|
www.gargangruelandia.fora.pl Strefa wolna od trolli
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babapl
Bywalec
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:13, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że bp Kossakowski bynajmniej nie wywodził się z chamów i nie bolszewia odcisnęła na nim swoje piętno...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiowilk
Gość
|
Wysłany: Wto 15:01, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
babapl napisał: | Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że bp Kossakowski bynajmniej nie wywodził się z chamów i nie bolszewia odcisnęła na nim swoje piętno... |
Na Kossakowskim NIC nie odcisnęło swojego piętna. Taki charakter i to wszystko.
Szkoda (dziwne), że nie pogoniono dziada wczesniej - co może i by mu się opłaciło, bo by ocalił wredny łeb.
Ale to ZDRAJCA - i do tego prawie jawny.
Tu sytuacja zgoła inna. Jeden z drugim współpracownik wrogiego Kościołowi sytemu.
Nieco dziwne, nieprawdaz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babapl
Bywalec
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 15:18, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Dziwne? Mój znajomy mówił, że odkąd jego babci wkręciło cycek w magiel nic go już nie dziwi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1959
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:27, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
ix napisał: |
A przy okazji. Jest jeszcze jakaś inna strona, gdzie się wrzuca filmy i zdjęcia (był tam film thora z Dnia Niepodległości), ale zapomniałem, jak się nazywa. Photobucket lepszy? |
Wrzuta (tutaj potem nie można wkleić, tylko link) i imageshack.us
Z image czasami korzystałem, ale nie mam tam konta. A teraz bez konta nie można pobrać linku do przesłanego zdjęcia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Wto 17:40, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Gdzieś tam, kątem oka, zauważyłem, że "prymas" Kowalczyk skrytykował PiS, czy jakoś tak tam.
To ten sam Kowalczyk, który - jako nuncjusz - "zaklepał" arcybiskupa Wielgusa na metropolitę warszawskiego.
Piszę prymas w cudzysłowie, bo ostatnim prymasem bez cudzysłowu był Glemp.
Teraz to już tylko tytuł honorowy, a jak widać, nawet i niehonorowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1959
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:07, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Według Lisweeka minister wszechczasów Vincent z dziada Rotfeld podał się do dymisji.
Zapalać świeczkę cy cuś?
Ale to póki co plotka.
Ostatnio zmieniony przez morpork dnia Wto 22:19, 20 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1959
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:46, 21 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Plotka została szybko zdementowana, póki co.
Ciekawe po co Lis to opublikował, poza tym, że zapewnił sobie wysoką cytowalność w tym miesiącu.
Z innej beczki. Dobra odpowiedź białostockiego dziennikarza Durczokowi:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Czw 8:25, 22 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Żeby mogło urodzić się jedno dziecko poczęte metodą in vitro, blisko 40 innych musi umrzeć – wynika z najnowszych badań opublikowanych przez brytyjski „Daily Telegraph”.
Od 1990 r. brytyjski Departament Zdrowia za pomocą metody sztucznego zapłodnienia „stworzył” ponad 3 mln 800 tys. ludzkich embrionów. Ale między 1992 a 2006 r. urodziło się tylko 122 tys. dzieci poczętych tym sposobem. Oznacza to, że blisko 3,5 mln ludzi nie miało szansy na narodziny. Takie statystyki dają rzeczywisty obraz skuteczności zapłodnienia „na szkle”, które wynosi w takim wypadku zaledwie 3,21 procent.
Tak dramatyczna sytuacja spowodowana jest – zdaniem gazety – coraz poważniejszymi podejrzeniami, że niektóre z klinik oferują techniki, które są zdecydowanie mniej skuteczne, a jednocześnie narażają poczęte już dzieci na dużo większe ryzyko utraty zdrowia lub życia. Dziennik zaznacza, że ten proceder podyktowany jest wyłącznie żądzą zysku.
Całość tego wstrząsającego artykułu w Naszym Dzienniku
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiowilk
Gość
|
Wysłany: Czw 9:02, 22 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Cóż - jestem w stanie zrozumieć, że macierzyństwo/tacierzyństwo jest prawem człowieka. Tak, jak i innych zwierząt - a, że człowiek jest zwierzęciem (ponoć myślącym) to sprawa oczywista.
Niestety, nie zawsze chcieć = móc, jak i nie zawsze móc = chcieć. Natura stanowi tak, a nie inaczej i wszelkie ingerencje technologii w prokreację uważam za nieuprawnione.
Nie możesz mieć, to nie masz.
To tak, jakby każdy chciał być niebieskookim blondynem, a każda pani piękna jak Kasia Cichopek.
Ale, gdy ktoś se przefarbuje łeb i założy niebieskie "kontakty", tudzież zdefasonuje ryj botoksem czy inną plastyką - nie powoduje żadnych ofiar - najwyżej straszy mordą ala Hanna Bakuła.
In vitro - jest WBREW, daje normalnie niedostępne efekty, ale przede wszystkim zabija, co winno doprowadzić do jego zaprzestania i delegalizacji.
Ostatnio zmieniony przez misiowilk dnia Czw 9:03, 22 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babapl
Bywalec
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:46, 22 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ja także rozumiem pragnienie posiadania potomstwa, choć jestem sceptyczna wobec "okołorodzicielskich" egzaltacji. To tylko instynkt przedłużania gatunku, a nie potrzeba dawania miłości. Potrzebę dawania miłości można łatwo zaspokoić odciążając przepełnione domy dziecka. A jakoś tam się nie pchają...
Zatem chodzi wyłącznie o przekazanie genów. Jeśli tak, to należy zastosować ostrą selekcję. Nie ma bowiem powodu przekazywać ich "jak leci".
Lansuje się aborcję eugeniczną? - na tej samej zasadzie eliminować przyszłych rodziców. Przekazywanie genów jakiegoś półgłówka jest bowiem zbyt kosztowne, więc proszę bardzo - ale na własny koszt.
I pod dodatkowym warunkiem: że "urodzą"po kolei wszystkie powstałe i zmagazynowane zarodki!
Skoro są tak spragnieni potomstwa, to nie powinno być problemu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lutnia
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:47, 22 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Gargangruel napisał: | Gdzieś tam, kątem oka, zauważyłem, że "prymas" Kowalczyk skrytykował PiS, czy jakoś tak tam.
To ten sam Kowalczyk, który - jako nuncjusz - "zaklepał" arcybiskupa Wielgusa na metropolitę warszawskiego.
Piszę prymas w cudzysłowie, bo ostatnim prymasem bez cudzysłowu był Glemp.
Teraz to już tylko tytuł honorowy, a jak widać, nawet i niehonorowy. |
Rozmawiałem wczoraj z jednym z zaprzyjaźnionym księży o jednoznacznym poparciu Kowalczyka dla rządzącej bandy łobuzów i aferzystów. W jego ocenie jest to gra związana z organizacją Spotkania Młodzieży z papieżem Franciszkiem w Krakowie, stąd taka wypowiedź. Wyczuwam że takie sygnały płyną z kurii po kuriozalnej wręcz wypowiedzi hierarchy w aktualnej sytuacji politycznej w Kraju, porównał wręcz wypowiedź Kowalczyka do tej Glempa z 17 grudnia 1981 roku: "Błagam Was, Bracia, w imię Boga zaklinam: nie podnoście nienawistnej ręki jeden przeciwko drugiemu. Zachowajcie spokój, nie sprowadzajcie na kraj i Naród nieszczęścia".
Na takie dictum powiedziałem mu że "towarzysz" Glemp jednoosobowo złamał ustalenia Rady Głównej Episkopatu Polski z dnia 15 grudnia 1981 roku i zapytałem co o tym sądzi:
15 grudnia w Warszawie zebrała się Rada Główna Episkopatu. W wydanym komunikacie, który prezentował oficjalne stanowisko hierarchii kościelnej, biskupi stwierdzili: "Nasz ból jest bólem narodu sterroryzowanego przez siłę wojskową". Zwracali się także z "gorącym apelem o zachowanie pokoju i panowanie nad namiętnościami i gniewem". W dalszej części żądali wolności dla internowanych i przywrócenia związkom zawodowym, a zwłaszcza "Solidarności" możliwości działania. Były to swego rodzaju postulaty polityczne, które czyniły wypowiedź biskupów, jedną z najbardziej "zaangażowanych politycznie" od sierpnia 1980 r.
Propozycje te mogły wydawać się nierealne, zakładały bowiem cofnięcie zasadniczych decyzji władz stanu wojennego w stosunku do "Solidarności". Odczytane jednak publicznie prawdopodobnie spowodowałyby, iż społeczeństwo uznałoby Kościół za przewodnika w dążeniach do ich realizacji, co dla władzy byłoby wielce kłopotliwe. Tak się jednak nie stało. 17 grudnia na "kategoryczną prośbę" gen. Jaruzelskiego, Prymas Glemp odstąpił od zamiaru odczytania tekstu komunikatu w najbliższą niedzielę w kościołach. Być może na decyzji Prymasa zaważył fakt, że dzień wcześniej na Śląsku w kopalni "Wujek", podczas pacyfikacji zginęło dziewięciu górników.
Zamiast tekstu komunikatu odczytano w kościołach przesłanie Prymasa, które w sposób zasadniczy różniło się od dokumentu Rady Głównej. Brak w nim było bezpośredniej krytyki władz, postulatów uwolnienia internowanych i cofnięcia delegalizacji "Solidarności". Prymas apelował: "Błagam Was, Bracia, w imię Boga zaklinam: nie podnoście nienawistnej ręki jeden przeciwko drugiemu. Zachowajcie spokój, nie sprowadzajcie na kraj i Naród nieszczęścia".
Warto w tym miejscu, zastanowić się nad postawą ks. Arcybiskupa Józefa Glempa, którego nawołujące do umiaru wypowiedzi wywołały krytyczne głosy w niektórych kręgach działającej w podziemiu opozycji. Prymasowi zarzucano, że swoimi tonizującymi kazaniami osłabiał opór społeczny, a spotykając się z gen. Jaruzelskim, przyczyniał się do jego uwiarygodnienia. W podobny sposób odebrano spotkanie ks. Prymasa z I sekretarzem KC PZPR 8 XI 1982 r., na dwa dni przed planowanym przez "Solidarność" strajkiem, który zakończył się niepowodzeniem. W wyniku spotkania uzgodniono, że w czerwcu przyszłego roku przybędzie do Polski Jan Paweł II. Prymas doszedł zapewne do wniosku, że zgoda władz na wizytę Ojca Świętego, warta jest nawet narażenia się na ostrą krytykę.
Więcej na:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powiedziałem mu wprost: polityka kolaboracji Glempa z komuchami, dała im prawo do uwłaszczenia się na Majątku Narodowym, uniemożliwiając prawowitym właścicielom odzyskanie zagrabionego mienia, będącego dorobkiem wielu pokoleń Polaków. W tym świetle ustalenia Komisji Majątkowej utworzonej przez Kiszczaka i Glempa, już teraz wychodzą Kościołowi bokiem. Nie cieszy mnie zapowiedziana wizyta papieża Franciszka, jeżeli odbędzie się takim kosztem.............
Ostatnio zmieniony przez lutnia dnia Czw 10:41, 22 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiowilk
Gość
|
Wysłany: Czw 10:12, 22 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
babapl napisał: |
Lansuje się aborcję eugeniczną? - na tej samej zasadzie eliminować przyszłych rodziców. Przekazywanie genów jakiegoś półgłówka jest bowiem zbyt kosztowne, więc proszę bardzo - ale na własny koszt.
|
Babo Szanowna, Ty pozytywnie o eugenice???
Toż to straszny wynalazek nazistów!!!
Na poważniej - KAŻDY (niestety) poza osobami bezpłodnymi może być rodzicem.
Mamusią lub tatusiem.
I wrzucić dziecko do wody, pieca, nieco zbyt mocno się z niemowlakiem "pomocować", zamarynować niesfornego dzieciaka w beczce.
Eugenika - ABSOLUTNIE tak!
Ale, kto (co) by miał prawo decydować?
Kolejny czynnik ludzki, Szanowna Babo, niestety.
Ostatnio zmieniony przez misiowilk dnia Czw 10:12, 22 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Czw 10:31, 22 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
lutnia napisał: | Powiedziałem mu wprost: polityka kolaboracji z komuchami dała im prawo do uwłaszczenia się na Majątku Narodowym, uniemożliwiając prawowitym właścicielom odzyskanie zagrabionego mienia, będącego dorobkiem wielu pokoleń Polaków. W tym świetle ustalenia Komisji Majątkowej utworzonej przez Kiszczaka i Glempa, już teraz wychodzą Kościołowi bokiem. Nie cieszy mnie zapowiedziana wizyta papieża Franciszka, jeżeli odbędzie się takim kosztem............. |
Bardzo mnie zaskoczyłeś tym tekstem Jerzy. Kolokwialnie mówiąc "opadła mi szczena".
Nie mam czasu na komentarz w tej chwili, ale spróbuję wieczorem odpowiedzieć.
"Polityka kolaboracji z komuchami", "uwłaszczenie się na Majątku Narodowym", "uniemożliwienie prawowitym właścicielom odzyskania zagrabionego mienia".
Mocne!
Ale czy prawdziwe?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lutnia
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 10:37, 22 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Gargangruel napisał: | lutnia napisał: | Powiedziałem mu wprost: polityka kolaboracji z komuchami dała im prawo do uwłaszczenia się na Majątku Narodowym, uniemożliwiając prawowitym właścicielom odzyskanie zagrabionego mienia, będącego dorobkiem wielu pokoleń Polaków. W tym świetle ustalenia Komisji Majątkowej utworzonej przez Kiszczaka i Glempa, już teraz wychodzą Kościołowi bokiem. Nie cieszy mnie zapowiedziana wizyta papieża Franciszka, jeżeli odbędzie się takim kosztem............. |
Bardzo mnie zaskoczyłeś tym tekstem Jerzy. Kolokwialnie mówiąc "opadła mi szczena".
Nie mam czasu na komentarz w tej chwili, ale spróbuję wieczorem odpowiedzieć.
"Polityka kolaboracji z komuchami", "uwłaszczenie się na Majątku Narodowym", "uniemożliwienie prawowitym właścicielom odzyskania zagrabionego mienia".
Mocne!
Ale czy prawdziwe? |
Nie podniecaj się, widzę że popełniłem swoisty 'czeski błąd", miałem na myśli uwłaszczenie się komuchów, już poprawiam. W pośpiechu umknąło mi słowo "GLEMPA". Reszta bez zmian. Ale czekam na Twój wpis.
Ostatnio zmieniony przez lutnia dnia Czw 10:47, 22 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lutnia
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:02, 22 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
I jeszcze jedno, czego nie napisałem. Uważam że to na Prymasie spoczywał obowiązek zadbania wpierw o zwrot Polakom, prawowitym właścicielom bezprawnie*** znacjonalizowanego mienia, a dopiero w drugiej kolejności Kościołowi. Polacy którym jakimś cudem udało się odzyskać co nieco, inwestują tu w Polsce, dając miejsca pracy, nie uciekają z kasą do rajów podatkowych.
*** m.in Dekrety Bieruta
Ostatnio zmieniony przez lutnia dnia Czw 11:14, 22 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babapl
Bywalec
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 12:05, 22 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
babapl napisał: | Ciekawe, czy po tej wypowiedzi abp Kowalczyka podniosą się z lewej strony głosy o świeckości państwa i niemieszaniu się Kościoła do polityki?
|
Tak ironicznie pytałam parę dni temu i dziś mam odpowiedź:
"Zadziwiające, że nie udało się przekonać prymasa. (...) Prymas w sposób stanowczy stwierdził, że to nie jest impreza, która miałaby charakter samorządowo-społeczny, ale polityczny i w gruncie rzeczy się zdystansował od tej inicjatywy
- cieszył się Wroński, który tym razem zapomniał o rytualnym oburzeniu na mieszanie się Kościoła do polityki."
Ach, ta cudowna przewidywalność naszego mainstreamu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pią 0:48, 23 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
lutnia napisał: |
Rozmawiałem wczoraj z jednym z zaprzyjaźnionym księży o jednoznacznym poparciu Kowalczyka dla rządzącej bandy łobuzów i aferzystów. W jego ocenie jest to gra związana z organizacją Spotkania Młodzieży z papieżem Franciszkiem w Krakowie, stąd taka wypowiedź. Wyczuwam że takie sygnały płyną z kurii po kuriozalnej wręcz wypowiedzi hierarchy w aktualnej sytuacji politycznej w Kraju, porównał wręcz wypowiedź Kowalczyka do tej Glempa z 17 grudnia 1981 roku: "Błagam Was, Bracia, w imię Boga zaklinam: nie podnoście nienawistnej ręki jeden przeciwko drugiemu. Zachowajcie spokój, nie sprowadzajcie na kraj i Naród nieszczęścia".
Na takie dictum powiedziałem mu że "towarzysz" Glemp jednoosobowo złamał ustalenia Rady Głównej Episkopatu Polski z dnia 15 grudnia 1981 roku i zapytałem co o tym sądzi:
Powiedziałem mu wprost: polityka kolaboracji Glempa z komuchami, dała im prawo do uwłaszczenia się na Majątku Narodowym, uniemożliwiając prawowitym właścicielom odzyskanie zagrabionego mienia, będącego dorobkiem wielu pokoleń Polaków. W tym świetle ustalenia Komisji Majątkowej utworzonej przez Kiszczaka i Glempa, już teraz wychodzą Kościołowi bokiem. Nie cieszy mnie zapowiedziana wizyta papieża Franciszka, jeżeli odbędzie się takim kosztem............. |
Gdzie Rzym, gdzie Krym i co ma piernik do wiatraka. Zaprzyjaźniony ksiądz, który dostrzega związek między wywiadem Kowalczyka z 2013 roku i Spotkaniem Młodzieży w roku 2016, zdecydowanie minął się z powołaniem. Powinien pracować w TVN albo innym tabloidzie. A sygnały to z której kurii płyną? Gnieźnieńskiej, krakowskiej czy rzymskiej?
Dotąd to było jeszcze zabawne, ale porównanie wypowiedzi „nikogo”, bo taka jest aktualna ranga prymasa w Polsce, do apelu Glempa po masakrze w kopalni Wujek, jest – delikatnie mówiąc – niesmaczne.
A dalej jest jeszcze gorzej. Towarzysz Glemp - nawet w cudzysłowie - jest określeniem obrzydliwym.
Nie mam zamiaru polemizować z dalszą częścią tej wypowiedzi. Zachowam tylko jej „poetykę” i powiem, że prawo do uwłaszczenia się na Majątku narodowym, uniemożliwiające prawowitym właścicielom odzyskanie zagrabionego mienia, będącego dorobkiem wielu pokoleń Polaków, dała komuchom polityka kolaboracji Wyszyńskiego, trwająca (z małą przerwą) przez 31 lat.
Nie pamiętam, aby prymas Wyszyński wzywał Naród do broni i wypędzenia komuchów i Sowietów.
Podpisał za to poniższy dokument:
14 kwietnia 1950 roku, Kraków
W celu zapewnienia Narodowi, Polsce Ludowej i jej obywatelom najlepszych warunków rozwoju oraz możności wszechstronnej i spokojnej pracy - Rząd Rzeczypospolitej, który stoi na stanowisku poszanowania wolności religijnej oraz Episkopat Polski, mający na względzie dobro Kościoła i współczesną polską rację stanu - regulują swe stosunki w sposób następujący:
1. Episkopat wezwie duchowieństwo, aby w pracy duszpasterskiej zgodnie z nauką Kościoła nauczało wiernych poszanowania prawa i władzy państwowej.
2. Episkopat wezwie duchowieństwo, aby w swej działalności duszpasterskiej nawoływało wiernych do wzmożonej pracy nad odbudową kraju i nad podniesieniem dobrobytu Narodu.
3. Episkopat Polski stwierdza, że zarówno prawa ekonomiczne, historyczne, kulturalne, religijne, jak i sprawiedliwość dziejowa wymagają, aby Ziemie Odzyskane na zawsze należały do Polski. Wychodząc z założenia, że Ziemie Odzyskane stanowią nieodłączną część Rzeczypospolitej, Episkopat zwróci się z prośbą do Stolicy Apostolskiej, aby administracje kościelne, korzystające z prawa biskupstw rezydencjalnych, były zamienione na stałe ordynariaty biskupie.
4. Episkopat w granicach sobie dostępnych będzie się przeciwstawiał wrogiej Polsce działalności, a zwłaszcza antypolskim i rewizjonistycznym wystąpieniom części kleru niemieckiego.
5. Zasada, że Papież jest miarodajnym i najwyższym autorytetem Kościoła, odnosi się do spraw wiary, moralności oraz jurysdykcji kościelnej, w innych natomiast sprawach Episkopatu kieruje się polską racją stanu.
6. Wychodząc z założenia, że misja Kościoła może być realizowana w różnych ustrojach społeczno-gospodarczych, ustanowionych przez władzę świecką, Episkopat wyjaśni duchowieństwu, aby nie przeciwstawiało się rozbudowie spółdzielczości na wsi, ponieważ wszelka spółdzielczość w istocie swej jest oparta na etycznym założeniu natury ludzkiej, dążącej do dobrowolnej solidarności społecznej, mającej na celu dobro ogółu.
7. Kościół - zgodnie ze swymi zasadami - potępiając wszelkie wystąpienia antypaństwowe będzie przeciwstawiał się zwłaszcza nadużywaniu uczuć religijnych w celach antypaństwowych.
8. Kościół katolicki, potępiając zgodnie ze swymi założeniami każdą zbrodnię, zwalczać będzie również zbrodniczą działalność band podziemia oraz będzie piętnował i karał konsekwencjami kanonicznymi duchownych, winnych udziału w jakiejkolwiek akcji podziemnej i antypaństwowej.
9. Episkopat, zgodnie z nauką Kościoła, będzie popierał wszelkie wysiłki zmierzające do utrwalenia pokoju i będzie się sprzeciwiał, w zakresie swych możliwości, wszelkim dążeniom do wywołania wojny.
10. Nauka religii w szkołach.
a. Rząd nie zamierza ograniczyć obecnego stanu nauczania religii w szkołach; programy nauczania religii będą opracowane przez władze szkolne wspólnie z przedstawicielami Episkopatu; szkoły będą zaopatrzone w odpowiednie podręczniki; nauczyciele religii świeccy i duchowni będą traktowani na równi z nauczycielami innych przedmiotów; wizytatorów nauczania religii władze szkolne będą powoływały w porozumieniu z Episkopatem.
b. Władze nie będą stawiały przeszkód uczniom w braniu udziału w praktykach religijnych poza szkołą. Aneks. W niedzielę i święta oraz na początku i na końcu roku szkolnego będzie odprawiana dla uczniów Msza święta; zgłaszającym się uczniom do rekolekcji i Komunii św. władze szkolne zapewnią - w okresie wielkopostnym lub wielkanocnym - trzy dni wolne od zajęć szkolnych; władze szkolne ustalą godziny dla młodzieży szkolnej zgłaszającej się do bierzmowania w czasie wizytacji biskupiej; władze szkolne nie będą stawiały przeszkód w odmawianiu modlitwy" przed lekcjami i po lekcjach tym uczniom, którzy sobie tego życzą.
c. Istniejące dotychczas szkoły o charakterze katolickim będą zachowane, natomiast Rząd będzie przestrzegać, aby te lojalnie wykonywały zarządzenia i wypełniały program ustalony przez władze państwowe.
d. Szkoły prowadzone przez Kościół katolicki będą mogły korzystać z praw szkół państwowych na ogólnych zasadach, określonych przez odpowiednie ustawy i zarządzenia władz szkolnych. W razie tworzenia lub przekształcenia szkoły zwykłej na szkołę bez nauki religii, rodzice katoliccy, którzy będą sobie tego życzyli, będą mieli prawo i możność posyłania dzieci do szkól z nauczaniem religii.
11. Katolicki Universytet Lubelski będzie mógł funkcjonować w obecnym zakresie.
12. Stowarzyszenia katolickie będą korzystały z dotychczasowych praw po zadość uczynieniu wymogom przewidzianym w dekrecie o stowarzyszeniach. Te same za sady dotyczą sodalicji mariańskich.
13. Kościół będzie miał prawo i możność prowadzić w ramach obowiązujących przepisów akcję charytatywną, dobroczynną i katechetyczną.
14. Prasa katolicka i wydawnictwa katolickie będą korzystały z uprawnień określonych przez odpowiednie ustawy i zarządzenia władz na równi z innymi wydawnictwami.
15. Kult publiczny, tradycyjne pielgrzymki i procesje nie będą napotykały na przeszkody. Obchody te dla zachowania porządku będą uzgadniane przez władze kościelne z władzami administracyjnymi.
16. Duszpasterstwo wojskowe będzie uregulowane specjalnym statutem, opracowanym przez władze wojskowe w porozumieniu z przedstawicielami Episkopatu.
17. W więzieniach karnych opiekę religijną będą sprawowali kapelani powołani przez odpowiednie władze na wniosek biskupa ordynariusza. Aneks. W niedzielę i święta będzie miała miejsce Msza święta, kazanie, spowiedź i Komunia święta.
18. W szpitalach państwowych i samorządowych opiekę religijną nad chorymi, którzy sobie tego życzą, będą wykonywali kapelani szpitalni, wynagradzani w drodze specjalnych umów. Aneks. Zostanie powołana odpowiednia liczba kapelanów zabezpieczających potrzeby chorych; kapelan będzie miał zarezerwowaną dyżurkę; kapelan będzie miał możność odwiedzania chorych.
19. Zakony i zgromadzenia zakonne, w zakresie swego powołania i obowiązujących ustaw, będą miały całkowitą swobodę działalności.
Protokół wspólnej komisji Rządu Rzeczypospolitej Polskiej i Episkopatu Polski w związku z zawartym porozumieniem
1. Wobec uzgodnienia stanowiska przedstawicieli Rządu Rzeczypospolitej Polskiej i Episkopatu Polski w sprawie działalności Caritas i w celu normalizacji stosunków między Państwem a Kościołem, organizacja kościelna Caritas przekształca się w Zrzeszenie Katolików dla niesienia pomocy biednym i potrzebującym. Zrzeszenie przez swą działalność na oddziałach odpowiadających podziałowi administracyjno-terytorialnemu kraju. [?] Episkopat - w myśl założeń charytatywnych Zrzeszenia - umożliwi, zgodnie z zasadami oraz praktyką Kościoła katolickiego, działalność duchownym pragnącym pracować w tym Zrzeszeniu. Aneks. W sprawie własności nieruchomości kościelnych użytkowanych przez Caritas, Rząd rozważy możliwość załatwienia wynikłych strat w drodze kompensaty z Funduszu kościelnego lub w drodze postanowienia prawa własności Kościołowi, z zabezpieczeniem użytkowania Zrzeszeniu Caritas.
2. Rząd Rzeczypospolitej Polskiej realizując ustawę "o przejęciu przez Państwo dóbr martwej ręki" w ramach art. 2, p. 3 i art. 7, p. l ustawy, rozważy potrzeby biskupów i instytucji kościelnych celem uwzględnienia tych potrzeb i przyjścia im z pomocą.
a. Ordynariuszom będą pozostawione ogrody i "gospodarstwa rolne do 50 ha wraz z inwentarzem.
b. również seminarium duchownym będą pozostawione ogrody i gospodarstwa rolne do 50 ha wraz z inwentarzem,
c. gospodarstwa domowe do 5 ha, związane bezpośrednio z terenem domów zgromadzeń zakonnych oraz inwentarz martwy i żywy wykorzystywany w tym gospodarstwie, jak również budynki gospodarcze, znajdujące się na tej ziemi, nie będą przejęte przez Państwo.
Fundusz kościelny będzie przekazywał odpowiednie sumy do dyspozycji ordynariuszów diecezji. Realizując ustawę o służbie wojskowej, władze wojskowe będą stosowały odroczenia dla alumnów seminariów duchownych w celu umożliwienia im ukończenia studiów, zaś księża po wyświęceniu i zakonnicy po złożeniu ślubów nie będą powoływani do czynnej służby wojskowej, lecz będą przeznaczeni do rezerwy z zakwalifikowaniem do służby pomocniczej.
Czy mamy dyskutować na takim poziomie? Który prymas był gorszy i bardziej kolaborował? I czy prymas ma dbać przede wszystkim o kraj, czy o wiernych?
Ostatnio zmieniony przez Gargangruel dnia Pią 0:51, 23 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lutnia
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 7:43, 23 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Gargangruel Napisał:
Dotąd to było jeszcze zabawne, ale porównanie wypowiedzi „nikogo”, bo taka jest aktualna ranga prymasa w Polsce, do apelu Glempa po masakrze w kopalni Wujek, jest – delikatnie mówiąc – niesmaczne.
A dalej jest jeszcze gorzej. Towarzysz Glemp - nawet w cudzysłowie - jest określeniem obrzydliwym. |
17 grudnia przewieziono mnie z celi komendy MO w Bytomiu, do Zabrza Zaborza. Zatrzymano mnie w celi, w opróżnionym błyskawicznie pawilonie dla więźniów kryminalnych, wkrótce zaczęto tam zwozić zatrzymanych Górników z "Wujka". Pawilon pełnił rolę konwojera, przesłuchiwano nas dzień i noc, 24 godziny na dobę. Na "otuchę" puszczano" nam przez "kołchoźniki" fragmenty Homilii Glempa z Kościoła Matki Bożej Łaskawej w Warszawie wygłoszone wieczorem 13 grudnia 1981 roku, na przemian z wystąpieniami Jaruzelskiego. Do dziś pamiętam wyraz twarzy Górników z Wujka gdy słuchali Glempa, to wówczas urodził się 'towarzysz Glemp". Od tej pory nigdy o nim inaczej nie myślałem i Ty tego nie zmienisz. Na pytanie: A jakie on miał wyjście? Nie odpowiem, bo nie wiem, może lepiej było milczeć, niż w swoisty sposób legitymizować ten zbrodniczy akt wypowiedzenia wojny własnemu Narodowi. Tyle.
Pozwolisz że zostanę przy własnym zdaniu, nawet jeżeli w Twojej opinii jest niesmaczne i obrzydliwe.
Ostatnio zmieniony przez lutnia dnia Pią 7:51, 23 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pią 8:25, 23 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Wiesz Jerzy, że możesz mieć takie zdanie jakie chcesz. Uważam, że każdy ma prawo do własnego zdania na każdy temat. Wiem jednocześnie, że czym innym jest mieć własne zdanie na temat, a czym innym jest mieć rację na ten temat.
Dopóki nasze zdanie pozostaje przy nas, dopóty nie podlega ono kryterium racji. Dla siebie mamy rację zawsze. Kiedy jednak wygłaszamy je publicznie, oddajemy je tym samym pod ocenę innych zdań i kryterium racji zaczyna działać.
Uważam, że nie masz racji porównując głupi wywiad z dramatycznymi okolicznościami sprzed PONAD 30 lat i zestawiając ze sobą osoby o drastycznie odmiennej odpowiedzialności.
Uważam, że ZUPEŁNIE nie masz racji szukając odpowiedzialnych za zbrodnie i złodziejstwa komuny gdzie indziej niż wśród komunistycznych zbrodniarzy i złodziei.
I co w tym wszystkim robi papież Franciszek?
PS. I czy nie sądzisz, że uległeś wtedy skutecznej manipulacji słuchając na przemian Jaruzelskiego i Glempa?
Ostatnio zmieniony przez Gargangruel dnia Pią 8:27, 23 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lutnia
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 9:40, 23 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Wypowiedź Kowalczyka a wizyta papieża Franciszka, sądzisz że to nie ma z sobą związku? No cóż, pozwolę sobie mieć odmienne zdanie.
Być może się mylę?
Przytoczyłeś "porozumienie" Prymasa Wyszyńskiego z komuchami, wiesz doskonale że miał "nóż na gardle", albo "pistolet przy skroni". W przenośni i dosłownie i tu nie chodzi tylko o NIEGO czy hierarchów, wszak ponosił odpowiedzialność za dziesiątki tysięcy duchownych którzy swoją drogę życiową w służbie Bożej zaczynali w okresie II RP i wątpię czy wielu z nich by taki los wybrało, wiedząc co ich czeka w przyszłości? Mordowali ICH Niemcy w okresie okupacji, setki zginęło z rąk bolszewickich oprawców w okresie stalinowskim. To był kler głęboko patriotyczny, pomimo tak brutalnego terroru i intryg. Dlatego nie osądzam Prymasa Stefana Wyszyńskiego. Przywołam fragment z Nowego Testamentu:
"Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia, albo z ostu figi? Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce..... Mt 7,15-23
Po Prymasie Stefanie Wyszyńskim mielismy WIELKĄ SOLIDARNOŚĆ i PAPIEŻA POLAKA................
A co po Glempie?.............. Może zbyt wcześnie na ocenę?
Glemp miał już pod sobą inne duchowieństwo, ilu z nich szło drogą Popiełuszki, Suchowolca, Niedzielaka czy Zycha?
Gdzie Ty w mojej wypowiedzi widzisz obciążanie winą za zbrodnie i złodziejstwa komuny Kościoła Katolickiego?
Ja piszę o legitymizowaniu takich poczynań, nie wszystkich ale jednak...........
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pią 10:29, 23 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
No właśnie. Ja WIEM, że Wyszyński nie mógł inaczej. I tak samo uważam, że Glemp też NIE MÓGŁ.
Księża ginęli za komuny, a mogło zginąć ich więcej. Mogło? Mogło!
Nie osądzasz Wyszyńskiego, a osądzasz Glempa?
To albo, albo. Albo obu, albo wcale.
Współwiną za zbrodnie Jaruzelskiego i złodziejstwo całej tej zbrodniczej bandy obciążasz nie Kościół Katolicki, ale Glempa alba ja nie rozumiem słowa pisanego.
Czy uważasz także, że Wyszyński legitymizował Poznań, Wybrzeże, Ursus i Radom?
Niestety, za chwilę wyjeżdżam z Warszawy na - bliskie memu sercu - Podlasie. Wrócę w niedzielę wieczorem i coś jeszcze dopiszę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lutnia
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:06, 23 Sie 2013 Temat postu: Gargangruel |
|
|
Erystyka! Erystyka! Erystyka! Jak mawiał klasyk, wróć....., kiedyś Morpork...
Jesteś nieprzygotowany, Prażaninie.
Po pierwsze: Jest do K.N. jakaś różnica w znaczeniu słów: współwina a legitymizowanie.
Po drugie: Ja Tobie delikatnie sugerowałem abyś nie podpierał się Prymasem Stefanem Wyszyńskim, bo robisz krzywdę Glempowi, a tego chciałem uniknąć. Wiesz KTO? KIEDY? I W jakich okolicznościach wypowiedział TE słowa:
"Brak męstwa jest dla biskupa początkiem klęski. Czy jeszcze może być apostołem? Przecież istotne dla apostoła jest świadectwo Prawdzie! A to zawsze wymaga męstwa".
Jeszcze do tematu wrócę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiowilk
Gość
|
Wysłany: Sob 9:42, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Twórca weszlo.pl Krzysztof Stanowski w końcu nie zdzierżył tego całego kurestwa.
Pomijając niechlujność stylu wypowiedzi - 100%!
Oto i tekst. Długi, ale warto, choć to nic nowego.
"Polityczno-dziennikarska hałastra. Gardzę wami.
23 sierpnia 2013 - 21:49
Na wielu płaszczyznach Polska jest żenującym państwem. Na płaszczyźnie politycznej i medialnej - na pewno. Sposób, w jaki jestem okłamywany i manipulowany, uwłacza mi. Gdyby jeszcze ktoś się wysilił, próbował mnie zaczarować, sprytnie i niepostrzeżenie poprowadził mnie za rączkę w kierunku jak najbardziej mylnych wniosków. To wymagałoby inteligencji i przebiegłości. Dyskretnie sprawić, bym sam w coś uwierzył, wyznaczyć kierunek, którym sam pójdę - wyższa szkoła jazdy. Nasza rzeczywistość jest jednak zupełnie inna: idioci tworzą treści dla idiotów, wbijają je do głów młotkiem, by przypodobać się jeszcze większym idiotom.
Cała ta hałastra przywołuje u mnie mdłości, niesmak, czasami też wzbudza agresję (chociaż agresją gardzę).
Uważam, że TVN - wraz ze swoją odnogą, TVN24 - to bardzo szkodliwa organizacja. Przyglądałem się jej działalności w ostatnich dniach z dużym zaciekawieniem. Nie tyle interesowała mnie bójka na plaży w Gdyni, bo cały ten incydent warty był notki na ósmej stronie w "Dzienniku Bałtyckim", a sposób rozrobienia tego medialnego przedstawienia. Szokujące było zwłaszcza zestawienie tego zajścia, z zajściem z Hiszpanii, gdzie polscy kibice nie byli tymi bijącymi, tylko tymi bitymi. W TVN24 gdyńska plaża przykryła nawet atak chemiczny w Syrii, podczas gdy hospitalizacja Polaków w Sewilli przeszła kompletnie niezauważona. Prowadzący "Fakty po południu" słyszał o zamieszaniu na samym stadionie i chętnie poinformował o kilku zatrzymanych fanach Śląska (za rzekomy atak na policjantów), ale już o napad ze strony hiszpańskich bandytów jakoś mu umknął.
Nie wierzę, że o nim nie wiedział. Wierzę, że nie był mu na rękę. Czyli dobierał fakty pod konkretną tezę, co jest właśnie jakże obrzydliwym w dziennikarstwie procederem - manipulacją. Jest też druga i ostatnia opcja: to nieudacznik.
Polskie władze przeprosiły Meksyk, z czym - wbrew wielu osobom - nie mam większych problemów, tak jak nie mam problemów z przeproszeniem Litwy. Dziwię się jednak nieproporcjonalnej reakcji po zajściu po stokroć bardziej skandalicznym, czyli napadem nożowników na polskich obywateli w Hiszpanii. Rząd, wykonując w tej kwestii ruchy pozorne, idzie pod rękę z mediami, którym również nie w smak nagły zwrot akcji. Przyjęto linię "zawsze winny polski kibic" (moim zdaniem na plaży w istocie winny był polski kibic) i nie ma od niej odstępstw. Politycy i niektóre media to dziś jedna banda, walcząca o wpływy w białych rękawiczkach, stosując metodę kłamstw i niedopowiedzeń. Banda, która zapomniała, do czego została powołana. Przeobraziła się w organizację mającą na celu zagarnięciu jak największych pieniędzy, metodą otumaniania ludzi. Media zamiast podawać informacje, żonglują nimi, a politycy podczepiają się pod głośne i wygodne dla siebie tematy, bardziej niż interesem społecznym i przyzwoitością, kierując się sondażami. Sondaże mówią: więcej ludzi nie lubi kibiców niż lubi, więc do wyborów można tym grać.
Czuję wielką odrazę do TVN-u. Czułem ją dzisiaj, gdy pokazywano w "Faktach", jak jakaś kobiecina odpowiedzialna podobna za transparent o litewskim chamie jest prowadzona przez funkcjonariusza w kominiarce, wyciągnięta z domu z samego rana, a dziennikarz nie zadaje jakże oczywistego pytania: czy to aby nie przesada? Czuję odrazę, gdy słyszę ministra, który mówi, iż "państwo ma monopol na przemoc fizyczną", a nikt go nie pyta, czy aby nie zgłupiał. Wreszcie - czułem wielką odrazę gdy się przemogłem i obejrzałem pełne wydanie "Faktów", w którym potraktowano mnie jak imbecyla, który jeśli cokolwiek czyta, to co najwyżej "Rewię". Program, z którego powinienem się dowiedzieć o najważniejszych sprawach z kraju i ze świata, poinformował mnie, że…
- Kibice pobili się na plaży z marynarzami (główny i najdłuższy materiał)
- Jest problem z budżetem (króciutkie)
- Jest problem z jakimś księdzem
- Taśma podrapała dziecko na jakiejś karuzeli
- Jakiś grubas waży 600 kilogramów i go podnosili dźwigiem
- Jest nowy pies w "Białym Domu"
- Sport uprawiają geje (i nie mają lekko)
Oto komplet wiadomości z 20 sierpnia. Sądzę, że całkiem sporo osób uważa, że właśnie przyjęło dawkę faktycznie kluczowych informacji. Tymczasem tak naprawdę przejrzała - w formie telewizyjnej - najmniej ambitne strony dowolnego tabloidu. Jeśli ktoś uważa takie "Fakty" za program, który spełniają swoją misję, to robi mi się smutno. Kiedyś elitę polityczną wybijali nasi wrogowie, strzałami w potylicę albo wywózką na Sybir. Dzisiaj elita zarzynana jest w zarodku, ogłupiania takimi programami jak "Fakty" właśnie. Zanim podrośnie, będzie sądziła, że liczy się to, jakiego psa ma Barack Obama. Przecież mówili o tym w najważniejszym programie.
Nie mam wątpliwości, że istnieje porozumienie polityczno-medialne, na skutek którego informacje przekazywane są w konkretny sposób. Dzisiaj - 23 sierpnia - też obejrzałem "Fakty po południu" oraz "Fakty", dowiedziałem się właśnie o tym, że Polacy zaatakowali policjantów w Hiszpanii, a także o tym, że MSW wydaje wojnę kibolstwu. Normalny dziennikarz, niezależny, zadaje pytania, natomiast dziennikarz TVN-u przekazuje pogląd władz. Byłem zszokowany, gdy obejrzałem Hannę Gronkiewicz-Waltz, która jedzie metrem, by pokazać, że po kilku tygodnia przerwy stacja Centrum znowu jest otwarta. Myślałem sobie (czy za myśli można iść siedzieć?): - Ty pindo, wracaj pracować, a nie metrem jeździsz i pokazówki urządzasz… Wydaje mi się, że normalny dziennikarz zapytałby, czy pani prezydent nie ma ważniejszych spraw na głowie, czy naprawdę zamknięcie czegoś i ponowne otwarcie warte jest obecności kamer. Wreszcie - czy zapraszanie ludzi, którzy dojechali na stację docelową, na kawę, to nie ten rodzaj obrzydliwego wchodzenia w dupę wyborcom, którzy za moment wezmą udział w referendum? Czy to nie zabieg godny pogardy i wyśmiania, zamiast suchej informacji?
Jeśli masz po swojej stronie media, gotowe na bezwzględne ogłupianie ludzi, możesz rządzić długo i skutecznie, w atmosferze strachu przed wyimaginowanym wrogiem (od razu zaznaczam: nie zagłosuję na PiS, na Palikota też nie, nie PiS-owską agitację ma na celu ten artykuł), także w atmosferze złudnych sukcesów. Jak dla mnie, rząd PO w TVN-ie skutecznie dawkuje informacje niewygodne, ogranicza je do minimum, w sposób fantastyczny odwraca uwagę i zasypuje ludzi wiadomościami wartymi tyle, co kolor majtek mojej sąsiadki. Uważam, że wielką krzywdę ta stacja wyrządza Polsce i Polakom, zatruwa ich umysły, karmi ich szkodliwą papką. Wielu ludzi - na skutek przyjmowania tej papki - jako obywatele wegetują. Powiedzcie mi sami: czy ciekawszą i bardziej wartościową informacją jest to, że pracownicy skarbówki poniekąd odpowiedzialni za aferę Amber Gold nie otrzymają zarzutów, czy to, że Bronisław Komorowski ma pierdolonego spaniela? Zdaniem "Faktów" - to drugie.
Narasta wkurwienie. Młodzi ludzie nie mają pracy, nie mają też poczucia, że grają z politykami w jednej drużynie, że ci cokolwiek im zapewnią, albo że chociaż się postarają. Dziennikarze żyją jak pączki w maśle, tuczeni przez rząd, nie wyczuwają, o czym mówi ulica. A mówi o tym, że rząd Polaków zdradza. I gdy MSW śle jakieś listy do Platiniego (mimo że Platini spuści je w kiblu), to i ja czuję się zdradzony. Nie wierzę, że ów list miał wpływ na utrzymanie zamknięcia "Żylety", moim zdaniem to zwykła popisówka obliczona na reakcję polskich mediów (TVN!), a nie Platiniego, gra pod wybory, pod elektorat kibicom niechętny, cyniczne łaszenie się do niezorientowanych w temacie osób. Ale jako Polak czuję zażenowanie, bo oczekiwałbym raczej, by polscy politycy wstawili się za Polakami: tymi napadniętymi w Sewilli, albo tymi, którzy zostali ograbieni z możliwości obejrzenia meczu Legia - Steaua na podstawie lichych przesłanek. To jest skandal: że sześć tysięcy Polaków nie będzie mogło obejrzeć meczu, a nie to, że marynarz pobił się z jakimś wyrostkiem. I to jest temat dla MSW. I dla TVN.
Pracownicy mediów, celebryci informacji mają poczucie, że robią coś pożytecznego, chociaż to zakały tego kraju. Monika Olejnik szczeka w swoim programie, nie próbując wyciągnąć żadnego istotnego zdania, a jedynie zabłysnąć pyskówką i nowymi szpilkami. Świeci gwiazda Jarosława Kuźniara, któremu zdaje się, że faktycznie naprawia Polskę, podczas gdy jest zwykłą medialną wydmuszką, uprawiającą nie dziennikarstwo, tylko poranną błazenadę. To ten, który powiedział, że jak przyjdzie tysiąc maili wzywających go do odejścia z pracy, to odejdzie. A gdy maile przyszły, to oświadczył: "To pokazuje, jak płytki jest czasem odbiór telewizji". Co w tym płytkiego? Miałeś odejść, to odejdź, spierdalaj. Człowiek bez honoru, który chce wyznaczać standardy. Nie są płytcy ci, którzy sądzili, że wywiążesz się z obietnicy, ale płytki jesteś ty, bo za bardzo uwierzyłeś w uwielbienie telewidzów.
Pierdolę politykę i media. W wyborach będę głosował nogami, a przed telewizorem - pilotem. Albo w ogóle się spakuję i przeprowadzę do innego kraju, by odciąć się od tych wszystkich, którzy widzą we mnie tylko frajera, którego należy przemielić na swoją modłę. Gdybym miał własną telewizję, to przed wyborami pytałbym: co ze swoich zapowiedzi przedwyborczych zrealizowałeś? Apelowałbym, by wprowadzić karę pozbawienia wolności dla polityków, którzy zdobywają władzę obietnicami, których nie mają zamiaru realizować. Poszedłby siedzieć nawet premier, który najpierw chciał abonament telewizyjny kasować, a wyszło na to, że skupił się na podniesieniu skuteczności jego ściągalności. Szczegół? Owszem. Ale znamienny - że słowa nic nie znaczą, a ludzie każde przedwyborcze kłamstewko wybaczą.
Ale przecież TVN się tym nie zajmie. Bójka w Gdyni, Hanka w metrze, pies w Białym Domu. By żyło się lepiej. Tuskom i Kuźniarom. Nienawidzę was.
KRZYSZTOF STANOWSKI"
Ostatnio zmieniony przez misiowilk dnia Sob 9:43, 24 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babapl
Bywalec
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:47, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
misiowilk napisał: | Albo w ogóle się spakuję i przeprowadzę do innego kraju, (...) |
Nie zawsze pomaga. Nawet odcięcie się od polskich mediów niewiele daje; Polska nie jest bezludną wyspą i obce media też czasem o niej napomkną. Rzadko w sposób kojący nerwy...
Źle, źle zawsze i wszędzie,
Ta nić czarna się przędzie:
Ona za mną, przede mną i przy mnie,
Ona w każdym oddechu,
Ona w każdym uśmiechu,
Ona we łzie, w modlitwie i w hymnie...
Nie rozerwę, bo silna,
Może święta, choć mylna,
Może nie chcę rozerwać tej wstążki;
Ale wszędzie - o! wszędzie,
Gdzie ja będę, ta będzie:
(...)
On najlepiej wiedział, co to znaczy być skazanym na Polskę. Dziś pewnie by go pouczali, że językiem nienawiści uprawia czarny PR...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ix
Bywalec
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 15:00, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
J. and J.
Nie chcę się wtrącać w Waszą dyskusję, ale Stefan Wyszyński w tamtych czasach miał wystarczającą wiedzę, do czego zdolni są komuniści. Jego postawę można oceniać ponadto jedynie przez pryzmat tamtych czasów.
Stefan Wyszyński wiedział, że celem komunistów jest, np., kolektywizacja (okazało się później, że tylko w Polsce się nie udała), wiedział też o milionach zagłodzonych (lub zamordowanych w inny sposób) chłopów, podobnie jak o masowo rozstrzeliwanych inżynierach i robotnikach za szkodnictwo i/lub szpiegostwo. Nigdy się nie dowiemy, jakie scenariusze rozważał w 1950.
Przypomnę też, że w 1953 został aresztowany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiowilk
Gość
|
Wysłany: Sob 17:54, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Z nowego cyklu Platformy Obywatelskiej "Właściwi ludzie na właściwych miejscach" - Bufetowa nalewa (sorry: - wydaje) kawę w warszawskim metrze.
Czekam na następne równie sensowne ruchy kadrowe.
Ostatnio zmieniony przez misiowilk dnia Sob 18:12, 24 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ix
Bywalec
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 18:00, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
I jeszcze Ty, Misiowilku, popatrz. Kamery TVN były o piątej rano na miejscu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiowilk
Gość
|
Wysłany: Sob 18:13, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
ix napisał: | I jeszcze Ty, Misiowilku, popatrz. Kamery TVN były o piątej rano na miejscu. |
Służba, ixiku, służba. Służba nie drużba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babapl
Bywalec
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 18:31, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
ix napisał: | J. and J.
Nie chcę się wtrącać w Waszą dyskusję, ale Stefan Wyszyński w tamtych czasach miał wystarczającą wiedzę, do czego zdolni są komuniści. Jego postawę można oceniać ponadto jedynie przez pryzmat tamtych czasów.
Stefan Wyszyński wiedział, że celem komunistów jest, np., kolektywizacja (okazało się później, że tylko w Polsce się nie udała), wiedział też o milionach zagłodzonych (lub zamordowanych w inny sposób) chłopów, podobnie jak o masowo rozstrzeliwanych inżynierach i robotnikach za szkodnictwo i/lub szpiegostwo. Nigdy się nie dowiemy, jakie scenariusze rozważał w 1950.
Przypomnę też, że w 1953 został aresztowany. |
Też nie chcę się wtrącać, ale myślę, że "kolaboracji" Wyszyńskiego w czasach najgłębszego stalinizmu zawdzięczamy to, że polski Kościół w ogóle przetrwał, a świątyń nie zamieniono na magazyny. Wcale też niemało zyskał za swoje ustępstwa.
Dziś hierarchowie za układy z władzą osiągają m.in.to, że co chwila wyskakuje jak diabełek z pudełeczka jakiś patolo... palikotologiczny szef policji, dyrektor szkoły, czy poseł i zaczyna się jazda po krzyżach.
Przy zupełnej bezradności episkopatu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1959
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 18:54, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że nie ma już upałów. Jeszcze by pani Gronkiewicz postanowiła się kąpać w otwieranych z tej okazji biczach wodnych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ix
Bywalec
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 19:22, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
babapl napisał: | ix napisał: | J. and J.
Nie chcę się wtrącać w Waszą dyskusję, ale Stefan Wyszyński w tamtych czasach miał wystarczającą wiedzę, do czego zdolni są komuniści. Jego postawę można oceniać ponadto jedynie przez pryzmat tamtych czasów.
Stefan Wyszyński wiedział, że celem komunistów jest, np., kolektywizacja (okazało się później, że tylko w Polsce się nie udała), wiedział też o milionach zagłodzonych (lub zamordowanych w inny sposób) chłopów, podobnie jak o masowo rozstrzeliwanych inżynierach i robotnikach za szkodnictwo i/lub szpiegostwo. Nigdy się nie dowiemy, jakie scenariusze rozważał w 1950.
Przypomnę też, że w 1953 został aresztowany. |
Też nie chcę się wtrącać, ale myślę, że "kolaboracji" Wyszyńskiego w czasach najgłębszego stalinizmu zawdzięczamy to, że polski Kościół w ogóle przetrwał, a świątyń nie zamieniono na magazyny. Wcale też niemało zyskał za swoje ustępstwa.
Dziś hierarchowie za układy z władzą osiągają m.in.to, że co chwila wyskakuje jak diabełek z pudełeczka jakiś patolo... palikotologiczny szef policji, dyrektor szkoły, czy poseł i zaczyna się jazda po krzyżach.
Przy zupełnej bezradności episkopatu. |
Zgoda.
Cały czas będę też przypominał zablokowaną przez Obercenzora i jego środowisko lustrację. Także w Kościele. Nadredaktor, co by o nim nie mówić, łeb ma.
Atak na Kościół (w mediach od dawna nie ma dnia przerwy) jest przede wszystkim uderzeniem w to, z czym od dawna walczą czerwoni i różowi. Kościół jest tu i celem i, zwłaszcza, środkiem do celu. Wiem, że nie muszę tego rozwijać.
Ciekawostka z teraz. O pedofilii. I kalizmie.
Kilka godzin temu na jakimś kanale ludzie lewackiego salonu zachłystywali się w podziwie dla pewnego reżysera, co to nie pyta kobiet i dziewczynek o wiek.
Teraz, w TVN24, tuż obok mnie (metafora taka, no), pojawił się z kapelusza kolejny molestowany, który sobie nagle przypomniał, ponieważ do niedawna, sam tak powiedział, miał to molestowanie wyparte.
I cóż z tego, że w Polsce są tysiące księży, którzy nie mają nic wspólnego z molestowaniem, skoro wdrukowywują się właśnie grupowo odbiorcom z trwałym molestowaniem w tle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiowilk
Gość
|
Wysłany: Sob 19:22, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
morpork napisał: | Dobrze, że nie ma już upałów. Jeszcze by pani Gronkiewicz postanowiła się kąpać w otwieranych z tej okazji biczach wodnych. |
A ja żałuję. Podczas upałów w wodzie chłodzą się muchy.
A ta Mucha to (po Photoshopie) taka ostatnia w sumie nie jest.
Ostatnio zmieniony przez misiowilk dnia Sob 19:23, 24 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ix
Bywalec
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 19:23, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
morpork napisał: | Dobrze, że nie ma już upałów. Jeszcze by pani Gronkiewicz postanowiła się kąpać w otwieranych z tej okazji biczach wodnych. |
No i kamery i mikrofony TVN mogłyby się zmoczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ix
Bywalec
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:07, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
misiowilk napisał: | morpork napisał: | Dobrze, że nie ma już upałów. Jeszcze by pani Gronkiewicz postanowiła się kąpać w otwieranych z tej okazji biczach wodnych. |
A ja żałuję. Podczas upałów w wodzie chłodzą się muchy.
A ta Mucha to (po Photoshopie) taka ostatnia w sumie nie jest. |
Uroda urodą, ale nadal nie wierzę, że tak łatwo zrezygnowałbyś z intelektualnych pretensji (mała parafraza rozmowy Kasi z Niną). Przecież taka posłanka Pomaska czy Róża Thun w rękach dobrego ciepłego chirurga też stanowią niezłe pole do popisu. Choć w żadnym razie POPiSu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1959
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:33, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
: )
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiowilk
Gość
|
Wysłany: Nie 10:02, 25 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
ix napisał: |
Uroda urodą, ale nadal nie wierzę, że tak łatwo zrezygnowałbyś z intelektualnych pretensji (mała parafraza rozmowy Kasi z Niną). Przecież taka posłanka Pomaska czy Róża Thun w rękach dobrego ciepłego chirurga też stanowią niezłe pole do popisu. Choć w żadnym razie POPiSu. |
Mucha wygląda (jak na kąpiel) wystarczająco, by pominąć atrybuty jej intelektu.
Pomaska to wiocha. Prostacki pysk i tyle. Rozumek adekwatny.
Thun - chcesz mi dokopać???? Toż to młodsza siostra Środy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1959
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 10:45, 25 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
A ja się zastanawiałem kto jest właścicielem i i finansuje Superstację. A to Solorz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1959
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:47, 25 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Się kręci...
Najnowszy sondaż uliczny ewybory. Dystans większy niż notowania PO.
PiS - 40,2 procent, PO - 19.8,
SLD -18,5, RP - 9,1, KNP - 5,9, reszta poniżej progu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez morpork dnia Nie 21:53, 25 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1959
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:30, 25 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Wszyscy się ponoć rzucili na autorkę zdjęcia z cieniem na szybie. Nawet Terlikowski napisał o pogaństwie. Ja pierniczę, przecież ona tylko zrobiła ciekawe zdjęcie i je pokazała.
Zresztą nawet nie napisała, że wygląda to jak profil Kaczyńskiego, tylko, że to kamienica, w której mieszkali. I gdzie patrzeć. To każdy sam go tam zauważa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiowilk
Gość
|
Wysłany: Nie 23:16, 25 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
morpork napisał: | Wszyscy się ponoć rzucili na autorkę zdjęcia z cieniem na szybie. Nawet Terlikowski napisał o pogaństwie. Ja pierniczę, przecież ona tylko zrobiła ciekawe zdjęcie i je pokazała.
Zresztą nawet nie napisała, że wygląda to jak profil Kaczyńskiego, tylko, że to kamienica, w której mieszkali. I gdzie patrzeć. To każdy sam go tam zauważa. |
Morporku, Terlikowski tyle wart, co i wszyscy.
Albo fanatyk, albo świnia, albo głupiec. Nie wiadomo, co gorsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ix
Bywalec
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babapl
Bywalec
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:19, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Dziś wszędzie zdjęcia z Wenecji, większość z rozdziawioną japą Wajdy, imitującą uśmiech.
W polityce pl pod relacją z uroczystego pokazu filmu Człowiek z nadziei sporo ostrych komentarzy, które bardzo zdenerwowały jakiegoś pana:
Jan (88.156.142.***) dzisiaj, 9:48
Nie zrozumiecie takiego świata, wasz świat to przekleństwa, pały, maczety, groźby, nienawiść i Kaczyński na czele "prawdziwych polaków i prawdziwych patriotów"-żadnej Polski nie zbudujecie, tylko ją podpalicie.
---------------------------
Zastanowiłam się nad tymi słowami i przyznałam panu Janowi rację. Budowaliśmy Polskę między wojnami, budowaliśmy po wojnie, budujemy ją po komunizmie... a ona coraz bardziej marnieje.
Więc może czas zawierzyć oczyszczającej mocy ognia i pozwolić się odrodzić z popiołów nowemu życiu?
Czyż nie z ognia wyszła obietnica wyprowadzenia z niewoli?
Jeśli Polska nie Winkelriedem narodów, to może krzewem gorejącym?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1959
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:13, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Wałęsa. Człowiek złodzieji. *
ji, by BronKom
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babapl
Bywalec
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:11, 11 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Karp polski bagienno-denny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1959
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:24, 11 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Uderzające podobieństwo.
A może Sikorski ma jakieś karpie w stawie przed swoim dworkiem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Śro 22:51, 11 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ten z dużym pyskiem z lewej, to wykapany Giertych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1959
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:09, 12 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawe. Karp, przepraszam, student prosi gazetę o interwencję.
Student Politechniki Lubelskiej prosi "Gazetę" o interwencję. Powód? Traumatyczna dla niego obrona: "Nie dość, że trzeba opowiedzieć o pracy dyplomowej, to jest się dodatkowo o nią szczegółowo dopytywanym". Pytamy: co się dzieje ze studentami?
Cały tekst: [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez morpork dnia Czw 19:10, 12 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiowilk
Gość
|
Wysłany: Czw 20:04, 12 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
morpork napisał: | Bardzo ciekawe. Karp, przepraszam, student prosi gazetę o interwencję. |
Morpork, ZABIŁEŚ mnie!!!
SILVER BULLET!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1959
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:39, 12 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Jakby co to możesz wykorzystać w jakimś opowiadanku.
Idzie jesień, może coś skrobniesz?
Ostatnio zmieniony przez morpork dnia Czw 20:42, 12 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|