomagać mu (temu "sztabu" )
albo przeszkadzać, co czyni z właściwym sobie wdziękiem Komorowski.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pędźdoliną
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:33, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
"Sztab", "Kandydat", "debata"....jeszcze chwila i zawołam "no rain" w obawie, by pobliski Potomac nie zalał mojego Żuliborza.
Nie oglądałem wczorajszej farsy i konia z rzędem temu, kto mnie przekona, ze taki spęd oszołomów w świetle kamer i ogniu pytań ma czemukolwiek innemu poza iluzorycznym wchodzeniu w doope gawiedzi służyć.
Czy Pan Kandydat jest za karą śmierci, aborcją, eutanazją, in vitro, wprowadzeniem euro, miłością do braci Słowian, późniejszą edukacją czy wcześniejszą emeryturą, JOW-ami czy innymi piardami nie ma najmniejszego dla mnie znaczenia.
Znaczenie ma, czy człek jest NORMALNY i czy ma KOMPETENTNE zaplecze.
Wybory są co jakieś, o ile się nie mylę, 5 lat.
PIĘĆ lat mieli wszyscy, łącznie z Dudą - ale Ogórek i Jarubasa to chyba jeszcze wtedy na świecie nie było.
Hucpa, Panie, i tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margo
Bywalec
Dołączył: 17 Gru 2014
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 11:02, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
To ja dziękuję sztabowcom Dudy. Co oni z tym facetem zrobili? Ośmieszyli go rzucając w ten syf, zamiast wyegzekwować inną formułę. Ogólnie co za dureń wymyślił aby o waznych dla narodu sprawach rozprawiać w czasie 2 minut?
Na Owsika i jego wyłudzankę to w TVP mają zawsze czas i kasę, ale aby zorganizować w studiu sensowną debatę, w której kandydat miałby szansę pokazania się z jak najlepszej strony, to już tego nie potrafią uczynić. Niech więc Wisła wystąpi z brzegów i zaleje ten nowo budowany burdel medialny zwany TVP SA.
Ostatnio zmieniony przez Margo dnia Śro 11:02, 06 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pędźdoliną
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:26, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Młot mendiów i kowadło ludzkiej głupoty.
Ciemnoty - dokładniej.
Iść, nie iść - cokolwiek wybierzesz.....
Komoruskiemu nic nie przeszkodzi/pomoże - on może nawet na plakatach zamiast klimatu dla rodziny klimakterium dla gimnazjalistek obiecywać.
Bez znaczenia - strach przed PiS-em skuteczniejszy od obietnic i haseł.
Komoruski to żyrond...ups! żyrandolista i nikomu to nie przeszkadza, bo niewiele bulu, żadnych nadzieji - jeno stagnacja (znaczy rozwój wedle tych, którym wyszło) i żadnych poza włażeniem na meble niespodzianek.
Żadnych niepewności co do jutra, poza normalnymi - że jutro firmy, roboty czy zapłaty może nie być.
Ale miło, różówo i bezpiecznie.
I bez tych, no...awantur.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margo
Bywalec
Dołączył: 17 Gru 2014
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 11:31, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ostatni hit to taki, że Kukiz, którego oficjalnie olał na wizji JKM, postanowił iść dalej ramię w ramię z Wilkiem i Ruchem Narodowym Kowalskiego (sic) Jedna z komentatorek skwitowała to tak: "idzie do wilka a skończy u kaczki."
I jest coś na rzeczy. JK się przecież Kukiza nie wypiera, wręcz przeciwnie zaprasza do współpracy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Śro 11:59, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Nie chce mi się powtarzać, że kandydatów jest DWÓCH, a reszta to polityczny plankton.
Co mnie obchodzi zdanie kogokolwiek z tej grupy i to na dowolny temat.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margo.
Gość
|
Wysłany: Śro 12:32, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Serio? Nie ma żadnych kandydatów. Są oni (WSI i spółka) i Jarosław Kaczyński
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Śro 15:37, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Serio. Nie ma innych kandydatów. Jest kandydat SYSTEMU i kandydat ZMIANY.
Natomiast, aby mogło dojść do ZMIANY, trzeba wygrać wybory w ramach SYSTEMU.
Alternatywą jest krew na ulicach.
Oczywiście, jeżeli się okaże, że SYSTEM nie dopuści do wygrania wyborów kogoś spoza SYSTEMU, wtedy "kryterium uliczne" może się okazać JEDYNYM rozwiązaniem.
Ale dopiero wtedy i dopiero kiedy znajdą się ochotnicy do rozlania swej krwi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pędźdoliną
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:49, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Gargangruel napisał: | Serio. Nie ma innych kandydatów. Jest kandydat SYSTEMU i kandydat ZMIANY.
Natomiast, aby mogło dojść do ZMIANY, trzeba wygrać wybory w ramach SYSTEMU.
Alternatywą jest krew na ulicach.
Oczywiście, jeżeli się okaże, że SYSTEM nie dopuści do wygrania wyborów kogoś spoza SYSTEMU, wtedy "kryterium uliczne" może się okazać JEDYNYM rozwiązaniem.
Ale dopiero wtedy i dopiero kiedy znajdą się ochotnicy do rozlania swej krwi. |
AMEN
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margo.
Gość
|
Wysłany: Czw 8:28, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Obawiam się, że doczekamy się kryterium ulicznego. Nie wierzę, że gajowy odpuści, może nie tyle on, nie odpuszczą raczej ci co za nim stoją.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Czw 8:54, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Jednym z obrazów, który będzie mnie prześladować do końca życia, jest widok z lata 1981 roku. Kilku zapitych meneli pod budką z piwem - znane okoliczne łajzy, którzy mieli wpięte znaczki Solidarności i coś tam bełkotali zapitymi głosami o Polsce, a może o wolności, a może o naszym papieżu...
A drugi, kiedy na moście Poniatowskiego, podczas Marszu Niepodległości, wśród idących spokojnie ludzi, wężowatymi ruchami przeciskali się na czoło pochodu zakapturzeni młodzieńcy, którzy chcieli "jebać Policję".
Każdy, kto myśli o "kryterium ulicznym", powinien dobrze sobie te obrazki przemyśleć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margo.
Gość
|
Wysłany: Czw 11:00, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Czy to znaczy, że muszę iść i głosić dobrą nowinę aby zawodnicy nie startowali? Stwierdzam jedynie fakt: kryterium nam grozi, może nie w wymiarze 10 mln uczestników pod wodzą wuca Kukiza, ale coś tam się zawsze w narodzie uzbiera. Komu taki scenariusz jest na rękę? Wiadomo komu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Czw 11:07, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Jeżeli taki scenariusz jest na rękę wiadomo komu, to i wiadomo kto taki scenariusz zrealizuje.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margo.
Gość
|
Wysłany: Czw 13:24, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ten prezydęcik to mafioso, i to czystej wody.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pędźdoliną
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:26, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
To też wybory.
Nowy minister sprawiedliwości Borys Budka o śmierci kibica/kibola w Knurowie.
Kto chce to se przeczyta - w sumie warto, także w kontekście miłych słów Dudy odnośnie osoby powyższej.
Cała sprawa już komentowana, kibolowi/kibicowi? życia nie wróci.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kibol
Gość
|
Wysłany: Czw 19:55, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Głosuję na Komorowskiego !
A Ty?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Czw 20:15, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
To ciekawy przypadek. A można wiedzieć dlaczego?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pędźdoliną
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:08, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
"Za Dudą stoi Kaczyński".
Piękny spot PBK.
Za nim stoi SYSTEM (ubek, kurwa i złodziej).
Kutas Bredzisław robi w gacie i WIE, że jedynie strach&nienawiść kojarzone z PiS-em i Jarosławem Kaczyńskim mogą dać mu zwycięstwo w konfrontacji z Andrzejem Dudą.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babapl
Bywalec
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:26, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Precz z kaszalotami!
AGATA WYMIATA!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1961
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:40, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ja pier... Obejrzałem ten spot o Kaczyńskim. Porażający prymitywizm.
Idę oglądać Saula.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pędźdoliną
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:05, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ogladnąłem se Dudę na koniec.
Potem odezwała się jeszcze małżonka Agata.
Jedno jest pewne - czy w Japonii, czy w Laponii żadne z nich w piętkę nie będzie gonić.
Estetycznie i intelektualnie - OK!
Porównywanie z Bredzisławem i jego Kaszalotem nieuprawnione - są elementami całkiem innych zbiorów.
Komentarze "politologów" i "analityków" BEZCENNE.
Chodzi mi po łbie głupawa myśl, czy Dudowa nie widziała aby "House of Cards", bo skojarzenie z Claire Underwood oczywiste.
Niedziela to też pierwsze wybory Benka. Na razie bez prawa głosu i bez świadomości chwili.
Bez tej ostatniej wielu wyborców zapewne.
Duda ani razu w swym wystapieniu nie odniósł się do Jarosława (GGGuru, świetlany przywódca, ojciec narodu itp) i chwała mu za to.
Ciekawi mnie, czy sztab Dudy walnie jakiś antyspocik na koniec - taki statyczny z Bronkiem i jakimiś "gafami".
Ale, powtarzam, Komorowski mógłby nawet na pomniki JPII i Marszałka nasiusiać i niewiele by to zmieniło.
Układ jest prosty - zerojedynkowy.
A Kukiz& consortes to tylko zero po przecinku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margo.
Gość
|
Wysłany: Pią 8:37, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Podobał mi się wczoraj Braun mający za szefa TVP stryja Juliusza w wywiad, red. Ziemca, na odstrzał, co zauważył zresztą przepytywany gość. Pytającym miał być początkowo lewak Kraśko, ale się zląkł padalec.
Jedno co mi się nie podoba u Brauna, to ta jego powtarzalność zdań i myśli. Może to jednak naturalne, bo co innego, nowego można powiedzieć o tym szambiastym syfie PO/PSL i spółka?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lutnia
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:38, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Gargangruel napisał: | Jednym z obrazów, który będzie mnie prześladować do końca życia, jest widok z lata 1981 roku. Kilku zapitych meneli pod budką z piwem - znane okoliczne łajzy, którzy mieli wpięte znaczki Solidarności i coś tam bełkotali zapitymi głosami o Polsce, a może o wolności, a może o naszym papieżu...
A drugi, kiedy na moście Poniatowskiego, podczas Marszu Niepodległości, wśród idących spokojnie ludzi, wężowatymi ruchami przeciskali się na czoło pochodu zakapturzeni młodzieńcy, którzy chcieli "jebać Policję".
Każdy, kto myśli o "kryterium ulicznym", powinien dobrze sobie te obrazki przemyśleć. |
Wpis równie prawdziwy, jak i ten o komisjach zakładowych NSZZ Solidarność złożonych w większości z ubeków albo Ikonowiczów!
I to:
Gargangruel Pisze:
Cytat: | Dziś wiemy już o skali infiltracji Solidarności i o smrodzie idącym od głowy, a Ty chciałbyś żeby Kościół wzywał ludzi do oddania za nich życia? |
Prażanie to jakaś szczególna odmiana Polaków?
W 1981 roku Prażanie chlali piwsko bez umiaru, podczas gdy w całym PRLu piwa nie można było się napić, no CHIBA że w lokalach wyższej kategorii, do konsumpcji. Pamiętam smętnych piwoszy pod piwiarniami, oczekujących na dostawę, gdy takowa nastąpiła(1 beczka, czasami dwie) to momentalnie powstawała kilometrowa kolejka, szczególnie tu na Śląsku.
Znaczki Solidarności i bełkot Prażan..................
Faktycznie. Głupio byłoby za takich Prażan umierać............ No nie wiem...
Praga to Polska?
O Glempie już nic nie napiszę............................
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pią 21:17, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak było z piwem na Śląsku, ale na Pradze piwa się można było napić.
Poza tym pamięć mi jeszcze, dzięki Bogu, dopisuje i co widziałem, to widziałem.
Co do komisji zakładowych, to może w górnictwie nie było esbeków i lewusów, ale znane mi są przypadki takich komisji we Wrocławiu. Wiem od kogoś z rodziny, który wiedział co mówi.
O Glempie nie ma co dyskutować, bo można zawędrować w tej dyskusji aż do świętego, który go wybrał i akceptował.
I na koniec.
Ojczyzna jest u mnie, jak na sztandarach naszych ojców, na trzecim miejscu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pędźdoliną
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:34, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
W 1981 roku w Warszawie piwo było dostępne. Kilka gatunków zawsze - "Żabka" warszawska, Pułaski z Warki, Żywiec, Grodziskie, Karmelkowe dosładzane - natomiast Okocim jedynie w pociągach w góry lub do Krakowa.
Na Śląsku dostępne były na talony pralki, lodówki i pseudo samochody - ale nikt z tego powodu seppuku robić nie będzie.
Andrzej z "menelami" ma absolutną rację, bo widok łobuzerii wołającej "precz z komuną" zatrważa stopniem nienawiści do własnej rodzicielki.
Solidarność była infiltrowana i na bazie tejże połączonej z robotniczym ograniczeniem intelektualnym, kwitły flance ROAD-u czy innej UW.
Kto tego nie widzi, to tylko jego problem.
Solidarność - gdyby....., ale nie ma żadnego "gdyby" - są rzetelne dane Andrzeja z wyborów AD 1989.
Reszta jest milczeniem.
Ostatnio zmieniony przez Pędźdoliną dnia Pią 22:47, 08 Maj 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pią 23:57, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Sądzę, że znamy całkiem różne Solidarności. Czym innym była Solidarność w wielkich zakładach pracy, takich jak kopalnie, huty czy stocznie, a czym innym Solidarność w mniejszych zakładach, a jeszcze czym innym w placówkach naukowych albo uczelniach.
Dla mnie Solidarność zawsze była związkiem zawodowym, a dla wielu stała się odskocznią do polityki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lutnia
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 0:23, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Pędźdoliną napisał: |
Andrzej z "menelami" ma absolutną rację, bo widok łobuzerii wołającej "precz z komuną" zatrważa stopniem nienawiści do własnej rodzicielki.
Solidarność była infiltrowana i na bazie tejże połączonej z robotniczym ograniczeniem intelektualnym, kwitły flance ROAD-u czy innej UW.
Kto tego nie widzi, to tylko jego problem.
Solidarność - gdyby....., ale nie ma żadnego "gdyby" - są rzetelne dane Andrzeja z wyborów AD 1989.
Reszta jest milczeniem. |
Ło Matko.................
Wlazłeś w kamasze Jabisa?
Jak będę chciał czytać taki bełkot, to wrócę do Gazety Prawnej.
Skomentuj "kwiatki" z warszawskiego podwórka:
[link widoczny dla zalogowanych]
foto: facebook.com/Js4051Wloclawek
[link widoczny dla zalogowanych]
"Ślubne" zdjęcie po wręczeniu odznak honorowych "strzelca" zasłużonym towarzyszom:
od lewej stoją: Komendant Główny insp. Związku Strzeleckiego Marcin Waszczuk, generalny planista stanu wojennego w 1981 roku, absolwent Wojskowej Akademii Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych ZSRR im. K.J. Woroszyłowa (ros.: Военная академия Генерального штаба Вооружённых Сил СССР имени К. Е. Ворошилова), generał Franciszek Puchała, szef WSI(czyt. GRU), "zasłużony czekista" generał Bolesław Izydorczyk.
.......................................................................................
"Uroczystość" odbyła się współcześnie, w Warszawie, w budynku PASTy- CHIBA?
Ktoś odwołal tego Waszczuka?
A widzisz w obecnych władzach Związku Strzeleckiego „Strzelec” jakiegoś solidarucha? Może nie "dojrzeli", co w połączeniu z "ograniczeniem intelektualnym" mówi samo za siebie............................
Ostatnio zmieniony przez lutnia dnia Wto 13:45, 12 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lutnia
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 0:30, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Swoją drogą wyobrażam sobie "rechot" zasłużonych czekistów-"strzelców" po tych " HONOROWYCH" nominacjach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pędźdoliną
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 7:16, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Słowo "bełkot" (przynajmniej na warszawskim podwórku) uważane jest za obraźliwe.
Cóż - widać nostalgia za idealizowanymi "dniami chwały" potrafi poza jasnością spojrzenia również i nieco kultury odebrać.
Ostatnio zmieniony przez Pędźdoliną dnia Sob 7:16, 09 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Sob 15:04, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, że ja, ale co winna Praga?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Sob 17:47, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Jeszcze coś o Pradze.
Na pytanie czy Praga to Polska odpowiem, że tak, choć zależy kto pyta.
Z ciekawostek o Pradze wymienię jedną. Jest to jedyna dzielnica w Warszawie, w której burmistrz jest z PiS.
A zła sława wzięła się między innymi stąd, że przez cały czas komuny, a i później też, kiedy zwalniało się komunalne mieszkanie na Pradze, to lokowano w nim meneli i margines, osłabiając praską społeczność, która była nie po myśli władzy, bo zasiedziała, bo zaradna i szanująca honor i stare obyczaje.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margo
Bywalec
Dołączył: 17 Gru 2014
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 13:29, 11 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Komorowski chce rozpisać referendóm w sprawie JOW. W ten sposób wykoleguje Kukiza, a Dudzie chłopcy z WSI utrącą poparcie w II turze, czyli aby bylo prawdopodobieństwo uczciwości wygra z Dudą ułamkiem głosów. Stary komuszy numer: przefarbować się, podessać, przejąć, zniszczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lutnia
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:30, 11 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Gargangruel napisał: | Sądzę, że znamy całkiem różne Solidarności. Czym innym była Solidarność w wielkich zakładach pracy, takich jak kopalnie, huty czy stocznie, a czym innym Solidarność w mniejszych zakładach, a jeszcze czym innym w placówkach naukowych albo uczelniach.
Dla mnie Solidarność zawsze była związkiem zawodowym, a dla wielu stała się odskocznią do polityki. |
Sam zakładałem Solidarność w kilkudziesięciu zakładach, w szkołach, w ośrodkach zdrowia w Regionie MKZ Bytom w latach 1980 -1981, w tym na Politechnice Gliwickiej. ( Krzaklewskiego czy Buzka nie widziałem wśród założycieli). Nie jestem w stanie zrozumieć logiki w myśleniu że czymś innym była Solidarność w małych zakładach, różna od tej w dużych zakładach. Do Solidarności zapisało się około 10 mln Polaków i to był ruch społeczny, antysystemowy i wyraźnie katolicki. To że kilku meneli miało znaczki Związku w klapach, tak naprawdę nic nie znaczy. W ocenie tego co się działo w PRLu w okresie od Sierpnia 1980 do 13 grudnia 1981 liczą się się imponderabilia, które trudno pojąć, jeżeli nie rozumie się aspiracji i oczekiwań większości Polaków w tamtym okresie..........................................
Stan wojenny położył tym nadziejom kres, to jest czas łamania przez komunę postaw i sumień tych którzy jawili się jako wrogowie systemu.
Skutecznie, niestety.......................
To działa do dziś i obawiam się że efekty tego spustoszenia jeszcze długo będziemy odczuwać...............
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lutnia
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:56, 11 Maj 2015 Temat postu: Pędźdolina |
|
|
Pędźdoliną napisał: |
Solidarność była infiltrowana i na bazie tejże połączonej z robotniczym ograniczeniem intelektualnym, kwitły flance ROAD-u czy innej UW.
Kto tego nie widzi, to tylko jego problem.
Solidarność - gdyby....., ale nie ma żadnego "gdyby" - są rzetelne dane Andrzeja z wyborów AD 1989.
Reszta jest milczeniem. |
To wytłuszczone i podkreślone zdanie uznałem za bełkot.
Jaki wpływ miał Michnik et consortes na Związek w okresie "Wielkiej Solidarności"? No, może w MKZ Regionu Mazowsze?
Nie odczuwałem tego będąc gościem Solidarności w hucie "Warszawa", FSO Żerań, czy Ursusie.
Kto Nadredaktorowi i bandzie której patronował i dał glejt wiarygodności przy okrągłym stole?
Adres jakby na ul. Miodowej 17
Sam dałem się nabrać, przyczyniając się do wyboru Michnika na Posła Ziemi Bytomskiej.
P.S. Nie miałem zamiaru Ciebie obrazić. Na "wsiakij słuczaj" przepraszam, o ile tak to odebrałeś.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pon 16:31, 11 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
lutnia napisał: | Nie jestem w stanie zrozumieć logiki w myśleniu że czymś innym była Solidarność w małych zakładach, różna od tej w dużych zakładach. Do Solidarności zapisało się około 10 mln Polaków i to był ruch społeczny, antysystemowy i wyraźnie katolicki. To że kilku meneli miało znaczki Związku w klapach, tak naprawdę nic nie znaczy. |
W pewnym ośrodku bad.-rozw. Solidarność założyły dwie panie, które miały na pieńku z dyrektorem i chciały go utrącić. Nic więcej ich nie interesowało.
W moim instytucie człowiek, który najgłośniej krzyczał i wyzywał na dyrekcję, okazał się podstawiony.
Trochę rozumiem tę Solidarność, bo zakładałem Związek w dużej firmie. W szczycie było nas dobrze ponad tysiąc osób. Byliśmy jedną z niewielu KZ, w której byli zarówno robotnicy z produkcji jak i pracownicy naukowi z instytutu.
Motywacje członków Solidarności były bardzo różne. Dla mnie ZAWSZE był to związek zawodowy i dlatego zrezygnowałem z funkcji v-ce przewodniczącego KZ, kiedy "trzeba" było "wspierać reformy" i udawać, że nic złego się nie dzieje, bo przecież to NASI rządzą...
Co do tych meneli, to chodziło o co innego. Oni NIE BYLI przecież w żadnej Solidarności i nie zamierzali być. Oni tylko "popierali".
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czarny lutnia
Gość
|
Wysłany: Wto 9:16, 12 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Gargangruel napisał: | Nie chce mi się powtarzać, że kandydatów jest DWÓCH, a reszta to polityczny plankton.
Co mnie obchodzi zdanie kogokolwiek z tej grupy i to na dowolny temat. |
Wychodzi na to że się pomyliłeś. Wynik Kukiza mnie cieszy i liczę na to że zbuduje na tym fundamencie partię polityczną, która wejdzie do Sejmu. To wyjdzie na zdrowie również PiS-owi, której działacze w wielu regionach "zgnuśnieli", nie zabiegają o nowych członków wśród elektoratu którego również ogarniała apatia, patrząc na to co "robią" a raczej nie robią ich wybrańcy. Obserwuję to na Śląsku, te nędzne zabiegi aby uszczknąć coś dla siebie z "postawu czerwonego sukna", jeżeli są źli to tylko ze złości że nie mają takich możliwości jak rządząca Platforma i PSL. A ci jadą na maksa, skala upartyjnienia dobrze płatnych synekur w zarządach, radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa, komunalnych, etc. etc. jest porażająca, hasło "kradnij i kombinuj" jest ich dewizą, śpieszą się bo katastrofa państwa pod takimi rządami jest nieunikniona.....................
Gdzie podziało się to myślenie?
"Jestem Polakiem – więc całą rozległą stroną swego ducha żyję życiem Polski, Jej uczuciami i myślami, Jej potrzebami, dążeniami i aspiracjami. Im więcej nim jestem tym mniej z jej życia jest mi obce i tym silniej chcę, żeby to, co w mym przekonaniu uważam za najwyższy wyraz życia stało się własnością całego narodu".
Roman Dmowski: Myśli nowoczesnego Polaka,
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Wto 11:38, 12 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Jednak potwierdzam, że kandydatów jest dwóch. I tak będzie do 24 maja.
Kukiz NIC nie zwojuje. Kiedy trzeba będzie założyć partię, to Kukiz sam ją rozpieprzy, bo to przecież SYSTEM.
A co do Dmowskiego, przykro mi, ale to nie moja bajka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Curka Omnipotencja
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2014
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:46, 12 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Zastanawialiśmy się tu kiedyś nad potencjalnymi partnerami koalicyjmymi dla PiSu. I nagle jest jakaś alternatywa. Wczoraj jednak pomyślałam, czy to aby nie przypadkiem Lepper 2.0, trybun ludowy, wersja wzbogacona. I tak samo jak on nieobliczalny i nieprzewidywalny...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pędźdoliną
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 2310
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:59, 12 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Z salonu.24
"Zwolennicy Pawła Kukiza, pokażmy, że dalej będziemy budować nową Polskę i idźmy na wybory dopisując kratkę z Pawłem Kukizem i zakreślając ją. W ten sposób pokażemy im środkowy palec."
WOW!
Dzieci internetu na start - kolejna krucjata dziecięca ready for action.
"Missing in action" - był taki film z tym, który złapał przed rzuceniem.
Wyborcy Kukiza już widzą swych reprezentantów z antysystemowymi siekierami na Wiejskiej.
Folwark by se poczytali, to zobaczą Kukizopodobnych z ryjami w korycie.
Śmiech mnie ogarnia, ale ochlokracja widać może być jeszcze gorsza. [/i]
Ostatnio zmieniony przez Pędźdoliną dnia Wto 11:59, 12 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lutnia
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:39, 12 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Gargangruel napisał: | Jednak potwierdzam, że kandydatów jest dwóch. I tak będzie do 24 maja.
Kukiz NIC nie zwojuje. Kiedy trzeba będzie założyć partię, to Kukiz sam ją rozpieprzy, bo to przecież SYSTEM.
A co do Dmowskiego, przykro mi, ale to nie moja bajka. |
Swojego zdania nie zmieniam, zawsze pozostaje NADZIEJA że tym razem będzie inaczej.
A co do Dmowskiego. Myslę że bez NIEGO Rzeczpospolita byłaby ograniczona do terenów Księstwa Warszawskiego, nawet z Piłsudskim. W razie rewolty spacyfikowaliby Polaków Francuzi z Czechami i Rumunami, tak jak to zrobiono z Węgrami. Tertium non datur......................
To tak w wielkim skrócie..............
Z drugiej strony jak widzę dzisiejszych "piłsudczyków", to mnie mdli.
O Strzelcu już pisałem............
Krystian Waksmundzki- Komendant Naczelny Związku Legionistów Polskich, Komendant Główny Federacji Polskich Związków Obrońców Ojczyzny. Wypożyczył z skarbca Jasnej Góry buławę Marszałka Edwarda Śmigłego-Rydza i pamiątkową szablę Marszałka Józefa Piłsudskiego i nie oddał do dziś. Kiedyś na Plantach chwyciłem go za "kragiel", ale zreflektowałem się w porę.........................
Jan Niewiński (z lewej) i przewodniczący Związku Kresowian Jan Skalski podczas XIV Światowego Kongresu Kresowian na Jasnej Górze, lipiec 2008r
22 maja 1999 roku z inicjatywy Niewińskiego powstał w Warszawie Kresowy Ruch Patriotyczny, skupiający 37 organizacji kresowych, któremu przewodniczył do 2014. Powołał również w 2007 r. Ogólnopolski Komitet Budowy Pomnika Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA, któremu przewodniczył. Następnie prezes honorowy Patriotycznego Związku Organizacji Kresowych i Kombatanckich, zawiązanego 20 września 2014 w Warszawie[5] i prezes Społecznej Fundacji Pamięci Narodu Polskiego[6].(wiki)
....................................................................................................
Jan Niwiński, oficer NKWD, nadzorujący pod kierownictwem GRU polskich olimpijczyków na Olimpiadach w Rzymie, Tokio i Meksyku. Przypadkowo kiedyś we Wrocławiu trafiłem na zebranie Kresowian, aby zapytać Skalskiego, kiedy jego żona Danka rozliczy się z pewnych spraw w Bytomiu. Na tym zebraniu jeden z krewnych olimpijczyków zapytał Niewińskiego ile ton kryształów wywiózł w bagażach sportowców i czy to prawda że bokserzy przed wylotem samolotem do Tokio, wyrzucili ze swoich bagaży "fanty" Niewińskiego. Rozpętała się awantura, wyrzucono pytającego, w efekcie większość uczestników wyszła, nie chcąc mieć nic wspólnego z tym osobnikiem. Historia tego typa jakby mnie dogoniła, gdy zorientowałem się że Margotaur wkleja na Salonie 24 seryjnie jego teksty z jakiegoś warszawskiego szmatławca.
Biedny Marszałek nie ma jak widać szczęścia do swoich dzisiejszych akolitów.
Ostatnio zmieniony przez lutnia dnia Wto 15:29, 12 Maj 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6697
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Wto 14:00, 12 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Poruszyłeś, Jerzy, ważny temat. Jak - i przede wszystkim CZY - można obecnie korzystać WPROST z opinii i myśli ludzi z ZAMIERZCHŁYCH czasów, gdy nie było smartfonów, tabletów, GPS i wideo na życzenie.
Gdy ludzie mówili sobie "dzień dobry" i "przepraszam".
Moje zdanie jest takie, że NIE MOŻNA. Natomiast do PRZETWORZENIA tamtych WAŻNYCH myśli na dzisiejsze realia trzeba naprawdę TĘGICH GŁÓW, a takich - k sażaleniju - nie widać.
Ostatnio zmieniony przez Gargangruel dnia Wto 14:00, 12 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czarny lutnia
Gość
|
Wysłany: Wto 14:16, 12 Maj 2015 Temat postu: Gargangruel |
|
|
Inny świat, inne (nie)WYCHOWANIE(kindersztuba), zdewaluowanie a nawet zdezawuowanie WARTOŚCI i TRADYCJI na jakich budowano wówczas Polskę.
To se wrati.
- k sażaleniju - muszę Tobie przyznać rację.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margo
Bywalec
Dołączył: 17 Gru 2014
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 13:57, 14 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Macie swoje rozumienie świata! Ale byłem głupi! Pluję sobie w brodę, że zagłosowałem na Dudę. Szkoda, powinienem oddać głos na Brauna, kowalskiego lub Wilka. Teraz kładę lachę, kij mnie obchodzi kto tam wygra w II czy coś skantują czy nie, bo wygra jedno i to samo. Kukiz podbechtywany i wykreowany na wybory przez Schetynę (który postanowił zlikwidować w Polsce sitwę Tuska i zastąpić ją swoją) zadanie wykonał.
Kaczyński również.
Odsyłam do notki Polaczoka i wklejki jaką tam zamieścił. A właściwie do kogo ja piszę? Do ludzi normalnych, pewnych że coś się zmieni czy do prawicowych lemingówco to wierzą w sukces? Zostancie z Bogiem wiedzący lepiej.
link: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Curka Omnipotencja
Bywalec
Dołączył: 27 Mar 2014
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 14:51, 14 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Margo napisał: | Teraz kładę lachę, kij mnie obchodzi kto tam wygra w II |
Czy Margarita zdaje sobie sprawę, co pieprzy, czy tylko rozrabia jak pijany zając w kapuście? Jeśli 24.5. się nie opowiesz, to uważam, że odbierasz sobie prawo komentowania jakichkolwiek wydarzeń, które nastąpia potem. Jeśli dołożysz się do kontynuacji "złotego wieku" wg Komorowskiego, to serdecznie Ci dziekuję. Ja i Polska!
PS. Lepiej wytrzeźwiej albo otrzeźwiej, dobra?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babapl
Bywalec
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:15, 14 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
O takich jak Margarita kiedyś na wsi mówiono, że "siecze, grabi i u dupy mu schnie"( przepraszam, ludowa mądrość bywa dosadna).
Chwalił Kukiza, po debacie wybrał Wilka, zagłosował na Dudę, a teraz sobie pluje w brodę.
A tak naprawdę to jako katolicki wyznawca judaizmu poleciał się pomodlić, że jego idol śpioszek Komorowski nie żyje w Korei Płn.
Bo na kogo by on wtedy zagłosował...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|