www.gargangruelandia.fora.pl

deHaga · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów

A co tam, panie, w Hajnówce słychać? No to macie:

Hajnówka upamiętniła Powstanie Styczniowe

Na skwerze przy kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Hajnówce odsłonięto i poświęcono wczoraj pomnik Powstania Styczniowego.
Poświęcenia dokonał biskup drohiczyński ks. bp Antoni Dydycz, zaś delegacje złożyły wiązanki kwiatów. Po tym obrzędzie w tamtejszej świątyni była celebrowana Eucharystia w intencji powstańców styczniowych.
Pomnik powstał z inicjatywy posła Krzysztofa Jurgiela, senatora Jana Dobrzyńskiego, radnych PiS Sejmiku Samorządowego Województwa Podlaskiego oraz proboszcza tej hajnowskiej parafii ks. kanonika Józefa Poskrobki - podaje Radio Maryja.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kto by pomyślał!

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Gargangruel

Kiedy Ziemkiewicz pisze o ekonomii albo gospodarce, to się z nim - przeważnie - nie zgadzam. Liberalizm już tyle razy się skompromitował, a on dalej fanatyk. Wink

deHaga · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów

Premier skazany na areszt

...w Pakistanie. dziennik.pl donosi:

Sąd Najwyższy w Pakistanie nakazał aresztowanie premiera kraju Raji Pervaiza Ashrafa w związku ze sprawą korupcyjną powiązaną z projektami energetycznymi.
Sprawa dotyczy okresu, kiedy Ashraf był ministrem ds. wody i elektryczności.
Jak podkreśla Agencja Reutera, niespodziewane posunięcie, które jest początkiem nowych zawirowań politycznych, nastąpiło w chwili, gdy w stolicy - Islamabadzie odbyły się wielotysięczne protesty. Pomiędzy Sądem Najwyższym i rządzącą Pakistańską Partią Ludową (PPP) od dłuższego czasu trwa spór.

[link widoczny dla zalogowanych]

A w Polsce dalej straszy duch Sawickiej: komu lody, komu lody, komu lody?

;) · Gość

Z ostatniego raportu na temat zmiany oglądalności po cyfryzacji:

Cyfryzacja - podsumowanie
• Pojawienie się i popularyzacja nowej platformy dystrybucji sygnału telewizyjnego (DTT)
zmienia obraz rynku telewizyjnego
– Największa zmiana jest widoczna gdy porównamy obraz rynku i modele konsumpcji telewizji dla widzów
odbierających ATT i DTT
– Zmniejsza się dominacja Wielkiej 4
– Wśród widzów DTT kanały Wielkiej 4 tracą ¼ udziałów na rzecz kanałów w ogóle lub częściowo
niedostępnych dla widzów w dystrybucji ATT
– Ponad 36% udziału w widowni wśród widzów DTT mają kanały wcześniej im niedostępne w ogóle lub nie
docierające do wszystkich odbiorców ATT
• Dobre wyniki kanałów dostępnych w ramach DTT na tej platformie, wpływają również na
wzrost ich pozycji w ujęciu globalnym
– Największy potencjał wzrostu możemy zaobserwować dla kanałów, dla których poszerzenie zasięgu o DTT
stanowi istotną zmianę w kwestii zasięgu całkowitego
– Obserwowane wyniki oglądalności kanałów DTT - wcześniej niedostępnych widzom korzystających z ATT –
są rezultatem wybierania przez widza z nowej, szerszej, odmiennej i bardziej urozmaiconej oferty
– Kanały DTT są dodatkowo beneficjentami mniejszej niż na rynku kablowo – satelitarnym konkurencji
• W przypadku 6 kanałów obecnych na MUX-ach, ponad połowę ich całkowitej widowni,
stanowią widzowie z gospodarstw odbierających DTT
• Po początkowym wzroście - wraz ze stopniowym przyzwyczajaniem się do szerszej oferty
telewizyjnej - czas przeznaczony na oglądanie telewizji zaczyna się normalizować

bywalec · Gość

Byłbym szczęśliwy, gdyby do budżetu z tytułu fotoradarów nie wpłynęła nawet jedna złotówka. To oznaczałoby, że zginęło mniej ludzi na drogach - mówił Tusk.

auto.dziennik.pl/drogi/artykuly/416504,tusk-bije-sie-w-piersi-za-fotoradarowy-atak-na-kaczynskiego.html,1,5

Logika Tuska jest po prostu POwalająca. I taki "logik" rządzi Polską...

Info MORP · Gość

Morporkowi w dowód pamięci
//muzyka.dziennik.pl/news/artykuly/416603,metallica-trojwymiarowa-ale-dopiero-w-wakacje.html

Metallica trójwymiarowa, ale dopiero w wakacje

Film o zespole Metallica otrzymał tytuł "Through The Never" i doczeka się premiery 9 sierpnia. Za kamerą staje Nimród Antal.
Obraz "Through The Never" będzie połączeniem projektu fabularnego i dokumentu. Twórcy ujawnili fabułę dzieła. Dane DeHaan zagra członka ekipy technicznej zespołu, który otrzymuje ważne zadanie do wykonania, podczas gdy grupa gra wyprzedany koncert. Niespodziewanie, jego świat wywraca się do góry nogami.
– Metallica to ogromna część mojego życia – opowiadał wcześniej węgierski reżyser. – To niesamowite, że będę mógł pracować ze swoimi idolami. Spróbujemy uchwycić energię i żywioł koncertów Metalliki, dodamy do tego trochę narracji, a całość zrealizujemy w 3D, aby było jeszcze bardziej spektakularnie.

Gargangruel

Bardzo ciekawy tekst Górnego.

Naukowcy w USA ostrzegają: rośnie pokolenie narcyzów. A portret psychologiczny masowych morderców w szkołach jest "modelowo narcystyczny"

Jeszcze nigdy amerykańscy studenci nie byli tak słabi w rozwiązywaniu konkretnych zadań, a jednocześnie tak mocno przekonani o swym geniuszu ? to wnioski z ostatnich badań na wyższych uczelniach w USA.

W Stanach Zjednoczonych co roku, od 47 lat, prowadzone są kompleksowe badania socjologiczne (American Freshman Survey) wśród studentów akademii, uniwersytetów i colllege'ów. Przedmiotem analizy jest m.in. ich pochodzenie społeczne i etniczne, dochody i wykształcenie rodziców, dotychczasowe osiągnięcia w szkole średniej, plany edukacyjne i zawodowe, prezentowane wartości, postawy, przekonania etc. Wyniki badań publikowane są w roczniku ?The American Freshman? i służą jako pomoc dla władz
stanowych i federalnych w kształtowaniu kierunków polityki oświatowej.

Najnowsza analiza zbiera dane z ostatnich 47 lat przeprowadzone na podstawie ankiet wśród 9 milionów osób. Okazuje się, że obecne pokolenie studentów w porównaniu z poprzednimi generacjami jest o wiele bardziej przekonane o swych ponadprzeciętnych uzdolnieniach i pewne przyszłego sukcesu zawodowego, zarazem jednak poświęca znacznie mniej czasu na naukę i wypada o wiele gorzej w testach. Główny autor owego "portretu amerykańskiego studenta" Jean Twenge pisze w związku z tym, że w USA pojawiło się pokolenie młodych narcyzów. Odsetek osób o postawach narcystycznych wzrósł bowiem w ciągu ostatnich trzech dekad o niemal 30 proc. Zdaniem amerykańskiego psychiatry Keitha Ablowa, duży wpływ na kształtowanie takich postaw wywierają nowe technologie i media społecznościowe, które sprawiają, że młodzi ludzie nie konfrontują się z realnym życiem, lecz brną w fikcję. Na Facebooku mogą się oszukiwać, że mają setki "przyjaciół", mogą usuwać niepochlebne komentarze na swój temat lub blokować tych, którzy się z nimi nie zgadzają. Kolekcjonują "lajki", unikając osób i sytuacji, które godzą w ich zawyżone poczucie własnej wartości.
Mogą prezentować siebie światu tylko z dobrej strony, umieszczając swoje fotografie - wystylizowane, sympatyczne, sexy lub śmieszne - często obok gwiazd mediów, aktorów, muzyków lub sportowców. Każdy wpis na Twitterze dodaje im nadmuchiwanej powagi, każda wygrana gra komputerowa podnosi ich mniemanie o sobie jako sprawnych kierowcach, strzelcach czy olimpijczykach. W ten sposób prowadzą w "wirtualu" fikcyjne życie, w którym nie stają naprzeciw realnych problemów, a w które angażują się niekiedy bardziej niż w "realu". Budują fałszywy obraz swych realnych możliwości, który musi jednak runąć w zetknięciu z twardą rzeczywistością.

Pęknięcie tej nadmuchiwanej latami bańki narcyzmu bywa bardzo bolesne, gdyż często owocuje zagubieniem, bezradnością, rozpaczą, depresją. Doktor Ablow właśnie z tym wiąże fakt, że tak wielu młodych Amerykanów popełnia dziś samobójstwa, sięga po alkohol i narkotyki, korzysta z pomocy psychoterapeutów, zażywa leki psychotropowe czy tatuuje swoje ciała. Wszystko po to, by tylko przydać sobie więcej wartości, by zapomnieć o poczuciu pustki i doświadczanej niespodziewanie niższości.
Badacze zauważają, że taki właśnie "modelowo narcystyczny" jest również portret psychologiczny masowych morderców, którzy popełniali ostatnio zbrodnie w amerykańskich szkołach, strzelając do bezbronnych uczniów i nauczycieli. W ich przypadku odreagowanie frustracji "zranionego narcyza" następowało poprzez dokonanie masakry.

Czas pokaże, jakie wnioski amerykańskie elity wyciągną z powyższych badań.

Grzegorz Górny

[link widoczny dla zalogowanych]

Info Liz · Gość

Menda Liz który niedawno w Newsweeku napisał obrzydliwy pełen insynuacji artykuł o Jadwidze i Rajmundzie Kaczyńskich ma czelność pytać : "Gmyz zarzuca Tulei, że jego matka pracowała w SB. Dlaczego [Waszym zdaniem] prawica ciągle grzebie w przeszłości?

Histo Ryk · Gość

To Bazyliszek z jaj starych kuraków wysiadywanych przez ropuchy!

Podobieństwo do prawdziwych osób niezamierzone przypadkowo.

Histo Ryk · Gość

I zostanie to niedługo mocno uwypuklone. Wink

deHaga · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów

dziennik relacjonuje odkrycie Wprost

Z kim latały polskie VIP-y? Jedna z największych wpadek służb

Tygodnik "Wprost" pisze, że to jedna z największych wpadek polskich służb w ostatnim czasie. Firma lotnicza byłego żołnierza Legii Cudzoziemskiej, nadużywającego alkoholu, podejrzewanego o kontakty z obcym wywiadem przewoziła najważniejsze osoby w państwie.

Sprawa wypłynęła po mejlu, który pod koniec czerwca 2010 roku trafił do ABW. Anonimowy nadawca sugerował, że właściciel firmy lotniczej przewożącej najważniejsze osoby w państwie oraz wpływowych biznesmenów, może mieć kontakty z obcym wywiadem, nielegalnie handlować bronią i dziełami sztuki - donosi "Wprost".

Ta informacja postawiła na nogi Biuro Ochrony Rządu. Tym bardziej, że firma Dariusza Sz. latała m.in. z Donaldem Tuskiem, Bronisławem Komorowskim, Bogdanem Borusewiczem czy prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Tygodnik podaje, że do klientów spółki należeli także menedżerowie z Orlenu i Lotosu.

Po zbadaniu całej sprawy BOR rekomendował zaprzestanie korzystania z usług tej spółki. Potem okazało się, że prawda jest jeszcze gorsza.
Prokuratura postawiła Dariuszowi Sz. zarzuty korupcyjne związane z aferą w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego.

Przy tej okazji wyszło zdaniem "Wprost", że Sz. utrzymywał bardzo dobre relacje z byłym ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem. Według byłej urzędniczki Urzędu Lotnictwa Cywilnego to właśnie on miał wprowadzić byłego legionistę na prywatne spotkania do premiera Donalda Tuska.

[Dariusz Sz.] wspomniał, iż był u Grabarczyka i że ma kilku kandydatów na to stanowisko [prezesa ULC]. Wiem, że takich spotkań z Ministrem Infrastruktury było więcej. (...) Podczas innej naszej rozmowy tj. wczesną wiosną 2009 r. przekazał mi, że jest umówiony na spotkanie 15 minutowe z premierem Donaldem Tuskiem (...) - zeznała w śledztwie.

Grabarczyk nie chciał rozmawiać na ten temat. Z kolei Kancelaria Premiera nie odpowiedziała, czy Dariusz Sz. spotkał się z szefem rządu. Wyjaśniła tylko, że nie był on gościem w KPRM.

W 2011 r. Dariusz Sz. już nie żył. Nie wrócił z wycieczki do Indii. Jego zwłoki powieszone na kablu od komputera znalazł jeden ze znajomych. Stwierdzono, że było to samobójstwo.

Całość tu
[link widoczny dla zalogowanych]

Dlaczego dowiadujemy się o tym dopiero dzisiaj?
Obrazuje to chyba wystarczająco dobitnie stan naszego państwa.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Wcześniej też co nieco wiedzieliśmy...

[link widoczny dla zalogowanych]

deHaga · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów

Cytat do przemyślenia z pierwszej strony dziennik.pl

Cytat dnia: Sięganie do korzeni rodzinnych to rzecz haniebna (Henryk Wujec o lustracji rodziców sędziego Tuleyi)

Jak widać "nowocześni" rozprawiają się z kolejną wartością - tradycją rodzinną, z której wielu jest dumnych, a szlachta nawet opiera na niej swoją rację bytu. Tak mówi Wujec, a chrabia Komorowski jakoś nie oponuje. Na scenę wchodzi zatem "człowiek znikąd", któremu nie wypada zadawać żadnych pytań...

Gargangruel

180 lat temu, także w dobie zaborów, Zygmunt Krasiński proroczo przestrzegał: „Przyjdą takie czasy, że będzie się popierać zepsucie obyczajów. Ze świętej religii uczyni się straszaka, aby obrzydzić ją wszystkim szlachetnym sercom”.
Te czasy – Bracia i Siostry - już są! Bo jak inaczej nazwać czasy, w których Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej nie stać na proklamowanie 2013 roku Rokiem Powstania Styczniowego? W których z jednej strony ogranicza się liczbę lekcji historii w szkole, a z drugiej coraz więcej jest filmów i programów, ośmieszających heroiczne wysiłki Polaków i Polek broniących podstawowych wartości czy na przykład ratujących Żydów. W których wiele oczywistych zaniedbań w życiu państwowym usiłuje się zbyć drwiną i szyderstwem, skierowanymi przeciwko ludziom dążącym do odsłonięcia pełnej prawdy o czasach stalinowskich, o współpracownikach SB, o Smoleńsku. W których poseł na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej nazywa „zwykłym bohomazem" bliski tak wielu Polakom Wizerunek Jasnogórskiej Pani, tę, „w którą wierzy nawet taki – jak pisał poeta - który w nic nie wierzy”!
7. Podobnie jest w Unii Europejskiej, z którą wielu, także chrześcijan, wiązało tyle nadziei. Co z tego, że ulicami Paryża przeszło w minioną niedzielę ponad 800 tysięcy osób, protestując przeciwko projektowi prawa, umożliwiającemu małżeństwa homoseksualistom i adopcję dzieci przez pary homoseksualne? Co z tego, że była to największa od dziesięcioleci demonstracja w rzekomo laickiej Francji? Co z tego, że wzięli w niej udział nie tylko katolicy, lecz także żydzi, muzułmanie i ateiści? Co z tego wszystkiego, skoro rządzący Francją socjaliści już ogłosili, że w imię neutralności i dania równych praw wszystkim nie wycofają się ze swojego projektu! To nie znaczy, że ta wielka manifestacja nie była potrzebna – Francja wreszcie jakby obudziła się z letargu i pokazała swoje katolickie oblicze. Bo przecież cała kultura Europy ma korzenie chrześcijańskie. Jeśli utracimy te korzenie, znajdziemy się nie w środowisku neutralnym - lecz w otchłani!

Całość tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

Gargangruel

Dzisiaj ukazał się pierwszy numer tygodnika Lisickiego "Do rzeczy".
A tu jest dowcip podany przez Łysiaka.

Koniec świata przyjechał do Polski, rozgląda się, wreszcie mówi: Ja już tu, kurwa, chyba byłem...

Laughing

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Dawno, dawno temu spokojną krainę nawiedził smok straszliwy. Bestia paliła, pożerała, gwałciła, niszczyła bez dnia przerwy, aż znękani ludzie poszli po pomoc do trzech rycerzy.
-Ulituj się panie, zabij bestię straszliwą!- lamentują i proszą pierwszego. Ten zmarszczył brwi: -Hmmm wyprawa na smoka poważna to rzecz - pomyślę i za dwa tygodnie dam wam odpowiedź.
No to uderzyli w jeszcze większy płacz i pobiegli do drugiego.
- Chętnie pokonam potwora, który strach i zamęt sieje wśród biednego ludu- zagrzmiał rycerz. - Myślę, że za tydzień zdecyduję, kiedy to uczynię.
Pobiegli zatem do trzeciego mężnego rycerza na kolanach błagając, by ukrócił poczynania smoka okrutnego.
Ten nie odpowiedział ni słowem, zbroję przywdział, miecz do pasa przytroczył i konia dosiadł.
-Jak to tak panie - wyjąkali zdumieni - nie potrzebujesz czasu na zastanowienie?
Na to rycerz: - Tu się nie ma co zastanawiać, tu trzeba spier.....lać!

Gargangruel

He, he...

To trochę jak z tą debatą w kołchozie, co zrobić z przydziałem desek. Laughing

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

A co z tymi deskami?

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

To tak jak cykliczna odnowa z okresu PRLu, od nowa sypiąca się lawiną frazesów, skierowana do beneficjentów i pretorianów tego zbrodniczego systemu.

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Cha, cha, cha!
A to podobno Cycero powiedział:
"Dobro ludu najwyższym prawem". Za dużo dziś tych co są usługach smoka, a ci co wybrali ucieczkę, niewiele lepsi.

Gargangruel

Do kołchozu dostarczyli przydział desek. Duży.
Zwołano zebranie Rady Kołchozowej aby zdecydować co zrobić z tych desek.
Towarzysz Przewodniczący Kołchozu zaproponował, aby zbudować z tych desek nowy, wspaniały Dom Rady.
Na to Towarzyszka Dyrektorka Szkoły zaproponowała, aby zbudować nową szkołę.
Dyskusja była ostra, zdania podzielone.
Postanowiono zapytać starego Wanię, pioniera i kombatanta kołchozu.
Wania wyszedł na mównicę i powiedział:
Towarzysze! Wy mnie znacie. Wiecie, że ja - tymi rencami - zakładałem i budowałem ten kołchoz. To ja wam teraz, towarzysze, mówię: Budujmy samolot i spier...my stąd.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

PS. Ta bajeczka o smoku bardzo mi się kojarzy...
Tylko puentę mam nieco inną: smok się nażre, nagwałci, nagrabi i ...załatwi sobie zieloną kartę, a na placu boju zostaną dzielni rycerze, którzy walczyli ze smokiem, ale tak, żeby mu krzywdy nie zrobić, a dziś wystawiają za to rachunki, i ogłupiały lud, który jak zwykle g... z tego wszystkiego ma.

Gargangruel

Lubię Twoje optymistyczne podejście do życia, Elu. Laughing

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Moje optymistyczne podejście sprawia, że nie przeszkadza mi Twój sarkazm. Very Happy

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Gargangruel

Kontynuując sarkastyczną linię:
smok się nażre, nagwałci, nagrabi i ...załatwi sobie zieloną kartę

Ach! Taki smok to SE pożyje, a my!?

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Ty też uważasz, że ja tak z nadmiaru jadu piszę, albo że zazdroszczę smokowi?

czarny lutnia · Gość

Gargangruel

Margo nora s24 · Gość

Info GP · Gość

GP morpork Temat: Re: KLASYKA ... kretyństwa PostNapisane: dzisiaj, o 20:45

Mord jest gorszy niż morda. Wink

O mordzie jednak niedawno znów czytałem.

Nóż, pałkę oraz pojemnik z gazem miał przy sobie mężczyzna, który w częstochowskim biurze PiS domagał się spotkania z posłanką Jadwigą Wiśniewską.
Mężczyzna groził, że "stanie się coś złego" jeśli nie dojdzie do spotkania z posłanką PiS. Rzeczniczka częstochowskiej policji podinsp. Joanna Lazar potwierdziła portalowi gazeta.pl, że 62-letni mężczyzna został zatrzymany pod zarzutem gróźb karalnych.
Incydent wydarzył się we wtorek popołudniu w biurze PiS w centrum Częstochowy w al. NMP 24. Posłanki Wiśniewskiej nie było. Przyjęły go dwie pracownice. Mężczyzna po chwili wyszedł, ale oznajmił, że niebawem wróci.
Kobiety zaniepokojone agresywnym zachowaniem mężczyzny, zadzwoniły na policję. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce ten sam mężczyzna właśnie ponownie wchodził do biura PiS. Miał przy sobie nóż, pałkę i gaz pieprzowy.
Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań.
Prokuratura postawiła zarzut Jerzemu C., który dotyczy użycia gróźb karalnych - wyjaśnia portalowi e-tygodnik.pl Romuald Basiński, rzecznik prokuratury okręgowej. - Według relacji pracowników biura posłanki Wiśniewskiej, mężczyzna w swoich wypowiedziach nawiązywał do wydarzeń, które miały miejsce w łódzkim biurze PiS-u. Nie były to groźby skierowane wprost, ale odwoływał się do tamtej zbrodni - podkreśla Basiński.
Zatrzymany jest mieszkańcem Woźnik (woj. śląskie) i kilka lat temu został zdiagnozowany jako osoba ciężko chora psychicznie.

Zdaje się, że choroba psychiczna to już nabyta przypadłość wielu lemingów.
W głowie coraz częściej im mordy, widoczne też w projekcjach...

Info Skunks · Gość

Dziennik pomaga szukać Wyczaja..

Lotnisko w Szczecinie szuka właściciela wstydliwej zguby

Pasażerowie pozostawiają na lotniskach przeróżne przedmioty. Jednak zguba, jaką na swoim obiekcie znaleźli pracownicy portu lotniczego w Szczecinie, nawet najbardziej doświadczonych wprawiła w osłupienie. Czy właściciel Pameli zgłosi się po swoją własność?
Na facebookowym profilu lotniska w Szczecinie pojawił się nietypowy wpis:

UWAGA! Właściciel "Pameli" pilnie poszukiwany.
PS. A już myśleliśmy, że nic nie jest w stanie nas zaskoczyć w przypadku pozostawianych przez pasażerów rzeczy...
Miłego dnia! Smile

Aby nie było wątpliwości, kim jest Pamela, pracownicy portu zamieścili zdjęcie blondwłosej, dmuchanej lalki z gatunku zabawek erotycznych. Ciekawe, czy właściciel będzie miał odwagę zgłosić się po swoją zgubę.

Zgłoś się, Wyczaju po niby-żonę, no chyba, że już jej nie kochasz..

deHaga · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów

Fragment artykułu Pawła Kowala o kołowrotku ideologicznym PO
[link widoczny dla zalogowanych]

Oto wypisy z tajnego kajetu rządowych doradców od PR, siedzących w dawnej bibliotece KPRM, którą dla nich przystosowano. Październik: podatek dla Kościoła, listopad: in vitro, grudzień: mowa nienawiści i zagrożenie faszyzmem, styczeń: związki partnerskie. Co nas czeka w lutym? Już wraca eutanazja, a Palikot kroi ustawę pod fałszywym tytułem „testament życia”. Czy jest drugi kraj na świecie, gdzie rząd jest tak aktywny w ideologicznej ofensywie? Czy jest w Europie inna partia, która się mieni prawicową czy centrową: która tak zafiksowała się wyłącznie na tematach typu związki partnerskie, eutanazja i wyimaginowana walka z z faszyzmem, i to wszystko zaledwie w ciągu kilkunastu tygodni? Ludzie mają być w nieustannym napięciu, sąsiadka wyzywać sąsiada od homofobów, kioskarka czytelnika Gazety Polskiej od faszystów. Oto wizja Polski skłóconej i ludzi wyprowadzanych na manowce przez piarowców, zresztą opłacanych za pieniądze z budżetu. Taka Polską zapewne łatwiej się rządzi – to rozumiem, szczególnie, że po stronie PiS zawsze znajda się amatorzy ostrej ideologicznej jazdy. Taka polityka podtrzymuje podział na PO i PiS, dzieli Polskę na nowoczesnych i starodawnych, mądrzejszych i mniej mądrych, kulturalnych i oszołomów. Kołowrotek ideologiczny PO zabija dyskusję w Polsce i maskuje problemy z drogami, kolejami, szpitalami. Jeśli ktoś się z chórku wyłamie, ma zostać skarcony, jak w ostatni piątek Jarosław Gowin. Pytanie jak długo jeszcze ludzie to wytrzymają.

Ubiegłoroczne wpływy podatkowe do niemieckiego fiskusa osiągnęły rekordowo wysoki poziom 552 mld euro, tak że powstała nadwyżka budżetowa. A przy okazji, w dobie kryzysu i wzrostu bezrobocia w Europie Niemcy mają najwyższe zatrudnienie w historii. Dlaczego? – pytam. Po kilku minutach odpowiedź na TT od @MRGrzegorczyk: „Bo rząd niemiecki rządzi a nie uprawia gierek PRowych licząc, że jakoś to będzie”.

Tak się tylko zastanawiam, co ten nawet niegłupi Kowal robi w PJN?

deHaga · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów

I jeszcze znalezisko z VOD niezaleznej.pl
Filmik o funkcjonowaniu lemingozy w Gazecie Wyborczej. Wazeliniarze z publiczności - bezcenni jak eksponaty muzealne...

Przychodzi Lasek do Michnika. OTO TA WIELKA "DEBATA" W WYBORCZEJ...
[link widoczny dla zalogowanych]

Gargangruel

A ja się zastanawiam po co jest PJN?

deHaga · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów

Na przystawkę do PSL-u. Muszą nieźle być zdesperowani! Razz

Gargangruel

Nie wystarczy być wybranym na posła z partyjnej nominacji, aby stać się politykiem.
To jest raczej odwrotny kierunek. Politykami ludzie się rodzą albo zostają przyuczeni od małości.

deHaga · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów

Szkoda, że nie są przyuczani DO małości. Wygląda na to, że pokora jest w tych kręgach cechą wybitnie deficytową. A przydałaby się w służbie Polsce. Sad

Gargangruel

Bo w Polsce polityków jak na lekarstwo. To "barachło" kłębiące się w Sejmie i Senacie to nie są politycy. Może co 20 i jest, ale głowy bym nie dał za to.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

...do Hajdarowicza.

Gargangruel

To taki żart, prawda?

bywalec · Gość

Podobno do Rzepy. Podobno.

Gargangruel

Wildstein, Lisicki i Łysiak?

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Gargangruel

W Dzienniku? Jeszcze Ci nie przeszło?
Jakoś im nie wierzę. Już ponad 5 lat.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

To czytaj w Wyborczej, u Lisa lub w S 24.
Prawicowe media jakoś się nie wyrywają z komentarzami - nie dziwię się, głupio komentować coś takiego...

Gargangruel

Ale CO!!??
Wykrztuś to wreszcie.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Co mam wykrztusić?!Że wrócili, choć nazwali się niepokornymi, a jeden z nich oświadczał, że z Hajdarowiczem nigdy w alianse nie wejdzie?
Sam poczytaj, ja teraz nie mam czasu, bo lecę do dentysty na 3-cią.

Gargangruel

Mam wrażenie, że przeczytałaś ten tekst "po łebkach".
I co tam jest - niby - takiego strasznego.
Pomijam Ziemkiewicza, bo jest go dwóch. I zawsze tak było. Jeden piszący o michnikowszczyźnie i z tym się zgadzam, a drugi to liberał, którego nie trawię.