www.gargangruelandia.fora.pl

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Gdyby tu była Baba Szanowna, ale z wielu racji Jej tu pewnie nie ma, to by zapewne miała za złe, że miast o rudymentach ,to o telewizorkach pełnych prosiaka Zarzecznego piszemy.
Napisałem kilka zdań na salonie.24, co o tym całym burdlu myślę.
O Szczerbie z Wiejskiej, i Januszu "Aleppo" Wojciechowskim z UE.
O genezie tego syfu całego.
O kolegowaniu z komuną i rewizjonistami, o jakże chętnym aspirowaniu do elity czy inteligencji przynajmniej.
O równych i równiejszych, którzy nawet Panu Orwellowi się nie śnili.
To napisałem między wierszami, czyli w tzw. rozumie.
Ale po co w ogóle pisać, skoro dwu-trzech na sto od a do zet to psadanie zrozumie.
Z tym większym zainteresowaniem patrzę na przyszłą administrację (nie lubię tego słowa, ale jakoś się przyjęło) Donalda Trumpa. Chłop wydaje się iść bardzo dobrym tropem. Ja też, gdybym miał samodzierżawie, to bym na przystojnych, mądrych, zdrowych i bogatych stawiał.
Tacy nie muszą sobie niczego kompensować.
Szczególnie kosztem swojego narodu.

Gargangruel

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Gargangruel

Czy nas to dziwi, to co się dzieje?
Przecież jabis, atrocisapiens, motek, wiesio13 i masa innych nic innego nie robi od 11 lat. Tylko, że teraz przenieśli się z internetu do realu.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Mnie nie dziwi.
Mnie dziwi jedna "drobna" rzecz: NIGDY nie spodziewałem się, że desygnaty będą bardziej odległe od nazw niż w najczarniejszych czasach nazizmu i stalinizmu.
Nawet wtedy (szczególnie w sowieckiej Rosji) tak nie kłamano.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

"Opozycja" pokazuje swe prawdziwe oblicze. Ciekawe na ile starczy im animuszu.
Bajka o żmii mi się przypomina.
Może nie całkiem do rzeczy, ale mało kto pamięta wypływający z niej morał.

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1959 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Goowno wychynęło z szamba, morporku.
Co robić???
SWOJE, morporku.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Pijany wutkom i hat trickiem Nikolica pytam: Czy aby nie pora wlać parę batów na doopę "opozycji" za próby destabilizacji PAŃSTWA?
A co Wy o tym sądzicie?

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1959 Przeczytał: 0 tematów

Niestety mamy taką sytuację (medialną, standardowo), że jak nic nie robisz to jest źle, a jak coś zrobisz...?
Taki komentarz na fejsie widziałem, że w zachodnich demokracjach banda blokująca sejm zostałaby rozproszona armatkami wodnymi (no nie wiem, może), ale Błaszczak jest posrany...

Próba destabilizacji państwa - taki był nagłówek w TVP Info. Którego sygnał wybitnie przypadkowo Emitel ma ostatnio problem z dostarczeniem do wielu odbiorców w naziemnej tv.

Przychodzi na mi na myśl "państwo teoretyczne".

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Nie mamy żadnej "sytuacji", morporku.
Coś Ci mówi Liga Narodów?
Albo ONZ?
Oba zdechły, obecnie UE usiłuje rozgrywać nieswoją grę.
Nieswoją, bo za cudze pieniądze i w cudzym interesie.
Może jakiegoś komputera mądrzejszego od pana Sorosa?
Te mendy pod Sejmem to są jak te kurwy, które cały czas ubliżając przysuwają jak najbliżej parszywy pysk z ochrypłym krzykiem - "No uderz mnie w końcu, w końcu weź mnie uderz!!!"
Takie coś można delikatnie, acz stanowczo odsunąć, by za chwilę spadając w niebyt samo zdechło. W innym przypadku, nawet lekko uderzone zaleje się złą krwią i gotowe drzeć ryja przeciw faszyzmowi i innym nieludzkim traktowaniom człowieka.
Jeszcze chwila i taka Janda z obwisłym cycem niczym fałszywa Marianna wylezie na barykadę. Petru wystrzeli siarkowodorem.
I będziemy mieli rewolucję.

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Przeszukując rano fale radiowe natrafiłem na Eska Rock.
A tam o tym, że wolne media w obronie wolności powinny skasować do nich dostęp polityków PIS-u.
Laboga!
***
Z uporem maniaka napsadam po swojemu - dywagacje zniewolonego bydła o "wolności" budzą jedynie śmiech i politowanie.
Gorzej, że bydło takowe w wielu "wolnych mediach" Europy przedstawiane jest jako awangarda wolnościowego ruchu obywatelskiego stęsknionych wolności i demokracji uciśnionych przez PiS miłujących pokój i porządek Polaków.
Obrona gimnazjów, obrona ubeckich emerytur, obrona bezsensownego szwendania się dziennikarzyn po parlamencie - obrona wszelkiego możliwego goowna scala Polaków gorszego sortu.
Nie, nie Polaków, tylko ludzi żyjących w tenkraju.
PRL wzmocniony pseudo transformacją podnosi łeb.
Pora uciąć jak hydrze.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Słucham (w miarę właściwego) Radia Plus.
Co chwila pada słowo "kompromis".
A ja czegoś nie jestem w stanie zrozumieć - z kim kompromis i z jakiego powodu?
Jeżeli mam większość parlamentarną i rząd, to Z KIM mam iść na kompromis?
Będzie bajka niebajka z morałem.
Gdy większość obserwatorów i komentatorów życia politycznego zachwycała się ideą POPIS-u, mnie "nieco" (wcale nie!) zaskoczyła argumentacja Platformy, że skoro przegrali, to "więcej im się należy".
Ha!
Tak, tak - tak właśnie demokrację postrzegają idioci (i cwaniacy, bo ci na cudzym idiotyzmie sakwy i kałduny sobie do pełna ponabijali), którym wydaje się, że byle kurdupel może być koszykarzem, garbus prezentować modę, a sepleniący matoł odgrywać rolę lektora.
Niestety - mają absolutną rację, bo tak było w PRL-u, a fałszywa lewacko-ubecka transformacja ukonstytuowała i uświęciła magiczne słowo "PRAWO", na które powołuje się byle bydlę, któremu się (wedle jego fuckin' lochiki) cuś tam należy.
Z całym szacunkiem - nie uważam, że Sparta jest bezdyskusyjnym wzorem.
Ale (abstrahując od mego upierdliwie antyegalitarnego psadania) coś jednak jest chyba na rzeczy.

Gargangruel

Kompromis to - być może - złożenie dwóch pojęć, a mianowicie, kompromitacji i katharsis, co generuje całkiem spory orszak możliwych interpretacji. Laughing

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

W necie jednak nic nie ginie:

To jest jednak niesamowite chamstwo: niemieckie i rosyjskie media oskarżyły Polaka, że dokonał zamachu w Berlinie!
wpis z dnia 20/12/2016

Rosyjska i niemiecka propaganda jedzie po bandzie. Tuż po wczorajszym zamachu w Berlinie, kiedy jeszcze niewiele było wiadome o okolicznościach tej tragedii, dwie duże agencje informacyjne z Niemiec (ZDF Heute) oraz Rosji (Life.ru) podały, że ciężarówką w tłum ludzi wjechał "polski kierowca". Dezinformacja poszła w świat i była cytowana przez kolejne agencje i strony z newsami. Ktoś ewidentnie gra na wywołanie niechęci do Polski.

[link widoczny dla zalogowanych]

Na dziś poraża nieudolność berlińskiej policji ale przy takim burmistrzu Berlina, nic nie jest w stanie mnie zadziwić......................
Cóż, wszystkiego nie wiemy, a to robi pole do różnych spekulacji.......

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Jerzy, jedno jest pewne: idiotów jest więcej.
Przy okazji: jestem ZA likwidacją gazet, dzienników radiowych i telewizyjnych wszelkiej maści i informacyjnych portali internetowych.
W kontekście przedstawiania/tłumaczenia polityki, rzecz jasna.
Spójrzmy na ten postulat bez emocji, za to z pewną dozą rozsądku.
NA CO gawiedzi wiadomości z Wiejskiej, z polskiej ulicy czy z zagranicy?
I tak większość telewidzów/radiosłuchaczy/internautów podanych (nawet rzetelnie) informacji nie zrozumie, bo do ich zrozumienia potrzebne jest myślenie.
A z tym jest dużo gorzej niż źle.
O wyciąganiu wniosków nawet nie wspomnę, bo nie chcę popaść w śmieszność.
W sklepach zaopatrzenie jest?
Pociągi jeżdżą wedle rozkładu?
Komunikacja miejska działa?
Prąd, woda i gaz są?
Służba zdrowia...zapomnij, jak zwykle.
Edukacja idzie w dobra stronę?
No to jeden z drugim bydlaku zainteresuj się, ile czasu czeka się w sądach na sprawę i orzeczenie (pytanie jakiego) wyroku, ile płaci się za byle jaką z reguły pomoc prawną, jak do człowieka i jego problemów podchodzą nadludzie z urzędów, a nie egzaltuj się jeden z drugim "wuju" martyrologią TK i wydartą przez siepaczy Kaczora demokracją!
Gadał dziad do obrazu, niestety.

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Nie można mieć co do tego żadnych wątpliwości - zachowanie Łukasza Urbana jest przykładem heroizmu i bohaterstwa. Podjął walkę z terrorystą wiedząc, że zostanie za to zabity. Dzięki temu jednak uratował od straszliwej śmierci dziesiątki, jeśli nie setki istnień ludzkich. Swoją postawą zasługuje na pośmiertne odznaczenie, honory oraz państwowy pogrzeb z oprawą godną prawdziwego Bohatera. Apelujmy zatem do władz RP o właściwe Jego pożegnanie i zapewnienie finansowej opieki Jego rodzinie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Niemcy wreszcie przyznają: „Polak był bohaterem”. Te dowody jednoznacznie wskazują, że gdyby nie polski kierowca, ofiar mogłoby znacznie więcej ...

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych] © [link widoczny dla zalogowanych]

Rzut oka na trasę przejazdu łotra siedzącego za kierownicą mówi o tym że mogła to być największa masakra w dziejach RFN, nie mam wątpliwości że to umierający Polak udaremnił ten zamiar..............
Właśnie czytam ze zabito domniewanego sprawcę. Dla mnie było i jest oczywiste że to się tak skończy...... Niestety!

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Są jednak Niemcy dla których słowo PRZYZWOITOŚĆ coś znaczy:

Vera Lengsfeld, była działaczka opozycji w NRD i b. posłanka do Bundestagu (CDU) napisała wzruszający list do rodziny zamordowanego w Berlinie polskiego kierowcy Łukasza Urbana. W liście Lengsfeld przeprasza za obojętność niemieckich mediów oraz kanclerz Niemiec Angeli Merkel. „Wstydzę się za to jak pan Urban został u nas potraktowany” - pisze.

Oto treść listu:
Szanowny Panie Żurawski,
tą drogą chciałabym Panu, a przede wszystkim rodzinie Łukasza Urbana, przekazać najgłębsze wyrazy współczucia.
Nie tylko poniósł Pan straszliwą stratę, ale został Pan wyciągnięty na widok opinii publicznej, która nie zawsze obchodziła się z Panem i Pana kuzynem w sposób sprawiedliwy czy delikatny, przysparzając Panu dodatkowego, niepotrzebnego bólu.
Piszę do Pana bo wstydzę się za to, że nasza kanclerz, gdy 15 godzin po zamachu wydała deklarację, nie wspomniała ani słowem o Łukaszu Urbanie. Nie zwróciła się w ogóle do Polaków z przeprosinami za to, że polski obywatel, który był pierwszą ofiarą ataku terrorystycznego, przez wiele godzin był nazywany przez niemieckie media „pasażerem”, „drugim kierowcą”, a więc przedstawiany jako współsprawca zamachu. Nawet gdy już dawno było wiadomo, że został zastrzelony, wciąż używano określenia „pasażer”.
Wstydzę się za beznadziejne relacjonowanie tych wydarzeń przez nasze media i za chłód naszej kanclerz wobec Łukasza Urbana i Polski. Chcę jednocześnie zapewnić Pana o tym, że tysiące Niemców czuje to samo co ja. Nie można usłyszeć ich głosu w mediach głównego nurtu, ale można go znaleźć w licznych komentarzach, które umieszczają na stronach internetowych rządu federalnego i mediów, tak długo, o ile funkcja komentowania nie została wyłączona. Zapewniam pana, że tysiące ludzi w Niemczech myśli o Panu i Pana rodzinie.
Życzę Panu i Pana rodzinie dużo siły by przetrwać nadchodzące, straszne dni, by przetrwać pierwsze święta Bożego Narodzenia bez Łukasza Urbana i mam nadzieję, że znajdzie Pan pocieszenie w tym, że Pan Urban był dzielnym mężczyzna, który zginął walcząc. Proszę, by przekazał Pan pani Urban moje wyrazy współczucia i moje najlepsze życzenia.
Z serdecznymi pozdrowieniami
Vera Lengsfeld

[link widoczny dla zalogowanych]

Wyrazy SZACUNKU dla Pani Very Lengsfeld

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Znaczy jest nadzieja, Jerzy.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

LAST CHRISTMAS.
Czemu tak wcześnie.....?
R.I.P

Gargangruel

A u nas - tradycyjnie - ktoś w Święta choruje. Tym razem wypadło na mnie. Mam prawie 39 stopni i kaszlę jak wściekły.
Jak będę pisał większe głupoty niż zwykle, to wiecie dlaczego. Very Happy

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Z całego serca życzę Ci zdrowia, pozostając pod przytłaczającym wrażeniem reperkusji choroby. Wink

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Wczoraj umarł George Michael.
Ot, umarł kolejny człowiek.
Na salonie.24 zawrzało - bo był to narkoman i pederasta i do tego (jakim prawem - przecież się niespecjalnie napracował?) cholernie bogaty.
Pomyślałem, że obrzucający trupa kamieniami internauci skreślają to, co i ja przy urnie wyborczej.
I w tym momencie zachciało mi się rzygać.

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 413 Przeczytał: 0 tematów

Portal wpolityce donosi: Spełnia się sen Donalda Tuska i Polska faktycznie stała się „zieloną wyspą”. Brytyjskie MSZ poleca Brytyjczykom Polskę jako idealne miejsce na wakacje, wolne od niebezpieczeństw związanych z zamachami terrorystycznymi.
Ostatnie zamachy terrorystyczne w Europie, zmusiły wczasowiczów do porzucenia dotychczasowych miejsc wypoczynkowych w regionach Morza Śródziemnego na rzecz Azji i Karaibów. W Europie wciąż jednak istnieje wiele spokojnych miejsc, gdzie można udać się na wakacje, m.in. Polska —pisze brytyjski Daily Express.

deHaga · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów

Źródło: niezalezna.pl, dorzeczy.pl

Na jaw wychodzą zupełnie nowe fakty związane z kulisami protestu w Sejmie i okupacji mównicy na sali sejmowej. Okazuje się, że już 16 grudnia posłowie Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej mieli gotową treść apelu opozycji parlamentarnej, w którym wezwano by Radę Europy oraz Parlament Europejski do interwencji w Polsce.
Jak informuje tygodnik „Do Rzeczy” choć apel był już przygotowany do podpisu, poparcia tej inicjatywy odmówili liderzy Kukiz'15 i PSL. Stało się więc jasne, że zagranicznej interwencji w Polsce żądałaby tylko Platforma Obywatelska i Nowoczesna.
Zamysł inicjatorów całej akcji zakładał wydanie „wspólnego apelu opozycji” już po rozpoczęciu okupacji w Sejmie. Pretekstem miałaby być kwestia obrony wolności słowa i wolnych mediów.
Kulisy negocjacji mających doprowadzić do podpisania apelu przez wszystkich liderów partii opozycyjnych ujawnia tygodnik „Do Rzeczy”. W treści oświadczenia chciano wezwać Brukselę do „pilnej interwencji i zajęcia się sytuacją w Polsce”.
Jak się okazuje, w spotkaniu dotyczącym apelu opozycji uczestniczyli: Ryszard Petru, Grzegorz Schetyna, Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Sylwester Chruszcz i Agnieszka Ścigaj, który reprezentowali ruch Kukiz'15. To właśnie przedstawiciele Kukiz'15 i lider ludowców potwierdzają, że takie spotkanie miało miejsce, a treść apelu była z góry przygotowana i miała im zostać narzucona.
- Uderzyło mnie, że pismo było już gotowe. Chodziło tylko o to, żebyśmy się pod nim podpisali. Co pod nim było? Ocena sytuacji w Polsce, slogany o zagrożeniu dla demokracji, rosnącym faszyzmie i apel do instytucji brukselskich o natychmiastowe zajęcie się tym, co dzieje się w Polsce i interwencję . Prędzej poprosilibyśmy o pomoc Belzebuba niż Brukselę o bratnią interwencję – mówi w rozmowie z tygodnikiem „Do Rzeczy” poseł Sylwester Chruszcz.
Poza ruchem Kukiz'15 poparcia i złożenia podpisu pod apelem odmówił również lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, który oświadczył, że nie ma zamiaru brać udziału w działania, które „prowadzą do tego by zewnętrzne instytucje czy organizacje ingerowały w wewnętrzne sprawy Polski”.
Gdy stało się jasne, że na wspólny apel opozycji parlamentarnej nie ma już żadnych szans, z żądania zagranicznej interwencji w Polsce ostatecznie zrezygnowano.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Myślę, że nieodległa (?) wizyta kanclerz Merkel w Warszawie powinna nieco, a właściwie bardzo nieco rozjaśnić sytuację. Duda, Szydło, Kaczyński. Trzy osoby, z którymi Merkel MUSI się spotkać. Europa (jaka by nie była) tak czy siak potrzebuje mocnej, stabilnej Polski. Tym bardziej, że ix niewiadomych związanych z nadejściem Trumpa potęguje pożar w burdelu.
Schetyna, KOD, Petru & pozostała hołota mogą zacząć być postrzegani jako niewygodni.
I tyle w temacie.

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1959 Przeczytał: 0 tematów

Czytam se właśnie, że "PiS godzi się z II kadencją Tuska? "Warszawa może wstrzymać się od głosu"
Myślę, że dla PiSu byłoby lepiej, gdyby Tusk nie wracał do polskiej polityki. To on przez prawie osiem straszył PiSem, akurat skutecznie.
To było z onetu.
Z kolei Fakt donosi jakoby TVP prowadziła negocjacje ws Ucha prezesa...
Macierewiczowi chyba nawet się podobał odcinek o nim (jeszcze nie widziałem).

Gargangruel

Też sądzę, że trzymanie Tuska w Brukseli jak najdłużej jest dobrym pomysłem. Niech przyjeżdża tylko na przesłuchania. Laughing

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1959 Przeczytał: 0 tematów

Z netu (znaczy fb Wink

):

(Petru: "Jutro udaję się do Brukseli, spotkam się z przewodniczącym Junckerem")

Juncker do Tuska: Daj mi tego głąba... (Tusk podaje słuchawkę). Juncker: Jutro o ósmej przyjedzie do ciebie dwóch facetów z Brukseli, przywiozą Wam rozkazy.
Petru: Jakie rozkazy?
Juncker: Nieważne...
Petru: To gangsterzy?
Juncker: Politycy. Czy to jasne?
Petru: A dlaczego do mnie, a nie do Kijowskiego albo do Schetyny?
Juncker: Bo tak postanowiłem, Rychu. Umówiłem się z nimi w twoim klubie, ale mogę się trochę spóźnić. Dlatego pod moją nieobecność masz się zająć tym, żeby było miło. Masz zrobić dobry grunt pod interesy.
Petru: Ale ja jutro nie mogę!
Juncker: Dlaczego?
Petru: Bo... w piątki mam siłownię.
Juncker: Masz też klub z enką i sondaże, które ci kupiłem i dlatego spotkasz się z nimi i zorganizujesz im taką balangę, jakiej jeszcze w życiu nie widziely.
Petru: To znaczy co?
Juncker: Jajco! Pomyśl przez chwilę!
Petru (po namyśle): Słucham?...
Juncker: Weźmiesz najładniejsze panienki, najlepszy alkohol i tyle koksu, ile potrafisz unieść. Czy to jasne? Jeśli któryś z nich odkręci kran w kiblu, ma z niego płynąć dżony łolker, rozumiesz? Jeśli będzie chciał przelecieć Murzynkę...
Petru: Nie mam Murzynki w klubie!
Junkcer: To przytaszczysz tego gościa z Wyborczej, wszystkiego ma być w opór.
Petru: A jeżeli...
Juncker: A jeżeli będą chcieli pójść do muzeum lotnictwa, to zabierzesz ich do muzeum lotnictwa, kurwa jego mać!

To już Rysiek wolał się sam pofatygować...Pan każe, sługa musi.
Leć Rysiu, leć! Przecież chcą tam osobiście oświadczyć, że teraz będą pompować Tuska, bo z takimi kretynami jak ta idiottrójca nie da się nic zdziałać...

morpork · Bywalec Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 1959 Przeczytał: 0 tematów

Z wirtualnej polski.

„Spiegel“: Kaczyński powoli realizuje swój pucz

Dzięki reformie ordynacji wyborczej do samorządów Kaczyński chce „zdobyć ostatnie twierdze oporu” - pisze „Spiegel”.Jarosław Kaczyński „powoli realizuje swój pucz” - pisze magazyn „Spiegel”. Wyjaśnia, że kolejnym krokiem będzie już niebawem reforma ordynacji wyborczej do samorządów. I dodaje: „prezydenci miast, podobnie jak niemieccy burmistrzowie, będą mogli być wybierani tylko na dwie kadencje”.

.........
Ten pucz to jest coś niemieckiego? Mad

Gargangruel

„prezydenci miast, podobnie jak niemieccy burmistrzowie, będą mogli być wybierani tylko na dwie kadencje”.

Ciekawe dlaczego nie proponowali tego systemu Tuskowi, kiedy rządził?
Zapomnieli?

lutnia · Bywalec Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 2723 Przeczytał: 0 tematów

Bieda to przeżyć za 15 zł dziennie. Za mniej utrzymuje się 2,5 mln Polaków

Aż 2,5 mln Polaków musi się utrzymać za mniej niż wynosi minimum egzystencji. W czteroosobowej rodzinie jest to 15 zł 46 groszy dziennie na osobę. Za te pieniądze trzeba nie tylko kupić sobie jedzenie, ale także ubrania, leki, opłacić mieszkanie i rachunki.

Określona w USA kilka lat temu granica biedy to prawie 2 tys. dolarów dla czteroosobowej rodziny. Przeliczając to na złotówki, blisko 8 tys. zł, czyli ok. 2 tys. na osobę. U nas to raczej granica bogactwa.

Minimum egzystencji odpowiada na jedno zasadnicze pytanie - ile trzeba mieć, by po przeżyć bez uszczerbku dla zdrowia. Rok rocznie wyliczane może zaskakiwać wysokością. By przeżyć, osoba dorosła musi mieć 545,76 zł miesięcznie. W przypadku pary emerytów już tylko 413 zł na osobę.

Dane szokują jeszcze bardziej, gdy spojrzy się na liczbę osób żyjących poniżej minimum egzystencji. Szacuje się że jest to ok. 900 tys. polskich rodzin, czyli w sumie ok. 2,5 mln Polaków. Warto dodać, że to grupa, która żyje za kwotę mniejszą niż wynosi minimum, ale nikt nie liczy, za ile dokładnie.

Ciekawie wygląda też porównanie liczby najbiedniejszych Polaków do polskiego wzrostu gospodarczego oraz tego, jak nasze PKB wygląda na tle unijnego. Choć przez ostatnie lata szybko nadganialiśmy różnice w bogactwie, to jednocześnie liczba najuboższych nie spadła. I to nawet mimo niewielkich zmian w wysokości minimum egzystencji.

Według niektórych ekspertów, Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory w ubiegłym roku, bo właśnie wystąpiło przeciwko "sukcesowi" Platformy Obywatelskiej, która chwaliła się wskaźnikami gospodarczymi na papierze, i obiecało poprawę losu Polaków żyjących na granicy ubóstwa.
[link widoczny dla zalogowanych]

Szokuje liczba Polaków żyjących na granicy minimum egzystencji i jeszcze ta graniczna kwota ok. 60 zł na 4 osobową rodzinę! Dla mnie 100 zł na 4 osoby dziennie jest egzystencjonalnym koszmarem.

Curka Omnipotencja · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2014 Posty: 413 Przeczytał: 0 tematów

„Będziesz walczył za swój kraj?” - takie pytanie zadał autor mapki, która pokazuje odsetek Europejczyków, którzy walczyliby, gdyby w ich kraju wybuchła wojna. Jak wynika z danych przedstawionych na mapie Europy, najwięcej osób walczyłoby w obronie Finlandii (74 proc.) i Turcji (73 proc.).
Dość zaskakująco w sondażu wypadły Niemcy i Holandia. To właśnie w tych krajach najmniej obywateli zdecydowałoby się na walkę w przypadku wojny. W Holandii byłoby to 15 proc., a w Niemczech 18 proc. Jeśli chodzi o Polskę, to na walkę o ojczyznę w czasie wojny zdecydowałoby się 47 procent obywateli. Z kolei w krajach bałkańskich, na walkę zdecydowałoby się średnio ok. 40 proc. obywateli. Co ciekawe, w przypadku Rosji, aż 59 proc. badanych stanęłoby do walki w obronie kraju w czasie wojny.

Link: [link widoczny dla zalogowanych]

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Mapka fajna i o tyle ciekawa, ze można ją tłumaczyć na wiele sposobów. Można o opresyjności i gnuśności, o smutku i radości, o dumie (tu nawet w dwu znaczeniach) i o wielu, wielu innych sprawach.
Ale (tak moim zdaniem) raczej nie o patriotyzmie, bo te cyferki nijak się do niego nie mają.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

To będzie tekst nawiązujący do notki Margo ("Nie było żadnego wyzwolenia ...") na S 24, ale tam ostatnio jest "nieakceptowalnie", więc jeśli Gospodarz pozwoli (pozwolisz Gospodarzu?) to napiszę tutaj.
Tak jak dzieci się rodzą z zapuszczonej ciąży (Tuwim ?), tak wielkie mity powstają z małych zafałszowań.
Zapuściliśmy niefrasobliwie rzucane zdanka o polskich obozach, że hahaha, co za niedouczony pismak... i dziś nikt nie chce już słyszeć, że to nie nasze, to niemieckie. Bo to nie prosta aszybka była, ale zaplanowana akcja i właśnie osiągnęła swój cel. Nie wiem, czy kiedykolwiek obalimy ten mit, ale mając z nim pełne ręce roboty nie zauważymy, kiedy utrwali się kolejny. A on już powstaje od jakiegoś czasu i kiedyś będzie się nazywał Holocaust czyli II Wojna Światowa.
To nie przypadek, że miejscem pielgrzymek kanclerzy i prezydentów jest pomnik Bohaterów Getta, że większość ludzi na świecie nie ma pojęcia o innym powstaniu w Warszawie, niż to w getcie, że w końcu dzień wyzwolenia Auschwitz jest zarazem Dniem Pamięci Ofiar Holocaustu.
Kiedyś na pewien czas zaprzestałam oglądania kanału Historia, bo uznałam, że takie przesycenie programu żydowską martyrologią jest nie do zniesienia i nie do przyjęcia. Polska historia ma zbyt wiele nieodkrytych jeszcze kart, a i te już odkryte znane są tak niewielu, ale kogo to obchodzi?
Że Holocaust to też polska historia, bo jego ofiary to polscy obywatele? Doprawdy? A nobliści żydowscy jakoś nie. Urodził się taki w Polsce, mówił po polsku, tu studiował, tu żył 30 lat, wojna go rzuciła w "obce kraje" i Nobla dostał już jako nie-Polak.
W historycznej indoktrynacji TVP 1 przejęła pałeczkę i 3 dni temu nadała izraelski dokument o żydowskim kontrowersyjnym kapo Kozalczyku. Kontrowersyjnym dla innych, dla Żydów bohaterskim.
Myliłby się ten, kto oczekiwałby jakiegoś rozliczenia, do rozliczeń to tylko my jesteśmy zachęcani, jeśli nie przymuszani. Nawet z absurdalnych zarzutów.
Krótko mówiąc, z obozów zagłady eliminowani są pomału wszyscy niebędący Żydami - Polaków pozostawiono jako właścicieli, pewnie z wdzięczności za całokształt. Z wojny eliminowani są ci którzy walczyli, a zostają jedynie ofiary, głównie żydowskie. Nie ma znaczenia, że inni ludzie ginęli na wszystkich frontach świata, że marli jak muchy z niedożywienia, przepracowania, zimna na nieludzkiej ziemi.
20 tysięcy pełnych polskich sierot znalazło dom w Iranie. To były te dzieci, które nadawały się jeszcze do podróży. Ale one przecież do łagrów nie trafiły jako sieroty, przyjechały tam ze swoimi rodzinami.
Czytam właśnie "Drogą do Urzędowa" Wańkowicza; matka straciła dwójkę starszych dzieci, sama zaharowała się na śmierć przy wyrębie lasu, wcześniej jednak dotknięta kurzą ślepotą zabierała ze sobą najmłodszą Zuzię, to pięcioletnie dziecko prowadziło ją kilka kilometrów, aby mogła o świcie chwycić siekierę i zarobić na większą porcję chleba. Niestety, Zuzia nie doczekała Iranu.
Nie chcę być źle zrozumiana, nie umniejszam tragedii Żydów, bo tego nawet nie można umniejszyć. Ale nie chcę też, byśmy za kilka lat prostowali kolejny mit, że II wś wywołali polscy antysemici , a jej celem była zagłada Żydów. Bo Holocaust to jedyny poważny wątek tej wojny, reszta albo już wymieszała bohaterów z agresorami, jak na plażach Normandii, albo odchodzi do lamusa.
A my będziemy prostować do upadłego, że przecież Monte Cassino, Dywizjon 303... Ale święty Boże nie pomoże, a nawet Szewach Weiss.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Bardzo mądry i przejmujący post, Babo Szanowna. Pretensje to możemy mieć do kilku durni (poza Eichmannem i Heydrichem) w Wannsee, którzy dużo pieprzyli, ale niczego ostatecznie nie rozwiązali.
Bluźnię?
Nie tak całkiem, bo to nacja przeklęta. Tak po prawdzie Hitler mógłby być Żydem w połowie, by było znacznie ciekawiej....
Kosciusko, Pulaski, Somosierra i nurty jakiejś psiej niemieckiej rzeczułki....a mogła być od morza do morza, gdyby jeden z drugim cymbał bardziej myślał o własnym państwie i własnej doopie, a nie o "waszej i naszej wolności".
'"Polskie obozy" czy "Powstanie 1943" to nie NASZA historia, to przywleczone artefakty nijak nie przystające do państwa dumnych i mądrych obywateli dbających o pomyślność swej ukochanej ojczyzny.
Ale takiego państwa dumnych i...etc między Bugiem i Odrą niestety nie ma.
Ps.
Monte Cassino czy 303 to jakieś tam sporadyczne wyskoki tych złodziejskich, awanturniczych i brudnych polaczków, niestety.
A z tym poradzić sobie najtrudniej, szczególnie, że duży procent nacji tak własnie się prezentuje.
Aha'
Bo odbiegłem znacznie - Baba ma absolutną rację, ze każde zło bierze się z przyzwolenia.

Gargangruel

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Postulat GGG bardzo sensowny, ale.....karać należy, nauczać nie ma komu.

Gargangruel

Jak to nie ma komu nauczać?
W Polsce jest - co najmniej - kilka milionów ludzi, którzy znają prawdę.
I jest kilka tysięcy ludzi, którzy znają tę prawdę w szczegółach.
Powinni o tym stale pisać, a wtedy pozna tę prawdę więcej osób.
I tak dalej, i tak dalej.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Ja uważam, że powinniśmy ograniczyć się do porządnej nauki historii w polskich szkołach, a reszta niech wie tyle, ile chce wiedzieć i to nie nasz problem. (W to, że kiedyś powstanie u nas dobra historyczna książka, czy film, potrafiący się przebić do światowego odbiorcy, już nie wierzę).

Ale tak jak nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności, tak kłamstwo historyczne - obojętnie, czy popełnione z niewiedzy, z niedbalstwa, czy rozmyślnie - powinno być karalne.

Hołubimy Szewacha Weissa jako naszego obrońcę i ambasadora, a mnie jego ostatnie wypowiedzi dla portalu "wPolityce" zjeżyły włos na głowie (czemu dałam wyraz na forum Dziennika GP). Po prostu szok!
Pan Weiss zawsze podkreśla, że wraz z rodziną został uratowany przez Polaków. Jego wdzięczność nigdy jednak nie jest bezwarunkowa: "tak, żyję dzięki Polakom i złego słowa o nich nie powiem". Zawsze gdzieś znajdzie się aluzja do szmalcowników i antysemityzmu.
Czy Weiss słysząc o tych "polskich" obozach zabrał kiedy zdecydowanie głos, ale nie na łamach Rzeczypospolitej, tylko np. NYT lub Die Welt? Nie znam takiego przypadku. I nie spodziewam się.
Za to cieszy mnie bardzo, że powstał projekt prawa, które pozwoli nam się lepiej bronić. A oni niech się edukują, lub nie, ich sprawa.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Babo Szanowna i GGG - take it easy.
LP też używa sformułowań, w których zamieszcza słówka pochodzące od "powinności" - ja już nawet nie reaguję. POWINNO być wiele rzeczy inaczej, ale nie ma szans, bo każdy gnój i każdy chmyz jest wolnym obywatelem demokratycznego państwa. Naród się skurwił w PRL-u, jedni świadomie, inni na zasadzie - "żyć i żryć Panie trzeba było". W czasie okupacji mendy i szumowiny społeczne (teraz to w dużym procencie nuworysze i nowa "inteligencja") zarabiały na Żydach, ale nie wynikało to z żadnego antysemityzmu (ten był wśród pospólstwa znaczny, ale nieuświadomiony - ot Żyd był po prostu "obcy" lub konkurował w handlu) tylko z łatwości zarobku wynikającej z niemieckiego pozycjonowania Żydów.
KOGO tak naprawdę za lat kilka będzie interesować niemieckość, nazistowskość czy polskość Auschwitz-Birkenau?
Bendom nowe fejsbuki i nowe tablety i nie ma specjalnego znaczenia, kto tu czy tam będzie miał władzę.
Kilka ogólnoświatowych "hiszpanek" i by było o czym rozmawiać - nie w kategorii "powinności", tylko sposobu działania.
Ps.
Nie będę wracał do Rycerza itp., bo Wy macie Swoje, a ja swoje zdanie. Ale nieco złego ziarna ( w dobrej sprawie) jednak zasiano. Dla mnie najgorszą krzywdą, którą zrobiono bidnym w sumie ludziom, ale przede wszystkim Bogu ducha winnej ojczyźnie to likwidacja analfabetyzmu. Nic dobrego z niej nie wynikło.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Tuleya dał ćwierć bańki gangsterowi.
Z własnej kieszeni?
Ps.
Tuleya (mimika, mowa ciała, sposób wysławiania się) mocno odbiega od normy.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

A teraz już tak całkiem poważnie: kto kazał Tulei nawiązać do nieprzestrzegania konstytucji?
Ps.
LP ma gorączkę i tylko tym tłumaczę Jej pytanie: "Jakim cudem Tuleya został sędzią?"
Miał zostać i tyle.

babapl · Bywalec Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 2400 Przeczytał: 0 tematów

Płacenie odszkodowań z nie swojej kieszeni ma w naszym kraju długą tradycję.
Podobno Gomułka oddał Anglikom sporo polskiego złota za to, że nasi piloci rozwalili ponad 2 setki niemieckich samolotów. Teraz tylko prosić Boga, żeby sobie Niemcy o tych samolotach nie przypomnieli, bo nie będzie z czego oddać Żydom za zabrane przez Niemców, znacjonalizowane przez komuchów, odbudowane przez cały naród i na koniec sprywatyzowane przez liberałów nieruchomości.
W tej sytuacji głupie ćwierć bańki dla bandyty to mięta z bóbrem.

Gargangruel

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Bidna ta Polska. Wadzę ludową, jej potomków i beneficjentów POWINNO postawić się pod ścianę, choćby były ich milijony.
Szczerski pojechał z listem proszalnym do Tru(m)pa.
Po mojemu Trump nie doczeka końca kadencji i to nie tylko dlatego, że kabotyn i świński blondyn (świńskich też pod ścianę, bo ohydni! Wink

), tylko, że nie ma pojęcia o poważnej polityce.
I tu pytanie: czy amerykańscy konserwatyści już tak całkiem spsiali, że musieli na prezydenta poprzeć tego gamonia?
Nie podoba mi się sekretarz Rex Tillerson, ale cóż...ponoć pecunia non olet, choć dla mnie WSZYSTKO co ruskie, pachnie nieładnie.
Może i nie mam racji, ale czasy są zupełnie inne niż za prezydentury "aktorzyny" (bo tak go, choć to był całkiem niezły aktor) Reagana, gdy nikt nie grał w piłkę na najwyższym poziomie reklamując przy okazji sponsorujący go Gazprom.
Ruska swołocz za skradzione i zagrabione dobra i za surowce naturalne, a przy okazji z uwagi na dość ciekawy dla inwestorów i eksporterów rynek, wlazła na salony, choć jej miejsce z uwagi na wszelkie - acje jest w basemencie normalnego świata.
Pożyjemy, zobaczymy....ale nawet (?) bratankowie Węgrzy zwąchali swój interes.
Polityka to jedno wielkie goowno.

Pędźdoliną · Bywalec Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2310 Przeczytał: 0 tematów

Oczywiste, że nie trawię Celińskiego.
Ale Szczerski też cham z chamów, niestety.