www.gargangruelandia.fora.pl

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Frank Lampard zakończył karierę i to jest njus, bo Frank Lampard był KIMŚ.
Legendą Stamford Bridge.
Natomiast ci, których zachowaniem i wypowiedziami ekscytujemy się od wielu już lat, są przy Franku Lampardzie (z kilkoma wyjątkami) nikim.
Bliżej prawdy - niczym.

Gargangruel

No to oświeć mnie Tomeczku KIM był Frank Lampard, oprócz bycia kopaczem piłki za pieniądze.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Był doskonałym piłkarzem i jest (wedle wszelkich dostępnych danych) porządnym i sympatycznym człowiekiem.
"Kopacze" wysokiej klasy grają "za pieniądze", bowiem są z zawodu piłkarzami.
To chyba logiczne?
Andrzejku, oświeć mnie, KTO Twoim szanownym zdaniem jest AŻ tak interesujący i profesjonalny w tym, co czyni, byś mógł w zestawieniu z nim zdegradować jednego z najlepszych pomocników światowej piłki początku XXI wieku do dość niskiej pozycji "kopacza za pieniadze".
Tak na marginesie - ludzie pokroju Franka Lamparda (a nie jest ich specjalnie wielu) są doskonali w swojej profesji i nie pieprzą publicznie głupot, co zdarza się (niestety) autorytetom wszelkiej maści.

Gargangruel

Hmmm...
Jeżeli jest porządnym i sympatycznym człowiekiem i to oznacza, że jest KIMŚ, to ja znam sporo takich osób.
A jeżeli to bycie KIMŚ polega na dobrym kopaniu piłki (za pieniądze) czyli nie jako hobby, to właśnie przestał być KIMŚ.
Mnie się zdawało, że bycie KIMŚ trwa znacznie dłużej niż kariera piłkarska.

Innymi słowy - Frank Lampard to świetny piłkarz, ale czy KTOŚ to się dopiero okaże.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Za pieniądze bzidko....hmmm.
A Ty znasz dużo tych wspaniałych...hobbystów? Laughing

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Poważnie: Frank Lampard był doskonałym piłkarzem.
Z pewnością nie był uzurpatorem, a takich wśród ludzi nie brakuje.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Ha!
Muszę zgodzić się z profesorem Nalaskowskim.
Nie w kwestii dzieci, jeno używek.
A tak po prawdzie jednej używki, która wyzwala w decydentach jakieś nie do końca zdrowe emocje.
O wiele taki Mellibruda cuś tam od lat -sięciu pijerdoli czy po czy, w swym durnowatym umyśle jakąś płonną nadzieję na re - edukację, - socjalizację czy - kultywację ankohlików mając, to mnie to rybka, bo wutka jest dla ludzi, a ankohlicy byli, są i będą, bowiem ludzi o ułomnej konstytucji zawsze było w bród i zawsze pewien procent takowych w alkoholu swego szczęścia szukać będzie.
Ich prawo i ich problem, nad którym państwo i opieka medyczna bez sensu się od lat pochyla. Dać im więcej, niech się na śmierć zachlają.
Nikotyniści, bowiem to w ich kontekście z profesorem Nalaskowskim zgadzam się w zupełności, traktowani są przez państwo gorzej. Po macoszemu, rzec by można.
Nie dość, że alkohol cenowo stoi, a tytoń/papierosy szybują ku nieboskłonom, to jeszcze na wyrobach tytoniowych grafika nowa się pojawiła. Już nie siermiężne "PALENIE ZABIJA" czy "PO PALENIU TYTONIU MAŁĄ KUŚKĄ NIE ZAIMPONUJESZ NIKOMU", nie - teraz zdjęcia się pojawiły. Nieładne....zawałowe, miażdżycowe, płucnosmoliste etc.
Blood, sweat & tears.
Człek kupuje tak ozdobiony wyrób i czym prędzej wypala, by widoku wstrętnego się pozbyć. I człek czuje się sekowany.
A ankohlik jeden z drugim kupuje flachę i tam same kłosy, ziemniaczki, beczułki, księżyce czy inne winne grona tudzież szyszki chmielowe.
Myszy ni tektury nie uświadczysz, choć smakowo od kłosa bliższe.
A gdyby tak jeden z drugim amator miłego alkoholowego eventu (przy na ten przykład dobrej muzyce) kupił wutkie, wino czy whisky z nalepionym na butelce zdjęciem takiego czy owakiego członka Zespołu Korsakowa, czy też z uczestnikiem seansu delirium tremens, albo z kupą rzygowin zwykłych po prostu???
Pan Profesor Aleksander Nalaskowski się dziwi i nie może zrozumieć czemu palenie ma się kojarzyć z trupem, a picie - choć społeczne jego skutki dużo bardziej dotkliwe - z miłym (telewizyjne reklamy piwa) spędzaniem wolnego czasu.
Ja też nie i czekam czasów, gdy w knajpach, biurach, pociągach, samolotach itp., itd. nie tylko palić, ale i chlać nie będzie można.

Gargangruel

Ja się od palenia odzwyczaiłem w odpowiednim czasie. A tu się dowiaduje, że mieszkając w Warszawie dalej palę po kilka papierosów dziennie. Podobnie - przebywając w towarzystwie palaczy - pali się następnych kilka papierosów.
Śmiało zatem możesz kupować co najmniej z dziesięć papierosów dziennie mniej, przy tym samym efekcie.
Wink

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

No i widzisz, od Franka Lamparda przeszliśmy do chłoporobotniczejgodziny, zwierzoczłekoupiora czy innej nikotynowej statystyki.
Wink

Gargangruel

Z żalem informuję, że chwilowo nie mam głowy ani czasu do pisania.

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1959 Przeczytał: 0 tematów

A ja akurat mam coś do napisania.
Oglądałem chwilę (akurat) tvn24, w związku wypadkiem premier. Pokazano Kaczyńskiego mówiącego o tym do zgromadzonych podczas miesięcznicy.
Jakby nie oceniać tych miesięcznic, to w tym momencie ci od jakiegoś czasu tam "antyskandujący" pokazali dobitnie swoją antykulturę i zdziczenie.
Po wiadomości o wypadku musieli programowo krzyczeć: marionetka. Co za hołota.
Gdybym poszedł na jakąś demonstrację przeciw Komorowskiemu, czy komukolwiek, to w takiej sytuacji bym się zamknął, albo poszedł do domu.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

No i teraz widzisz, drogi morporku, czemu ZAWSZE jabisa i atro traktowałem jak mendy.
Bo oni i im podobni nimi są.

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1959 Przeczytał: 0 tematów

No cóż... nieszczęśliwie przeczytałem też komentarze w gazeta.pl.
W sumie trochę odwykłem a przecież to nic nowego.

"Komentarze" czytuję głównie tu. Na forum gazety prawnej nie zaglądam, do salonu rzadko.
A propos salonu. Dziś tam zajrzałem i znając już nową wersję salonu dziś stwierdziłem, że najgorsze w tym wszystkim jest komentowanie przez fejsbooka. Komentarzy mniej, rozmowy drętwe, ludzi nie znam/tudzież znani mi przestali pisać. Czy to tylko przyzwyczajenie?

I zauważyłem, że jednak z tego zrezygnują. Drugą równie istotną niekorzystną zmianą jest brak paska z ostatnimi notkami. Bez niego istnieje tylko moderacji na stronę główną, reszta ginie.

Gargangruel

Salon jest zupełnie nieczytelny. Można domniemywać, że teksty opatrzone zdjęciami są ważniejsze.
A to gówno prawda.
Natomiast komentowanie bez możliwości usuwania trollingu, to zwykła strata czasu.

Gargangruel

Norwegia znalazła się już nie tylko na innej planecie niż my, ale chyba nawet w innej galaktyce.

Sąd w Notodden uznał, że skoro mężczyźni nie spotkają się z odmową założenia im wkładki domacicznej, to kobiety też nie mogą spotkać się z taką odmową, bo... byłby to akt dyskryminacji ze względu na płeć.

Oto mówiący o tym cytat z orzeczenia sądu: „Fakt, że kobieta, która prosi o założenie jej wkładki domacicznej jest z powodu sprzeciwu sumienia kierowana do lekarza innego niż jej lekarz rodzinny, stanowi według sądu formę dyskryminacji ze względu na płeć. Według sądu, wystarczy zauważyć, że z ludzkiej natury (fizycznej) wynika, iż mężczyźni nie spotkają się z sytuacją, że będą musieli iść do innego lekarza niż ich lekarz rodzinny z powodu sprzeciwu sumienia lekarza co do tej formy medycznego działania zapobiegającego reprodukcji”.

To co tu mówić o ciąży. To szykana ze strony mężczyzn wobec kobiet. Ni mniej, ni więcej.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Ludzi jest za dużo.
Inaczej - głupców jest za dużo.
Mnie ciąże nie interesują, bo jestem passe.
Nie to, że za stary, ale zaszufladkowany już całkiem.
W Norwegii zaczyna rządzić prawo idioty, u nas człek walczy z prawami natury.
W reklamach też.
Na przykład taka Anna Korcz, ilustrująca że Żydówki wizualnie dość ciekawe są, walczy z menopauzą jakimś tam środkiem okołofarmaceutycznym.
Niby wszystko ok., ale rzeczona Korcz 48 wiosen sobie liczy i jakoś tak mi się jej szkoda zrobiło, tym bardziej że trzy konkurencyjne "laski" 46/51 latek liczące mizdrzą się do telewidzów i też coś o menopauzie pijerdolą.
Niby menopauza lepsza od wrzoda, upława czy smroda, niby normalniejsza od łysienia, prysczenia, pierdzenia i kuśki niestojenia, ale czy na tym świecie wszystko musi się kręcić wokół poprawiania tego, co i tak już spieprzone?
Co ja tu pieprzę, skoro Waszczykowski powinien takiemu Olszowskiemu buty czyścić.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Dlaczego nawet w tak dalekiej Australii potomkowie kurew, złodziei i ich strażników nie lubią Żydów?
A tak właściwie to gdzie ich lubią?
Po prawdzie Goebbels nie musiał się specjalnie wysilać, miał wszystko jak na talerzu.
Dziś jedno słowo wystarczy, by być oskarżonym o antysemityzm i upodobanie do holocaustu.
Właśnie wczoraj (po kolejnym odcinku Florencji Medyceuszy) rozmawialiśmy z LP o odrębności Rzeczpospolitej. Chwalebnej, dodać należy.
I co z tego? Nie mamy Międzymorza, mamy Międzymłocieikowadle.
Z tematów bieżących - chciałbym być jednym z liderów obecnej "opozycji".
Nic bym nie musiał. Poza ciągłym dokumentowaniem własnej głupoty.
I szydzeniem z PiS-u, bo to człekowi inteligientnemu i nowoczesnemu przystoi.
Coraz częściej żałuję, że nie poszłem na leśnictwo czy inne weterynarię - jako leśniczy czy weteryniarz miałbym pewnie mniejszy kontakt z dwunożnym bydłem.
Na TVP 1 całkiem przyjemny serial o Wiktorii. Odtwórczyni pełna uroku, a i Albert taki bardziej świata ciekaw i ludzką nędzę widzący.
Ładne toto po prostu. Very Happy

Gargangruel

Czy Was też irytuje cyrk wokół wypadku premier Szydło?
Jest oczywiste dla każdego, o elementarnej zdolności rozumienia świata, że są tam DWA zagadnienia - każde inne.
Pierwsze to zachowanie kierowcy seicento, a drugie to zachowanie kierowcy z BOR.
Nie znam się na procedurach BOR, dlatego nie umiem nic powiedzieć o jego zachowaniu PO ZADZIAŁANIU kierowcy seicento.
Natomiast jestem starym kierowcą i znam się trochę na przepisach i zasadach ruchu, aby ocenić zachowanie gówniarza kierującego fiatem.
Zwłaszcza, że jest to zachowanie NAGMINNE w Polsce.
Otóż, w Polsce LEKCEWAŻY się sygnały pojazdów uprzywilejowanych i jedzie dalej, dokąd się da albo i cały czas.
Widziałem w Kanadzie jak cały ruch ZAMARŁ na autostradzie, gdy dało się słyszeć zbliżającą się syrenę. Nikt nie jechał i karetka swobodnie lawirowała między stojącymi samochodami. Dopiero kiedy przejechała wszyscy ruszyli dalej.
Obejrzałem na mapach Googla miejsce wypadku. Młody człowiek po zorientowaniu się, że jedzie za nim pojazd na sygnale powinien zjechać maksymalnie na prawo i STAĆ, ani drgnąć. Mógł też niezwłocznie zahamować na swoim pasie i STAĆ, ani drgnąć.
Drgnąć mógł dopiero PO UPEWNIENIU SIĘ, że może bezpiecznie powrócić do ruchu.
Nie ma dla niego ŻADNEGO usprawiedliwienia czy wytłumaczenia.
Wszystkich jego obrońców kierowałbym na powtórny egzamin z przepisów drogowych.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1959 Przeczytał: 0 tematów

Składając do kupy te medialne narracje, młody kierowca miał prawo skręcić, a borowiec obowiązek go rozjechać.
Wtedy na pewno nikt nie miałby pretensji, a głosy krytyki zastąpiłyby współczucia... do chłopca rozjechanego w seicento przez rządowy czołg. Wink

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1959 Przeczytał: 0 tematów

Tymczasem w Tv Republika niejaki Paweł Zastrzeżyński składa hołd premier, która przez wielu jest postrzegana jak Margaret Thatcher.

"Prowincja, osiedlowe bloki, jeszcze niedawno najbardziej wykluczeni społecznie ludzie żywili się upolowanymi psami.
...
Czy słowo hołd nie jest tu najbardziej trafną formą wyrazu wdzięczności?..
Jeżeli jest taka możliwość można uklęknąć i oddać hołd. Za to dobro, którego pierwszy raz są spadkobiercami. "

[link widoczny dla zalogowanych]

telewizjarepublika.pl/hold-dla-premier-beaty-szydlo,44500.html

Very Happy

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Morporku, tejk it isy.
W doopę wchodzić lubiali, lubieją i lubieć bendom.
Komu?
To imponderabilia, wchodzenie istotne.
Psina.......,?????
Może jaki rodzimy Dżejms Klawel się objawi i "Króla psów" popełni?
Ps.
Z psami to lekko (może nie merytorycznie) przesadzili. Można było nieco lżej, śmietnikowo-resztkowo jedynie. Co do bieda płacy to oczywista oczywistość, ale nigdy nie będzie tak, by każdy zarabiał godziwie, bowiem jedynie wyjątek czerpie zysk z dobrego pomysłu, reguła z oszustwa i wyzysku.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Krystyna Sienkiewicz.
Jedna z sióstr Sisters.
Ok. Wentyl.
Ale jakże inny od dzisiejszych "rozśmieszaczy".
My Pipe na ten przykład, czy Turecki w charakterze młynka do kawy.
A to kawa w ogóle wtedy była???
Bywała.
Super, Select i Orient.
Tyle pamiętam i NIEPRAWDOPODOBNY zapach świeżo mielonej w CDT.
Na parterze, ma się rozumieć.
Marago dzielnie walczyła ze zjawiskową Nescafe. Tamta "prawdziwsza" szybciej znikała niż zdążyła się gdzieś tam pojawić.
Tak samo jak Krakowska sucha.
Za żółtymi zasłonami.
Może człek miał młodsze kubki smakowe, a może jednak to wszystko miało lepszy smak?
Krystyna Sienkiewicz.
Niech spoczywa w spokoju.

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 413 Przeczytał: 0 tematów

"[…] Upływu czasu ja nie liczę,
Bo ciągle jestem piękna, młoda,
Mieszkam w Warszawie na Płatniczej
i nic mi ująć, i nic dodać.

Byłam na całym bożym świecie,
Setki wytarłam kuluarów
I w Ameryce, i powiecie -
Krystyna S., z Krainy Czarów. […]

A gdy mnie wezwie Bóg staruszek
I bosa stanę u bram raju
Powiem mu: Boże wracać muszę,
Mam dwie imprezki w Biłgoraju. […]"

Jan Jakub Należyty, "Życiorysy"

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Tak sobie wczoraj mędrkowałem z LP, który to niby ustrój byłby mi najmilejszy.
Jako że socjalizm mnie brzydzi, to i narodowy też odpada.
Siedzimy godzinę, dwie i.....nic.
Żaden, znaczy.
W sumie tylko społeczeństwo kastowe, ale to i tak nie całkiem do końca i ustrojem przecież to nie jest.
W sumie chyba tylko mór, czarna ospa i hiszpanka. Po nich demokracja powinna mniej przeszkadzać.
Nowa inteligencja.
Młoda inteligencja.
Nowi mieszczanie.
Młodzi mieszczanie.
Sushi.
Ser&wino.
Cafe "W biegu".
Korporacje.
Starbaksy i Maki.
A na weselach "chłopski" czy tez "wiejski" stół.
Z taką dozą zdystansowania do gnoju, walonek i srania za stodołą.
Całe zło zaczęło się w 1989 r.
Za komuny cham, choć przodujący siłą w narodzie, miał jedynie zapierdalać. A PRL mu płacił - lepiej lub gorzej.
I jakoś tak nikomu to w sumie nie przeszkadzało (bo przecież człek "21 postulatów" nie mógł poważnie traktować) - ale porobiły się tysiące Gawroników, milijony geszefciarzy jednotygodniowych i byznesmenów jednoakcyjnych: akcja zapieprzyć i chodu!
Smutny jest elektorat PO i Petru.
Smutny jest Lis w walce z "tyranią".
Smutny jest twór KOD-em zwany.
Kiedyś po domach chodzili "smutni panowie".
Dziś ich obrońcy i ich zakładnicy chcą rozwalić państwo.
Bo sprawne państwo to ich wróg.

Gargangruel

Czy to może biały wiersz? Rolling Eyes

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Może i tak.
Po wczorajszym wieczorze prawdy* Barcelony wszystko jest możliwe.

*
Wyszła na jaw prawda o istocie procentu posiadania piłki i ilości podań (ty do mnie, ja do ciebie. Wink

)

Gargangruel

Bayern-Real 2:0 Laughing

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Przełączałem TV z naciskiem na Real-Napoli.
Bayern raczej nie da rady.

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1959 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Świadomość.
TAK!!!! Laughing

Skojarzyłem sobie ze "Śniadaniem mistrzów" i poczuciem, że jest się jedynym człowiekiem na tym łez padole.
Kiedyś miałem nieszczęście wybrać się do kina na ekranizację tej perełki.
Niby Willis, Nolte i Finney.
NIBY, bo Vonneguta to gdzieś w tym plastikowym strumieniu utopili.
HA!!!!!
Wlazłem, tak w stylu Oskara Kolberga, na stronę lubimyczytać.pl - a tam kompendium socjologii w pigułce.
4832 opinie czytelników o tej książce.
Po co badać czy obserwować zachowanie ludzi i zastanawiać się nad ich modus vivendi, skoro wystarczy przeczytać, co ludzie sądzą o książce.
NIEPRAWDOPODOBNE....... Shocked

Konia z rzędem temu, który zaprzeczy bezsensowi likwidacji analfabetyzmu.

morpork · Wysłany: Sob 12:49, 18 Mar 2017 Temat postu:

Donald Trump zamyślony. Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

babapl · Wysłany: Sob 16:03, 18 Mar 2017 Temat postu:

Politycy niemieccy mają to na co zasłużyli. Chyba nigdzie w Europie nie było takiego wycierania sobie gęby Trumpem jak tu.
Czyżby Axel Springer zapomniał o instrukcji dla mediów, że przecież ten "półgłówek" może wygrać wybory i trzeba będzie z nim rozmawiać! Oni tylko nas potrafią ustawiać?
A swoją drogą z tego wiernopoddańczego listu polskich (?!) dziennikarzy powinna się zrobić potężna chryja.
Niestety, zbydlęcenie części społeczeństwa jest już tak głębokie, że żadne łajdactwo nie robi wrażenia.
A tych, których jeszcze coś boli nie stać nawet na to, żeby poczekać na jednego, czy drugiego gudłaja pod domem i skrócić mu grzywkę.
Przepraszam za ostre słowa, ale nie mogę już na to wszystko patrzeć.

Curka Omnipotencja · Wysłany: Sob 16:35, 18 Mar 2017 Temat postu:

Pędźdoliną · Wysłany: Sob 18:23, 18 Mar 2017 Temat postu:

Gudłaj?
Babo Szanowna, czemu tak od razu na Żydów?

Pędźdoliną · Wysłany: Sob 18:47, 18 Mar 2017 Temat postu:

Trump jest szalenie nierówny - ciekawe posunięcia przeplata...(eufemizm) niezręcznościami.
Zręczność.
Tego PiS-owi również brakuje.
Nikt przytomny nie oczekuje od polityków szczerości i wierności prawdzie.
Czy od prostytutek oczekuje się niewinności?
To absurd.
Ale należy oczekiwać od nich wiarygodnego (zręcznego) przekazywania intencji własnych działań i celów, którym mają one służyć.
Baba była łaskawa o "zbydlęceniu" społeczeństwa.
Bydło zawsze stanowiło większość społeczeństwa, ale nigdy dotychczas nie było aż tak rozzuchwalone.
Nawet podczas parcelacji i wywłaszczania, bo wówczas jeszcze znało mores.
I bało się Boga.
45 lat PRL-u i ponad 25 lat korupcjogennej transformacji wspomożone nienawistnym bełkotem kłamliwych mediów zrobiło swoje.
Dziś byle cham jest młody, wykształcony i nowoczesny i do tego jeszcze należy tytułować go "panem".

babapl · Wysłany: Sob 19:45, 18 Mar 2017 Temat postu:

Od razu? Na Żydów? Badzo nie od razu i nie na Żydów.
Nie każdy Polak jest polaczkiem i nie każdy Żyd gudłajem.

A Ty na temat tych dwóch haniebnych listów tylko tyle masz do powiedzenia?

Pędźdoliną · Wysłany: Sob 22:01, 18 Mar 2017 Temat postu:

Szanowna Babo, w Klubo-kawiarni już zdążyłem się na temat listów wypowiedzieć jakieś 12 godzin temu.
Wystarczy otworzyć i przeczytać.
Natomiast za określeniami typu "gudłaj" nie przepadam.
Są z lekka knajackie i mi do Ciebie nie pasują.
Ps.
Ułatwiam Ci lekturę - poniżej mój wpis dot. listu.
Mam nadzieję, że wypowiedziałem się adekwatnie.

Drodzy niemieccy Przyjaciele.....itd.
Podczas okupacji za pewną formę stosunków polsko-niemieckich golono łby do gołej skóry.
Za inną we łby strzelano.
Straszny jest kundlizm - wieczne poddaństwo, wieczne wypatrywanie gestów czy grymasów Pana.
Obrzydliwe jest przystrajanie się w obce piórka i sranie we własne gniazdo.
Zaraz, zaraz - jakie znów "własne"?
Polski są dwie - dokładnie jedna i "tenkraj" składający się z niby ludzi bez jakichkolwiek właściwości.
O zmarłych itd. i niby, że cywilizacja nie pozwala itp., ale ze wszystkich polskich nekropolii winno się wykopać truchła twórców/współtwórców/budowniczych/beneficjentów Polski Ludowej.
I WON!
Bo przez to całe różnorodne kurewstwo mamy dziś cały ten syf i burdel.

babapl · Wysłany: Nie 1:08, 19 Mar 2017 Temat postu:

Przepraszam, rzeczywiście przeoczyłam Twój wpis.
A słowo, za którym nie przepadasz nie jest knajackie, choć pejoratywne, występuje nawet w literaturze.
Nie lubię ich. Oni mnie też nie lubią. Tylko, że ja im w paradę nie wchodziłam, a oni mnie nieustannie. Przed laty nasłali na mnie Urbana, potem Michnika, a teraz Blumsztajna. Wszystko pod egidą papy Sorosa.
I do tego wmawiają mi antysemityzm. No to mają. Jak w tym wileńskim żarcie: prosił, prosił, aż wyprosił.
Będziemy się teraz symetrycznie obrzucać. I tak mają lepiej, bo ja nie zamierzam wysyłać donosów do Brukseli.

Pędźdoliną · Wysłany: Nie 9:17, 19 Mar 2017 Temat postu:

Ja ich lubię. W Izraelu, gdzie naparzają się z brudasami.
Poza tym - rzecz jasna.
Der ewige Jude - czy ten Goebbels był aż takim wielkim kłamcą......?
Prawdę zna tylko wiatr, problem w tym, że często wieje znad Brzezinki i nie sposób wsłuchać się w jego szum bez dodatkowych emocji.
Po prostu.
Tytuł, zarazem proste wytłumaczenie.
Wrzód z reguły mości się na doopie.

Dziś rano, po tradycyjnym (acz wzbogaconym nauką tańca pluszaka boberka) tańcu Benka w takt suity ( Wink

) "Black Sabbath" z debiutanckiej płyty tegoż zespołu zapuściłem LP poranną telewizję dla wielkomiejskich nowoczesnych inteligentów*, a tam była Lisowa (Kinga Rusin, gdyby czytał ktoś od Ciebie mniej bystry) i Kraśko wdzięczyli się do zgromadzonej przed ekranami gawiedzi i jakiejś kurwy przy garach, która wieszczyła, że cukier, tłuszcz i mąka w cieście kruchym to 1 do 2 do 3. Kraśko (wzorem niedoścignionego Mariusza Szczygła) powtórzył toto z pięć razy, by mniej bystrzejsi debile mogli wzbogacić swą wiedzę o kulinarną maestrię.
Właśnie - kulinarną.
Teraz mnie uważaj, Babo Szanowna, bowiem góźdź - klu programu będzie.
Lekrama telefonii Play - do dwojga personifikujących jej zalety debili przychodzi Magdalena Ikonowicz - Gessler. No i nawija że potrzebuje najlepsze telefony dla swojej kulinarnej firmy, ale mówi to z widocznym trudem - morda jej się nie domyka. Znaczy mówi półgębkiem, bo botoks i inne szprycunki ryj jej do imentu wykrzywiły.
Tak se pomyślałem, że skoro skóra nie z gumy i naciągnięta do granic mozliwości, to gadanie gadaniem, ale jak ona bidulka robi tę no...kupkę bidnym półdupkiem?
Pewnie zamiast w nocnik, to w jakiś półmisek.

*
ku nauce zapuściłem, bo na nią ponoć nigdy nie jest za późno Wink

Pędźdoliną · Wysłany: Nie 12:07, 19 Mar 2017 Temat postu:

Aha'
Na TVN była jeszcze reklama gumy do żucia: z łazienki wychodzi dwu facetów (pedały, cy cuś) w białych szlafrokach (podomka brzmi znacznie gorzej) i łyka gumę, po czym zaczynają naśladować nieprzystojne dźwięki "prr", "prr" za pomocą pach i przedramion.
???????????????
Nic to.
Najważniejsze, że guma na 100% bez cukru.

Gargangruel · Wysłany: Pon 12:11, 20 Mar 2017 Temat postu:

Walczę z projektem drzwi przesuwnych do garderoby, ale czytam forum.
Na więcej nie mam na razie głowy.

Margo · Wysłany: Pon 15:02, 20 Mar 2017 Temat postu:

Ktoś radził Salomonowi, aby nałożył karę na zbyt pracowitych mężów, Salomon odrzekł: "Ciężkie to brzemię dla człowieka - garderoba. I rozkazał ją każdemu pracusiowi zbudować. Wink

Pędźdoliną · Wysłany: Wto 8:55, 21 Mar 2017 Temat postu:

W rankingu PO dogania PiS.
Jeszcze jeden szczyt UE i pewnikiem wyścignie.
Może nawet zdubluje?
Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie.....

Rozumiem, że gawiedzi mogło się we łbach nieco zagotować, rozumiem, że nawet "twardzi" acz głupi mogli poczuć dyskomfort brukselskiego szczytu, ale "ranking" opublikowany przez "Rz" to kolejny po "opisie" współpracy Le Pen i Kaczyńskiego dowód rzetelności tego dziennika.
Nota bene.
Totalna opozycja i wtórujące jej psikuty jeszcze nikczemniejszego formatu czas cały utyskują nad nieuchronnością relegacji Polski z Europy spowodowaną haniebnym postępowaniem PiS-u.
Brzydkiej i biednej Polski z cudownej Europy.
Tak sobie chwilę pomyślałem o "przemyśleniach" i o (przepraszam za bezsensowne użycie sformułowania) światopoglądzie zwolenników PO i Nowoczesnej, zwolenników byle goowna - byle przeciwnego Prawu i Sprawiedliwości, o Władysławie Bartoszewskim i jego (tak pozbawionej wszelkich cnót) pannie na wydaniu.
Bartoszewskiego rozumiem - widać w głębi swego jestestwa dzień w dzień zmagał się z kompleksem rotmistrza Pileckiego i nie ustawał w staraniach zawłaszczenia cudzej legendy.
Zwolenników PO, Nowoczesnej i innego goowna też na swój sposób rozumiem, ale głosu zawistników nigdy nie brałem pod uwagę.
Bo tak po prawdzie - oprócz swej masy nie ma on najmniejszego znaczenia.

Pędźdoliną · Wysłany: Wto 14:11, 21 Mar 2017 Temat postu:

Na salonie.24 i nie tylko coraz więcej głosów na temat oczywistej oczywistości czyli dychotomicznej struktury kochanej naszej ojczyzny.
Sprawa oczywista, ale nie do końca - twórcy tych spostrzeżeń wyrażają żal, że obie strony konfliktu nie widzą niczego złego w tym coraz trwalszym i wyraźniejszym podziale.
Już kiedyś mieliśmy POPiS, a przedtem pospolite ruszenie (prawie) wszystkiego, co się rusza, ergo: Solidarność.
Aj waj!!!!!
Jak można, to przecież taki zdrowy, spontaniczny odruch ludzki, pracowniczy i w ogóle!!!
Tereferekuku. Zdrowy odruch pracowniczy, to zakąsić, a przynajmniej popić.
To tak, jak z tą higieną u Barei - furda kurczak w brudnej szmacie od podłogi, ważne jest pukanie do drzwi.
Ja tam wśród bliskich kodziarzy nie mam, bo przecież nie będę tkwił w jakiejś spirali z oksymoronów - "kodziarz, platfus, ale prywatnie bardzo miły człowiek".
Pewnie szczególnie miły, jak na grillu wyjmuje z lodówki "zimnego Lecha".
Dla mnie ich wszystkich mógłby trafić szlag.
A może nawet powinien, bo geneza (matoły i ludzie maleńkiego "ja" nawet nie są w stanie zdać sobie z tego sprawy) ich bytu jak też synteza ich zachowań, dążeń i przekonań są tak odrażające i tak absurdalnie nonsensowne, że aż dziw, że z nieba nie lecą pioruny.
Nie ma aż tak lekko.
Po stronie zwolenników Kaczora też bywa różnie.
Cóż - niby lepszy koniunkturalista od byle koorwy, choć obydwoje zaczynają się literką "k".
Na marginesie, ale nie tylko: czy ja będąc naczelnym tygodnika Gazety Polskiej bym zatrudnił w niej (uczynił felietonistą) Matkę Kurkę?
Będąc naczelnym nie, ale będąc Tomaszem Sakiewiczem - tak.
I tu jest właśnie ten pies pogrzebany.

Curka Omnipotencja · Wysłany: Wto 21:40, 21 Mar 2017 Temat postu:

Ciekawy artykuł pt. Umrzeć we Lwowie.
[link widoczny dla zalogowanych]

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1959 Przeczytał: 0 tematów

No i mamy kolejną rocznicę...

[link widoczny dla zalogowanych]

facebook.com/zelaznalogika.net/posts/1361450183902939

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

"Kreatury, które omyłkowo nazywa się ludźmi".

To nie omyłka, morpork.
To przyzwolenie na dyktaturę szmaciaków.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

W nawiązaniu do powyższego - bardzo dobra notka blogera wawel na salonie 24 zatytułowana "Kaczyński! Czemu przyszedłeś nas dręczyć?! czyli architekci muru nienawiści".

A pod notką porządny komentarz blogera marektomasz, z którym też się zgadzam (choć nie do końca, bo o "wartościach" można długo i namiętnie, a dupa z twardego zydla inaczej postrzega życie i wartości niż dupa z fotela), choć element "żydowski" nie do końca do mnie przemawia, bowiem antysemityzm (przede wszystkim wmawiany, jednak również silnie zauważalny) tej strony sceny politycznej niejako zrównuje ją z drugą w prostackiej aspiracji do "bycia" lepszym poprzez swoistą formę przynależności. Ale to tak na marginesie, bo całe zło i tak spowodował brak trwogi przed Panem Bogiem i likwidacja analfabetyzmu, rzecz jasna..

Komentarz "markatomasza"

"Można też użyć innego wyjaśnienia - zwolennicy Platformy to narkomani, którym "pisowcy" odebrali narkotyk.
Propaganda obozu postkomunistycznego oparta została wszak na kompleksach ludzi aspirujących - do bycia lepszymi, mądrzejszymi, lepiej wykształconymi, lepiej zorientowanymi, należącymi do "elit", bądź potrafiącymi owe prawdziwe "elity" dostrzec i docenić, aspirującymi do "salonów III RP".

Ich przeciwnikami od początku były mohery - ludzie ciemni, zacofani, pozbawieni wykształcenia i pieniędzy, pozbawieni umiejętności, nieudacznicy, nie znający się na modzie ani na trendach, antyeuropejscy .... etc.

I nagle ci ciemni i zacofani wygrywają wybory. Z kolei ci wspaniali i piękniejsi stają się gorszym sortem. To niesłychane, oni - ci lepsi w każdym calu - gorszym sortem. Tak zaczęła się nienawiść. Dzisiaj platformersi każdego dnia otrzymują informację, jak są beznadziejnie głupkowaci i tępi, jak zmanipulowani, jak nieprawdopodobnie wręcz źli oraz pozbawieni głębszych wartości .... jak nieważni albo - zwłaszcza w Polsce - zbędni. Są polskim największym balastem. Fundują im taką prawdę Ci, z których wielu lat kpili. Nienawiść rośnie ...

I będzie rosła o ile zwolennikami PO i Nowoczesnej są wyłącznie skończeni durnie i szkodnicy podobni do wyżej wymienionych - W.Kuczyńskiego, W.Frasyniuka, A.Smolara, S.Blumsztajna, J.Piniora, K.Modzelewskiego, J.Hartmana, A.Michnika .... Postsowieccy durnie pochodzenia żydowskiego, z tego co widzę. Bolszewia."

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Przedwczoraj kolejna rocznica, wczoraj wybuch w Dortmundzie.......a tu cichosza, powolutku, pomalutku...byle do jutra.
Wpadła mi w ręce gazetka KOD-u.
Mocna rzecz.
Powinni prenumerować w szpitalach dla nerwowo i psychicznie chorych.
Normalnego człowieka odrzuci.
Popatrzyłem sobie na stopkę redakcyjną, z jedną z "redaktorek" kiedyś pracowałem.
Żydówka.
To ja też z mlekiem matki antysemityzm wyssałem???????? Wink

Ps.
Fuckin' inteligencja - "bułkę przez bibułkę" i delikatna konstytucja człowieka.
O, Jezuuuuuu........................... Shocked