Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna www.gargangruelandia.fora.pl
Strefa wolna od trolli
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Klubo-kawiarnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 237, 238, 239  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna -> Klubo-kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margarita
Gość






PostWysłany: Czw 20:07, 12 Maj 2011    Temat postu: Re: Margarita

Gargangruel napisał:
Ja tam nie żeby krytykować, broń Boże, ale znasz Pan takie zasade?
Albo się pisze dużo, albo się pisze dobrze.
A Pan coraz więcej piszesz... Laughing Laughing Wink


Wierszyki nieładne cy cuś? Postów nie mam zbyt dużo jakby co.... Tutaj zresztą nie Rzeczka, gdzie rejwach na całego od zawsze, ani nie GP gdzie smuty na puty się lęgną.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bywalec
Gość






PostWysłany: Czw 20:15, 12 Maj 2011    Temat postu: re: Margarita

To otwórz sobie tu jakiś sensowny wątek. Chętnie odwiedzę!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
deHaga
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:32, 12 Maj 2011    Temat postu: re: Obsługa

Ktoś tu wspominał o szampanie? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 20:35, 12 Maj 2011    Temat postu: Re: Margarita

Wierszyki niczego sobie, ale może lepiej je dozować. Jeden dziennie albo na dwa dni. Zdewaluują się w takiej ilości.
No chyba, że ta bania jest ogromna...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 20:36, 12 Maj 2011    Temat postu: Re: re: Obsługa

deHaga napisał:
Ktoś tu wspominał o szampanie? Wink


Zaiste, wspominał.
Na szampana to ja jestem zawsze łasy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 20:41, 12 Maj 2011    Temat postu:

Wróbelki ćwierkają, że troll mondry się w końcu doigrał.
Podobno zakapowała go Panienka, kiedy zobaczyła, że ujawnia personalne dane na forum, a Ona tego NIENAWIDZI.
Od razu napisała do Admina.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Obsługa
Gość






PostWysłany: Czw 20:44, 12 Maj 2011    Temat postu: re: GGG

Gargangruel napisał:
deHaga napisał:
Ktoś tu wspominał o szampanie? Wink

Zaiste, wspominał.
Na szampana to ja jestem zawsze łasy.

No to luuu!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margarita
Gość






PostWysłany: Czw 20:54, 12 Maj 2011    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Wróbelki ćwierkają, że troll mondry się w końcu doigrał.
Podobno zakapowała go Panienka, kiedy zobaczyła, że ujawnia personalne dane na forum, a Ona tego NIENAWIDZI.
Od razu napisała do Admina.


Lubię gości co likwidują gości, ale trolusi gości cusik mniej. Ostała im sie rzeczka. Nic nie poradzę, to miejce publicznem jest i kazden może se tam parówke z ogórkiem pod calvadosa chlapnąć. Ważne co by sie towarzystwa nie zmieszały i nie wstrzonsneny Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 20:59, 12 Maj 2011    Temat postu: Re: Margarita

A ja sobie ostatnio wreszcie poukładałem w głowie sprawy Hydeparku.
I doszedłem do wniosku, że byłem tam co najmniej rok za długo. Co najmniej rok.
Od momentu przejęcia forum przez Infor była to już tylko strata czasu.
No, ale lepiej to sobie uświadomić późno, niż wcale.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bywalec
Gość






PostWysłany: Czw 21:00, 12 Maj 2011    Temat postu: re: Margarita

W każdym razie fantazję to tam mają. Bujną!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 21:04, 12 Maj 2011    Temat postu:

Fajny horror widziałem. Internauta, który pisał na sześć rąk zamienil się w trzmiela. Ogromneeego. Latał i buczał i wszystkich straszył.
Buuuu...!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Obsługa
Gość






PostWysłany: Czw 21:05, 12 Maj 2011    Temat postu: re: Kerownik

Gargangruel napisał:
A ja sobie ostatnio wreszcie poukładałem w głowie sprawy Hydeparku.
I doszedłem do wniosku, że byłem tam co najmniej rok za długo. Co najmniej rok.
Od momentu przejęcia forum przez Infor była to już tylko strata czasu.
No, ale lepiej to sobie uświadomić późno, niż wcale.

Panie Kerowniku, znalezlismy na starej plycie "I tak sie trudno rozstac", ale nie wiemy, kto to spiewal. Babo, gdzie jestes? Surprised
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 21:06, 12 Maj 2011    Temat postu:

A propos horroru.
Margarita, jest robota dla Ciebie.
Może jakiś porządny wątek o kinie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bywalec
Gość






PostWysłany: Czw 21:08, 12 Maj 2011    Temat postu: re: GGG

Gargangruel napisał:
Fajny horror widziałem. Internauta, który pisał na sześć rąk zamienil się w trzmiela. Ogromneeego. Latał i buczał i wszystkich straszył. Buuuu...!!

Jak się nazywał ten film o tym, jak napadły na miasto pszczoły? Bo Żądło to co innego.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
deHaga
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:10, 12 Maj 2011    Temat postu: re: Margarita

Uwielbiam Stare kino!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 21:13, 12 Maj 2011    Temat postu: Re: re: GGG

Rój się nazywał.
No, ten film...


Ostatnio zmieniony przez Gargangruel dnia Czw 21:13, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bywalec
Gość






PostWysłany: Czw 21:18, 12 Maj 2011    Temat postu: re: GGG

A faktycznie. Film z gatunku makabrycznych... Shocked
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
babapl
Bywalec



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:20, 12 Maj 2011    Temat postu:



Mam ochotę na chwileczkę zapomnienia...
Szampan jest w piwniczce, postrzelamy później. Tymczasem wypijmy za ...odstrzał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margarita
Gość






PostWysłany: Czw 21:24, 12 Maj 2011    Temat postu:

Gargangruel napisał:
A propos horroru.
Margarita, jest robota dla Ciebie.
Może jakiś porządny wątek o kinie?


Był, Stare kino. Ale może go nazwać "Projekcje". Czego to ludki nie wymyślą aby na celuloid wbić. A teraz idem do łózia z Gekonową i mamy ogladać Ludzie Boga.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Obsługa
Gość






PostWysłany: Czw 21:25, 12 Maj 2011    Temat postu: re: babapl

No nareszcie: NASZA BABA KOCHANA !!!
A my tu czekamy z patefonikiem i szampanem! Very Happy Razz Wink
Czym mozemy sluzyc?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margarita
Gość






PostWysłany: Czw 21:26, 12 Maj 2011    Temat postu: Re: re: GGG

Gargangruel napisał:
Rój się nazywał.
No, ten film...


Z śp. Roy Scheiderem? Wole Maratończyka z Hoffmanem i Tootsi (z jabisem juz mniej) Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
deHaga
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:28, 12 Maj 2011    Temat postu: re: Margarita

Margarita napisał:
Był, Stare kino. Ale może go nazwać "Projekcje". Czego to ludki nie wymyślą aby na celuloid wbić. A teraz idem do łózia z Gekonową i mamy ogladać Ludzie Boga.

Liczę na Ciebie, Margarita. Bedę czekać!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margarita
Gość






PostWysłany: Czw 21:28, 12 Maj 2011    Temat postu:

babapl napisał:


Mam ochotę na chwileczkę zapomnienia...
Szampan jest w piwniczce, postrzelamy później. Tymczasem wypijmy za ...odstrzał.


Odstrzał? Gregory Peck.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margarita
Gość






PostWysłany: Czw 21:31, 12 Maj 2011    Temat postu: Re: re: Margarita

deHaga napisał:
Margarita napisał:
Był, Stare kino. Ale może go nazwać "Projekcje". Czego to ludki nie wymyślą aby na celuloid wbić. A teraz idem do łózia z Gekonową i mamy ogladać Ludzie Boga.

Liczę na Ciebie, Margarita. Bedę czekać!


Kiedyś pisałem u Julki coś w stylu Hicza o facecie co ratuje otumanioną lekami kobietke. Zapuściłem się i stanęło na zabójstwie doktora. Zakończenie mam oczywista nadal w głowie. Strąci ktoś to tu, to w miare mozliwości dokończę. A teraz spadam na prezydenta Koniorowskiego. Znaczy na paleme Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 21:40, 12 Maj 2011    Temat postu:

Chętnie wypiję za ten odstrzał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Obsługa
Gość






PostWysłany: Czw 21:43, 12 Maj 2011    Temat postu: re: Kerownik

Sluzymy!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 21:45, 12 Maj 2011    Temat postu:

Kto pamięta znakomity film z Marlonem Brando, Robertem Redfordem, Jane Fondą i Angie Dickinson - Obława.
Rewelacyjny.
Dlaczego teraz takich nie robią?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bywalec
Gość






PostWysłany: Czw 21:50, 12 Maj 2011    Temat postu: re: GGG

Bo nie ma już takich aktorów i reżyserów...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 21:53, 12 Maj 2011    Temat postu:

Kapituła Złotek i Sreberek (po zastosowaniu fotokomórki) stwierdza, że Sreberka (Dwa) otrzymują lutnia i obsługa.
Wpis numer 1500 jest taki bardziej okrągły i zasługuje sobie na dwa sreberka, a co!
Gratulacje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Obsługa
Gość






PostWysłany: Czw 22:02, 12 Maj 2011    Temat postu: re: Kerownik

Dziekujemy, kochany Panie Kerowniku! Przytwierdzimy je sobie na okapie szynkwasu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lutnia
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 22:02, 12 Maj 2011    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Kapituła Złotek i Sreberek (po zastosowaniu fotokomórki) stwierdza, że Sreberka (Dwa) otrzymują lutnia i obsługa.
Wpis numer 1500 jest taki bardziej okrągły i zasługuje sobie na dwa sreberka, a co!
Gratulacje.

Dziękuję
Już zawijam i dobranoc! Wszystkim!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Czw 22:10, 12 Maj 2011    Temat postu:

Dobranoc Jerzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Obsługa
Gość






PostWysłany: Czw 22:54, 12 Maj 2011    Temat postu: re: Kerownik

Strzemiennego, Panie Kerowniku?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Obsługa
Gość






PostWysłany: Czw 23:04, 12 Maj 2011    Temat postu: do wszystkich milych gosci

No to my sobie lykniemy jeszcze po kieliszeczku na dobry sen. Wszystkim gosciom dzieki i dobrej nocy. Zapraszamy do samoobslugi!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nocny obserwator
Gość






PostWysłany: Pią 0:30, 13 Maj 2011    Temat postu: re: mondry-wyczajacz

Nocne harce zaokiennych pokazują, jaki szok i frustrację przeżył i przeżywa troll wyczajacz. Przyszła kryska na Matyska i troll musi ponieść konsekwencje swojego chamskiego zachowania, stąd ta agresja.
Zabawiaj się w nocnego trolla, póki możesz, bo rano administrator sprzątnie twoje zaokienne odchody, ale nie licz na oszałamiającą recepcję.
Staraj się raczej zachować energię do wzmożonych działań na mondrymforum. Tam będziesz się mógł obecnie wykazywać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sarna z bagien
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pią 1:09, 13 Maj 2011    Temat postu: Re: sarna z bagien

lutnia napisał:




Witaj Sarno!
Nic nie piszesz o kuchni, przypominam sobie smaki z Californii:

Olbrzymie steki lub American lobster, jak nie kuchnia maksykańska to japońska. Buritos albo masched potato, różne rodzaje fasoli na setki sposobów, Pineaple care i pumpkin bread, domowe karmelki i domowe ciasteczka. Jak smakuje kuchnia na Florydzie, jest podobnie?
Pozdrawiam.
P.S. W dodatku to wszystko cholernie tanie, jak na ich zarobki.




Hello !!

Wszystko zależy od zasobności portfela, bo tutaj jest chyba każdy rodzaj kuchni, różnie podany i wyceniony.
Mieszkam w hrabstwie Miami-Dade, to to czerwone na samym dole - mieszkam na dole tego czerwonego nawet, czyli całkiem już na Południu Florydy ( Na Kubę mam jakieś 100 km). Ludność, która przeważa to Kubańczycy, Meksykanie i wszystkie nacje w przeróżnych dredach, wisiorach, tatuażach i kolorach z Ameryki Środkowej - Dominikana, Portoryko, Nikaragua itd .. - zatem królują fasole ( nawet nie wiedziałam, że może być tyle odmian), ryże, kukurydziane placki, steki i wszystko co z morza .. - nie jestem odważna i jem z tego morza wyłącznie ryby - są pyszne.
Poza tym jest sporo chińskich opcji kulinarnych i jeśli jemy poza domem, to głównie ryby lub chińszczyznę ( w sprawdzonych miejscach, bo sporo zatruć), czasem meksykańskie pikanterie - to jest tutaj rzeczywiście w przystępnych cenach ( nawet z obowiązkowym napiwkiem), spory wybór, smaczne i co ważne, chyba świeże, bo jeszcze żyję.

Nie mam pojęcia co to są domowe karmelki, tego nie widziałam jeszcze.
Siwku, najczęściej gotuję sama i po polsku, i ponoć nieźle sobie radzę, choć nie tak prosto zebrać mi potrzebne składniki, a fachowiec kulinarny, Beksa, rzadko tutaj zagląda - zatem wspieram swoje wątłe umiejętności kulinarne netem..
Cierpię, podobnie jak w Niemczech, na brak pieczywa, bo takiego chleba, jak w Polsce tutaj nie uświadczysz, ale to pewnie sam wiesz ..
Ważne - w tutejszym klimacie warto mieć w domu kilka lodówek, bo prawie wszystko trzyma się w lodówkach, a jak nie to wlizie jaszczur i zeżre .. Wink

Ok.., jak natknę się na jakieś wyjątkowe danie.., na pewno opiszę i może nawet sfotografuję ... Może coś z kubańskiej kuchni - kubańskich dań jeszcze nie próbowałam ..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margarita
Gość






PostWysłany: Pią 6:27, 13 Maj 2011    Temat postu:

Ja jestem hawajski nie eskimoski. Do lodówek nie zagladam. Filmu nie obejrzałem, bo zachrapałem.
Wątku nie otowrzę, bo nie ma nigdzie inofretki. To se teraz pójdę i coś gdzieś napiszę.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lutnia
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 7:32, 13 Maj 2011    Temat postu: re-Margarita

Margarita napisał:
Ja jestem hawajski nie eskimoski. Do lodówek nie zagladam. Filmu nie obejrzałem, bo zachrapałem.
Wątku nie otowrzę, bo nie ma nigdzie inofretki. To se teraz pójdę i coś gdzieś napiszę.

Jestem pod wrażeniem Twoich dwóch porannych wpisów w LR na wątku "ucieczka......'
Szacunek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 9:43, 13 Maj 2011    Temat postu:

Margarita napisał:
(...)Wątku nie otowrzę, bo nie ma nigdzie inofretki. (...)


A duża ta inofretka?
Jak nie gryzie, to może da się taką skombinować...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 9:46, 13 Maj 2011    Temat postu: Re: sarna z bagien

sarna z bagien napisał:
(...)Cierpię, podobnie jak w Niemczech, na brak pieczywa, bo takiego chleba, jak w Polsce tutaj nie uświadczysz, ale to pewnie sam wiesz .. (...)


A masz tam w ty Hameryce piekarnik?
To zamiast biadolić SE ten chleb upiecz.
Mąkę i drożdże chyba tam znają?
A jak już raz upieczesz, to i zakwas SE możesz zrobić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margarita
Gość






PostWysłany: Pią 10:08, 13 Maj 2011    Temat postu:

Gargangruel napisał:
Margarita napisał:
(...)Wątku nie otowrzę, bo nie ma nigdzie inofretki. (...)


A duża ta inofretka?
Jak nie gryzie, to może da się taką skombinować...


Myślałem o swoich "drewnianych kawałkach", nie musi być chyba taka ta fredzia duża. Czego nie udźwignie to pchły podnisą. Gryźć nie będzie, bo nowoczesna jest, to przeżuwaczka. Ogólnie lubię futerka i żałuję, że pewien facet ma niechęć do wszystkiego co nazaretańskie, nawet do desek z cedru.


Ostatnio zmieniony przez Margarita dnia Pią 10:11, 13 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margarita
Gość






PostWysłany: Pią 10:32, 13 Maj 2011    Temat postu:

Jeleń napisał o czymś czego nie wiedziałem a czego mogłem się przecież domyśleć, że żabojady i giermańce siedzą u Gazpromotłukija w kieszeni. Nie głosowałem na UE Jabisa. Czułem nosem, że wcześniej czy później te brukselskie kurwiszpadle zakopią nas w gnoju. I pomyśleć, że na forum są ludzie, którym taki smród odpowiada i nie mogą sie bez niego obejść.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lutnia
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 12:15, 13 Maj 2011    Temat postu: Sarna

Sarna Pisze:

Nie mam pojęcia co to są domowe karmelki, tego nie widziałam jeszcze.
----------------------------------------------------------------------------
Mieszkaliśmy w Sacramento w dzielnicy Żydowsko-Niemieckiej, piszę bez ironii i bez antysemickiego wydźwięku, typowa middle class, dla Europy powyżej średniej, co najmniej po dwa samochody na osobę w rodzinie, jeden do pracy, inny na okazje towarzyskie, plus często, gęsto Jeep Grand Cherokee. Nie widziałem szczupłych matron, wszystkie zaokrąglone i bardzo towarzyskie i ciekawskie, jako sąsiedzi. I na początek zawsze propozycja napoju i tych nieśmiertelnych karmelków. Żona przywiozła kilka przepisów, niestety córki spaliły ze względu na "spustoszenia" na sylwetce. Obecnie jest w Niemczech, ale mi podesłała link na przepis.
Pozdrowienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lutnia
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 12:28, 13 Maj 2011    Temat postu: Sarna



Zawsze chciałam zrobić sama cukierki. Kiedy z ostatniej podróży przywiozłam sobie wymarzony termometr cukierniczy, nie mogłam się doczekać, żeby go wypróbować. Oczywiście nie jest on konieczny do zrobienia cukierków, choć ułatwia pracę.
To są domowe karmelki, jak toffi, tylko o wiele lepsze. Część z nich zawinęłam w papierki, pozostałe leżały na talerzyku. Można je zrobić z migdałami albo orzechami. Są miękkie, ciągnące, pachną masłem i karmelem. Zaskoczyło mnie to, że domowe cukierki mogą być tak pyszne.
Dodatkowym plusem jest to, że robi się je stosunkowo łatwo, nie potrzeba żadnych specjalnych umiejętności czy narzędzi.

Karmelki

2 szklanki płatków migdałów
1/2 szklanki śmietany 30 lub 36% (najlepsza jest UHT, bo się nie warzy)
1/2 szklanki mleka
110 g masła
3 łyżki miodu
3/4 szklanki cukru
1/2 łyżki syropu kukurydzianego*

Piekarnik nagrzać do temp. 175 st C.
Migdały wysypać na blachę do pieczenia i piec 10 - 15 minut, aż zaczną się rumienić.

Blaszkę o wymiarach 25 x 16 cm wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia, który rownież należy lekko wysmarować.

Wszystkie składniki (oprócz migdałów) włożyć do garnka i gotować na srednim ogniu, aż sie skarmelizują (ok. 10-15 minut). Mieszamy cały czas.
Jeśli mamy termometr cukierniczy, mikstura jest odpowiedniej konsystencji jeśli osiągnie 260 st F.
Jeśli nie mamy termometra - kroplę karmelu wylewamy na czysty talerzyk - jeśli utworzy ona nie klejącą sie kulkę, karmel jest gotowy.
Dodajemy uprażone płatki migdałów i dokładnie mieszamy. Miksturę przekładamy do formy do pieczenia. Pieczemy ok. 12 minut.
Po upieczeniu studzimy ok. 4 h i dopiero wówczas kroimy bardzo ostrym nożem.
Cukierki można przechowywać do 2 tygodni.
Smacznego!

*do kupienia w sklepach ekologicznych

[link widoczny dla zalogowanych]

Oczywiście, tam nie jadłem z migdałami, raczej kompozycje z orzechów, których to rodzaje i smaki w Californii przyprawiają o zawrót głowy. Żona przywiozła maciupkie foremki w kształcie bohaterów z bajek Disneya i je wypełniała masą a potem zawijała w sreberka. Wnuczęta oszalały, ale tylko do czasu radykalnej reakcji matek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lutnia
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:04, 13 Maj 2011    Temat postu: Baba.pl

babapl napisał:


Mam ochotę na chwileczkę zapomnienia...
Szampan jest w piwniczce, postrzelamy później. Tymczasem wypijmy za ...odstrzał.

Witam Szanowną.
Uczciwie mówiąc to się zmartwiłem z powodu niezrozumiałej dla mnie absencji, pomyślałem że coś ze zdrowiem, lecz widzę że humor i wigor nie opuszcza mojej ulubionej forumowiczki.
Wypiję Pani zdrowie wieczorem.
Wszystkiego Dobrego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margarita.
Gość






PostWysłany: Pią 13:10, 13 Maj 2011    Temat postu:

Te cukierki, to totalna papranka dla wytrwałych. Nigdy nie przepadałem za karmelkiem, ale do Karmelu mnie ciągnęło nie zaprzeczę.
A teraz napiszę jak ja sobie pije (robię) kawę. Biorę szklanke wody i wlewam do garnczka półlitrowego, (zwykły metalowy kubek), dosypuję skolko godno cukru i zagotowuję ten cały interes aż się mi cukier rozpuści, rozgotuje inaczej mówiąc. Potem dodaje do tej papranicy kawę, też skolko godno gatunek bez różnicy, mieszam i znowu ją daję, to wszystko na ogień. Gotuję do czasu aż sie pojawi piana. Na cześć Świętej Trójcy robię tak trzy razy (zagotowuję) a potem zlewam do innego kubka i nie mieszam i już oczywista oczywistość nie słodzę, ale popijam -pycha. Ta kawa to kawa z Tamtych Stron. jak ktoś chce w stylu armeńskim to wystarczy troszeńkę kardamonu i wody pomarańczowej, po turecku wody różanej kropelkę, dwie. A po arabsku szczyptę szafranu i ze dwa goździki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 15:39, 13 Maj 2011    Temat postu:

Gdzieś na świecie jajogłowe
wymyślają trendy nowe
by zastąpić to co było
i co nieżle się sprawdziło.
Właśnie pomysł mają nowy
taki piękny odlotowy
ktory sprawi że glob cały
będzie śliczny i kochany.
Tak więc mędrcy uchwalili
że od teraz od tej chwili
szczęśliwości to gwarancja
fetysz nowy -tolerancja.
Tolerancja dla wszystkiego
rob i czyń co chcesz kolego
lubisz z kurą kozą kaczką
samochodem oraz taczką
działaj śmiało bez krępacji
gdyż już nie ma izolacji
dla zboczeńcow i dewiacji.
By za słodko zaś nie było
by się wszystko nie rozmyło
ustalono co wypada
za co tępić trzeba dziada
i tak w ramach wolność Tomku
ustalono dla porządku
ze chłop z babą to przeżytek
nieomalże jak zabytek
ze imama trza szanować
księdza do piwnicy schować
wspierać trzeba światłą sztukę
znaczy wypromować Szczukę
w krzyż wpasować genitalia
a w kościele juwenalia
Babci dowod zabrać z rana
bo jest głupia ,zacofana
nazizm tępią w koziej wolce
z pyskiem Che na podkoszulce.
Tolerancja nas zalewa
leje się z prawa i z lewa
wszystko wolno wszystko możesz
czasem tylko powiesz o rzesz
taka wasza mać kopana
czemu sfora porąbana
w ramach tejże tolerancji
nie udzieli nam gwarancji
ze jak komuś się podoba
to te tolerancje schowa
wsadzi gdzieś głęboko w d..
i promować zacznie sztukę
co nikogo nie szokuje
ktora łączy i buduje
ze dewianci tudzież zboczki
ktore lubią młode foczki
miast obrońcow z elit świata
znajda miejsce u wariata.
Coż pomarzyć można sobie
tolerancja nam odpowie
żeśmy ciemni zacofani
tępi nieprzystosowani
i że wszystko jest przed nami
i że kiedyś ulicami
przejdzie pochod barwny śliczny
nieomalże idylliczny
transwestyci,i pedały
wybałusza wtedy gały
gdyż na szpicy,kolumnami
nekrofile z partnerami.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Pią 20:15, 13 Maj 2011    Temat postu:

Jakiś miły Gość przypomniał wierszyk Fafika.
Bardzo to uprzejme z jego strony...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sarna z bagien
Bywalec



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pią 23:54, 13 Maj 2011    Temat postu: Re: Sarna

lutnia napisał:
.. typowa middle class, dla Europy powyżej średniej, co najmniej po dwa samochody na osobę w rodzinie, jeden do pracy, inny na okazje towarzyskie, plus często, gęsto Jeep Grand Cherokee. ..



Trochę tak, jak tutaj?



To u sąsiadów.. I kurcze, chyba nie są Żydami - nie mamy białych sąsiadów, niestety .., a większość i tak mówi po hiszpańsku ..

Dziękuję za przepis na karmelkowe niebo .. - zachowam, choć chwilowo nie skorzystam - z wiadomych względów..

Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gargangruel
Administrator



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat

Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU

PostWysłany: Sob 9:47, 14 Maj 2011    Temat postu: Re: do sarny..nie likwiduj.

z Sarasoty( FL) napisał:
Sarenko poniewaz czlek nazwany kerownikiem nie puszcza moich postow do Ciebie, wejdz na GP pozniej ...Sama wiesz.Jestem a Sarasocie. Z tego co sie zorientowalem towarzycho raczej ciekawe nie jest, okolice takze.Drugi raz moje rady dla Ciebie blokuje , badz kasuje.Za kilka dni lece do Montrealu.Ale jesli bede mogl pomoc zostane dluzej.Koniecznie odwiedz Polski Klub "Polonez" w Palm Beatch.Nie znam Twego statusu matrymorialnego.Mozesz sie ustawic na reszte zycia.Dlugonogie Polki .....Ach..!
Za 25 razem wkejam ten post na GP.


Człek zwany kerownikiem jest też zwany Administratorem tego forum.
Twoja kreacja nie przypadła mu do gustu, podobnie jak Twoje aluzje co do długonogich Polek.
I jak Twoja angielszczyzna. Po tylu latach w Ameryce powinieneś odróżniać dziwkę (sukę) od plaży.
Twoja kreacja ma po prostu pecha.
On jej NIE LUBI.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gargangruelandia.fora.pl Strona Główna -> Klubo-kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 237, 238, 239  Następny
Strona 17 z 239

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin