|
www.gargangruelandia.fora.pl Strefa wolna od trolli
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margarita
Gość
|
Wysłany: Sob 8:44, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
babapl napisał: | Różnie to bywa. Taki Randall np. już w czasie kręcenia musiał pracować z duchem Hopkirka. |
Och, to ja wolę boską Diane Rigg z "Rewolweru i melonika". Chyba jeszcze dycha duchem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Sob 9:19, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Margarita napisał: | Och, to ja wolę boską Diane Rigg z "Rewolweru i melonika". Chyba jeszcze dycha duchem |
Wolisz Diane od ducha Hopkirka??!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margarita
Gość
|
Wysłany: Sob 9:31, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Gargangruel napisał: | Margarita napisał: | Och, to ja wolę boską Diane Rigg z "Rewolweru i melonika". Chyba jeszcze dycha duchem |
Wolisz Diane od ducha Hopkirka??!! |
Zawszeć to kobita i seksowna była w tym sportowym woziku i kombinezonie.
Taaak zdecydowanie lepsza od Patricka Macnee, jego parasola rewolweru i melonika.
A pamiętasz taki angielski serial kryminalny z amerykańskim aktorem Patrickiem Dempseyem? Albo podobny z Rogerem Moorem i Tony Curtisem?
To na marginesie, że niby nie lubię Hopikrków
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Sob 9:37, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie pamietam wszystkie angielskie seriale kryminalne z owych lat. Ale za to Doktora Kildare'a - też pamiętam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margarita
Gość
|
Wysłany: Sob 9:46, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Gargangruel napisał: | Prawdopodobnie pamietam wszystkie angielskie seriale kryminalne z owych lat. Ale za to Doktora Kildare'a - też pamiętam. |
Śpiewającego Haj Lili? Ja bym go nie lancetem, nie kataną, ale penisem Palikota zaprawił, no nie powie już gdzie......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Sob 10:10, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Margarita napisał: | Śpiewającego Haj Lili? |
Też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margarita
Gość
|
Wysłany: Sob 10:26, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Gargangruel napisał: | babapl napisał: | Ubywa Ich, ubywa... |
Kojak też już nie żyje. A Templar trzyma się cały czas. |
Telly miał rakową ogólnomęska przypadłoć. A Peter ogólnoludzką -alzheimera.
Rogera ratuje produkcja damskiej bielizny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babapl
Bywalec
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:08, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat sezonu:
Jako swój sukces ( Tusk) podaje przebudowanie relacji z innymi krajami i rezygnację z tonu proszącego. "To było upokarzające dla naszego państwa. Dziś wychodzimy z idiotycznej pułapki wiecznych próśb. Nie prosimy Rosjan, aby uznali naszą politykę historyczną. Zamiast tego zaczęliśmy mówić: jeśli chcecie zyskać w oczach świata, musicie zacząć mówić prawdę" - mówi premier.
Koń by się uśmiał! A Putin to już pękł ze śmiechu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Sob 12:29, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak Putin, ale ja pękłem. Tusk zrezygnował z tonu proszącego i nawet palcem pogroził.
No może jeszcze nie Putinowi, ale takiemu Rydzykowi, na przykład.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baresi
Gość
|
Wysłany: Sob 13:31, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Czy Was trzeba pałami zagonić, abyście sięgnęli po ręcznik?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babapl
Bywalec
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 2400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 13:58, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie na Salonie24 toczy się dyskusja pod notką "Jak długo jeszcze Litwini będą znieważać Polaków".
To tak a propos przebudowywania przez Tuska relacji z sąsiadami.
Brak słów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Sob 15:00, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Baresi napisał: | Czy Was trzeba pałami zagonić, abyście sięgnęli po ręcznik? |
Drogi Giuseppe , nie mogę go znaleźć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Sob 15:06, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
babapl napisał: | Właśnie na Salonie24 toczy się dyskusja pod notką "Jak długo jeszcze Litwini będą znieważać Polaków".
To tak a propos przebudowywania przez Tuska relacji z sąsiadami.
Brak słów... |
Widziałem. Pół Hydeparku się zleciało...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
verdik
Gość
|
Wysłany: Sob 15:17, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
I nie znajdziesz, niestety. Płyta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Propagator
Gość
|
Wysłany: Sob 15:56, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nowe przygody Matołka,
Księga I
Pamięci Kornela Makuszyńskiego
Freeman
Wszystkie niezbyt mądre kozy,
By je zliczyć, nie mam siły!
Nową partię powołały
I rzecz taką uchwaliły:
"W sławnym mieście Pacanowie
Tak wybitne są lemingi
Zrobią z kozy wręcz premiera
Choćby na łbie nosił stringi.
Przeto koza albo kozioł,
Jakaś bardzo mądra głowa,
Żeby móc porządzić sobie
Musi pójść do Pacanowa.
A gdy wróci ten wędrowiec,
Jakimś mersiem lub hummerem,
Wszystkie kozy się dowiedzą,
Czy to dobrze być premierem."
"Kto ten dzielny? Kto się zgłasza?"
"Ja!" - zakrzyknął w głos koziołek.
Urzędowo był Donaldem,
Lecz wołano nań: Matołek.
Czule żegnał go ród kozi,
I wśród kóz się czułość zdarza,
A Matołek wziął tobołek
I jął wspinać się w sondażach.
Kiedy znalazł się na szczycie,
Po raz pierwszy, to z radości,
Skoczył w górę nasz Matołek,
Aby rozprostować kości.
Nagle ujrzał euroosły,
Więc zapytał: - "Płoszę panów,
Może mi panowie rzekną,
Jak mam zdobyć ów Pacanów?"
Rzekł mu jeden: - "Zmień poglądy,
Trochę w prawo, trochę w lewo,
Pograj w nogę i dojdź do WSI,
Aż napotkasz uschłe drzewo."
Nagle przerwał i zakrzyknął:
"Niech ratuje się, kto wierzy!"
A Matołek smyk na drzewo,
Bo tu straszna kaczka bieży,
"Złaź natychmiast z mego brzucha"
Woła drzewo w wielkim gniewie.
"Nie masz prawa, śmieszna kozo,
Po szanownym łazić drzewie."
Zawołało wiatr na pomoc
I zatrzęsło się z łopotem,
Tak że spadło trochę liści,
A Matołek zaraz potem.
"Aj! Aj!" - wrzasnął, choć pod drzewem
Strasznej już nie było kaczki,
Lecz ktoś taczki tam zostawił
I Matołek spadł na taczki.
Beknął głośno siedem razy,
Jak w obliczu dziennikarzy
A siąść nie mógł, bo w tym miejscu
Czuł się tak, jakby się sparzył.
Euro osioł rzekł mu na to:
"Czemu krzyczysz? To się zdarza!
Nieraz z taczką się zetknęła
w Polsce dupa luminarza"
Tutaj to jest rzecz normalna,
Z pokolenia w pokolenie,
Weź piłeczkę, weź kolegów
Oraz coś na przeczyszczenie."
"Nigdy!" - krzyknął doń Matołek,
"W piłkę owszem, zagłać mogę"
Wylazł z szafy, zrobił sondaż
No i pobiegł pograć w nogę...
Właśnie pasły się cielęta
Na zielonym brzegu Wisły.
Z wielkim się rozbiegły krzykiem:
"Kozioł wariat! Stracił zmysły!"
On zaś biegał, skakał, strzelał.
Był drapieżny, jak mangusta,
Nagle, po strzeleniu gola,
Coś olśniło go - "Kapusta!"
Stali przed nim tak w szeregu,
Jakby za żołnierzem żołnierz.
Nasz Matołek się uśmiechnął,
Wtem ktoś chwyta go za kołnierz.
"Tuś mi, bratku, capie młody!"
Wołał ktoś, kto wyszedł z cienia.
"Nie oglądaj się, idź prosto,
Muszę mieć takiego lenia"
"Będziesz beczał, skakał żwawo
I wytrzeszczał głupio gały
Straszył kaczką, robił wszystko,
By lemingi głosowały
W zamian damy ci ordery,
I kapusty do oporu,
Będziesz sobie grał w piłeczkę
Od wyborów do wyborów."
Cieszy się więc nasz Matołek
Na salony z pola wzięty
Został gwiazdą wszelkich mediów
I pytluje, jak najęty.
W nocy tylko spać nie może,
Bo jak zaśnie - ma sny straszne,
Kaczka zeń się naigrawa,
A jej żarty są rubaszne.
Śnią mu się też robotnicy
Co wygrzebią ziemię kołkiem
I na plecach swych uniosą
Sejm i Senat wraz z Matołkiem.
Postanowił zatem czmychnąć
Aż do czarnych lasów skraju,
Lecz nie ruszył w kraj daleki,
Ale został na rozstaju.
Spotkał kaczkę; struchlał nieco:
"Mam nadzieję - pani zdłowa?
Może pani mi odpowie,
Jak stąd iść do Pacanowa?"
"Kwa! kwa!" - kaczka wrzaśnie na to,
Czyniąc w wodzie wiele plusku.
"Nie łozumiem!" - rzekł Matołek,
"To zapewne po fłancusku"
Noc zleciała, jak kruk czarna,
A Matołek smutno kroczy,
Ledwie długą widzi drogę,
Biedne wypatruje oczy,
Co to?! Co to?! Z wielką wrzawą
Smok potężny drogą leci,
Dwoje oczu ma na przedzie
I straszliwie nimi świeci.
Lecz Matołek nasz odważnie
Stanął wśród dziurawej drogi!
Może zginie, ale przedtem
Chce potwora wziąć na rogi.
Ten uderzył go plastikiem,
Który miał na paszczy przedzie.
Matoł fiknął, wzleciał w górę,
Potem miękko spadł i - jedzie.
Nagle stanął wóz żelazny,
A tłum wielki w głos wykrzyka:
"Premier! Premier! Brać go żywcem!
Zawołajcie robotnika!"
Wielki strach padł na Matołka,
Wszystkie zebrał w sobie moce,
Skoczył i uciekał pędem,
Przez trzy dni i przez trzy noce.
Głodny bardzo, szukał długo,
Czy się czego zjeść nie uda
Aż zobaczył wiewióreczkę,
Co jak on sam była ruda.
"Daj zajarać coś, o pani!"
A wiewiórka: - "Bardzo proszę,
Mam na sprzedaż cztery jointy,
Ale zapłać mi trzy grosze."
"Skąd je wezmę, nieszczęśliwy,
Widzisz przecie, żem jest w nędzy!"
Wtem zobaczył Podatnika;
"Może pan mi da pieniędzy?"
Lecz Podatnik zdjął kapelusz,
Bardzo mu się pięknie kłania
I powiada: - "Smutne czasy.
Ja też jestem bez śniadania."
W straszne popadł tarapaty,
Śmieszne, smutne, nie do wiary,
Tak, jak gdyby na Matołka
Ktoś potężne rzucił czary.
Mamy nowe wiadomości
I składamy je w swej teczce,
Wkrótce znów je opiszemy
W ślicznej jako ta, książeczce.
A na razie, drogie dzieci
Cieszcie się weekendu czasem
I grillujcie na wesoło
Gdzieś nad wodą lub pod lasem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Sob 19:12, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
"Będziesz beczał, skakał żwawo
I wytrzeszczał głupio gały
Straszył kaczką, robił wszystko,
By lemingi głosowały
W zamian damy ci ordery,
I kapusty do oporu,
Będziesz sobie grał w piłeczkę
Od wyborów do wyborów."
To brzmi NADER serio i prawdziwie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Sob 19:14, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Przygotowuję wątki o edukacji do reaktywacji, stąd mnie mniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lisa sur riviere
Gość
|
Wysłany: Sob 22:06, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie na Salonie24 toczy się dyskusja pod notką "that’s not your f***g business!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Sob 23:16, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
To mój wkład w tę "dyskusję".
Ostatnio zmieniony przez Gargangruel dnia Sob 23:16, 25 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sarna z bagien
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Nie 3:33, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Reklamy Google Randki Internetowe Serwis Randkowy Matrymonialne Portal Randkowy Oferty Mężczyźni
Tylko mnie się otwarła taka zachęta nad wejściem do Kk, czy to może jakieś zmiany w tym uroczym zakątku ?
Ostatnio zmieniony przez sarna z bagien dnia Nie 3:34, 26 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tornatore
Gość
|
Wysłany: Nie 23:01, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wyślij Gargangruelu Ją do kąpielu.
Po Woli ( po Pradze) tracę nadzieję. Ołbin niby, a tu masz. Muza anachoreta jedna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pon 18:36, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tornatore napisał: | Wyślij Gargangruelu Ją do kąpielu.
|
A co ja, biedna kocina, mogę??!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pon 20:01, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Przypomnę Wam coś.
Propozycje tematów 2008-06-24 21:31 Autor: Gargangruel
Wstępnie określiłem główne "działy".
- zagrożenia cywilizacyjne
- Kościół
- media i ich relacje z polityką
- współczesna demokracja i jej zagrożenia
- wizja Polski
- edukacja Polaków
- Internet (blaski i cienie)
- forum Dziennika
- Polska i Europa
- upgrade PISu
Edukacja Polaków
Rola szkoły - dla społeczeństwa, czy dla ucznia?
Dlaczego coraz słabsi uczniowie? Bo coraz głupsi rodzice?
Paranoja polskiej edukacji - obowiązek, czy prawo?
Nauczyciel - zapomniany (może zaniedbany) autorytet.
Jak nie zmarnować największej polskiej szansy - inteligencji polskich dzieci?
Kościół
Czy katolicyzm to naprawdę bezwolne poddawanie się wyrokom Opatrzności?
Czy Kościół katolicki przeżywa kryzys?
Katolicyzm i polityka. Czy da się to połączyć?
Walka z religią. Antyklerykalizm ludowy i lewacki. Czy to w Polsce poważne, czy tylko hałaśliwe?
Wojujący ateizm. Na czyj młyn ta woda?
Czy katolicy są w Polsce mniejszością?
Ale-katolicyzm, czy to zawirowanie, czy tendencja?
Jak iść na jakość, nie rezygnując z ilości? Czy to dobre pytanie?
Media i ich relacje z polityką
Czy media manipulują i sterują odbiorcami?
Czy ma sens określenie media polskojęzyczne?
Kto naprawdę rządzi w Polsce? Politycy, czy media?
Czy rola mediów w polityce ma wpływ na działanie partii politycznych?
Co się porobiło z etosem dziennikarstwa? Dziennikarze, czy propagandyści?
Czy media rzeczywiście dostarczają informacje, czy je kreują?
Dlaczego dziennikarze(?) nie są obiektywni?
Telewizja publiczna - państwowa, czy obywatelska? Dlaczego nie jedno i drugie?
Rola mediów publicznych. Potrzebne, czy nie?
Czy typowy telewidz jest już idiotą?
Internet (blaski i cienie)
Mejloholizm, internetoholizm, forumoholizm, czatoholizm i inne holizmy. Czy nie ma wyjścia?
Czy w Internecie jest wolność słowa, czy zalew barbarzyństwa ją uniemożliwia?
Internet - udręka, czy ekstaza? Szansa, czy zagrożenie?
Czy grozi nam totalna cenzura w Internecie i totalna inwigilacja?
Czy Internet ułatwia, czy utrudnia tworzenie społeczeństwa obywatelskiego, cokolwiek by miało to znaczyć?
Zagrożenia cywilizacji
Czy „rewolucja obyczajowa” jest zagrożeniem dla ludzkości?
Czy cywilizacja się rzeczywiście rozwija? Jak zdefiniować rozwój?
Nadmierne dowartościowywanie młodych ludzi. Cynizm, czy głupota?
Problemy z islamizacją Europy.
Czy narkomania to sposób na życie?
Problemy globalizacji. Szansa, czy zagrożenie.
Co to jest ekologia? Moda, czy szczere zaangażowanie?
Nieuchronne zmiany klimatyczne. Czy grozi nam nowa wędrówka ludów?
Katastrofa demograficzna. Możliwe skutki i środki zaradcze.
Zamazywanie sensu słów. Kto na tym korzysta?
Forum Dziennika
Na ile reprezentatywne jest forum internetowe?
Czy na forum Dziennika trwa propagandowa wojna?
Czy idea forum internetowego promuje barbarzyństwo?
Czy naprawdę na forum są ludzie piszący za pieniądze?
Współczesna demokracja i jej zagrożenia
Czy bezrobocie jest groźne dla demokracji i czy nie jest oznaką jej słabości?
Czy demokracja liberalna to jeszcze demokracja?
Obietnice wyborcze, a rzeczywistość. Czy 4 lata, to nie za długo na ich weryfikację?
Bieda - policzek dla demokracji.
Co to jest społeczeństwo obywatelskie i jak, ewentualnie, do niego dojść?
Czy możliwy jest obecnie totalitaryzm, albo autorytaryzm? Czy możliwa jest demokracja totalitarna?
Co jest skutkiem, co przyczyną? Sondaże i rzeczywiste poparcie.
Autorytety, zwłaszcza „moralne”, a demokracja.
Czy lekceważenie prawa przez Polaków, to nasze przekleństwo, czy szansa?
Korupcja, korupcja, korupcja…
Co to jest „klasa polityczna”? Jak się ma do demokracji? Czy polityk musi być świnią?
Czy w demokracji jest miejsce dla „świętych krów”?
Frustracja obywateli. Nadzieja, czy zagrożenie?
Wizja Polski
Czy Polska może pozostać państwem narodowym? Jeżeli nie, to czy jest nam obojętne, kto będzie do nas przyjeżdżał?
Czy grozi nam nowy „rozbiór Polski”?
Czy nie powinien istnieć próg dla żądań mniejszości, podobny do progu wyborczego?
Czy Polsce potrzebna jest lewica? Czy może istnieć chrześcijańska lewica?
Czy mentalność Polaków się zmienia? Czy chcemy być tacy sami jak inni?
Czy Polska może sobie pozwolić na słabe państwo, w świetle zagrożeń cywilizacyjnych XXI w? Czy Europa nas obroni? Czy Europa obroni się sama?
Polska i Europa
Czy jesteśmy Polaczkami? Niektórzy pewnie tak. Jak ich zdefiniować?
Co warto przenieść na polski grunt, a przed czym się bronić?
Upgrade PISu
Czy PIS powinien się zmienić?
Czy można unowocześnić PIS i czy trzeba unowocześnić PIS? Czy nowoczesność jest zaletą, czy tylko koniecznością?
Czy jest w Polsce miejsce na nowe partie? Czy jest w Polsce potrzeba nowych partii?
Kochani!
Zestaw tematów (propozycji tematów), które podałem, nie jest oczywiście przypadkowy. Odpowiada on pewnej koncepcji, którą Wam chcę teraz przedstawić.
Przepraszam z góry za banalność, ale ja sobie w ten sposób sam układam myśli w głowie.
Czy to się nam podoba, czy nie, ale na świecie zachodzą ciągle różne procesy, które są od nas całkowicie niezależne. Ten słynny motylek nad Amazonką macha skrzydełkami jak głupi, a my tu cierpimy. Takie procesy jak katastrofa demograficzna w Europie, eksplozja demograficzna w Azji i Afryce (zwłaszcza w krajach islamskich), globalne kryzysy finansowe, wzrost znaczenia Chin i Indii, ocieplenie klimatu, stepowienie i pustynnienie wielkich obszarów, podniesienie poziomu mórz i wiele innych, często jeszcze nie rozpoznanych, staną wcześniej, czy później u naszych wrót. Stworzy to napięcia i zagrożenia dla naszej cywilizacji. Naszej, czyli europejskiej, polskiej. I będą to napięcia i zagrożenia, z jakimi dotąd się nie spotkała, albo już dawno o nich zapomniała.
Czy Europa sobie z nimi poradzi? Czy będzie radzić sobie wspólnie, czy okaże się, że ratuj się, kto może? Czy tonąca Europa pociągnie nas za sobą?
To nie są pytania błahe i nie są wcale na wyrost.
Dalej. Jeżeli te zagrożenia będą ekstremalne, w każdym razie bardzo poważne, czy demokracja sobie z nimi poradzi? Demokracja, którą toczą różne choroby.
Demokracja sytych i wpatrzonych w siebie. Demokracja lękliwych i wygodnych. Demokracja wykształciuchów, gejów i lesbijek. Czy ta demokracja w strachu nie odda władzy silnym ludziom, a jeśli tak, czyi to ludzie będą?
Jak do tych zagrożeń ma się przygotować Polska? Czy można pozwolić sobie na osłabianie państwa licząc, że inni nas obronią i pomyślą za nas? Czy raczej należy wzmacniać państwo i szykować dla niego plany B,C itd.? Rozpoznawać dobre wzorce i je szybko kopiować, ale też odrzucać złe wzory.
Uważam, że silne państwo jest warunkiem przetrwania ciężkich czasów, które nadchodzą i stwarza dla Polski jakąś szansę. Kościół jest czynnikiem wzmacniającym państwo i integrującym społeczeństwo. Nie można być więc obojętnym na jego kondycję. Nie można też być obojętnym na jego wrogów. Uważam, że działają oni przeciw własnym interesom, ale też i przeciw interesom nas wszystkich.
Rząd, który mamy, nie dostrzega realnych zagrożeń. Prawdę mówiąc nic nie dostrzega. Myśli tylko o sobie. Stąd rola mediów jest bardzo ważna, ale media grają własną grę. Społeczeństwo zostało oślepione, bo jego oczy patrzą nie tam gdzie trzeba, jego uwaga kierowana jest na duperele, napędzające komuś kasę. Nowe medium jakim jest Internet stwarza zarówno szanse, jak i zagrożenia. Rozeznanie tych szans i zagrożeń jest bardzo istotne.
Forum internetowe, na którym piszemy, to również odbicie zła i dobra Internetu. To również pewne odbicie stanu społeczeństwa, pytanie jak reprezentatywne. Z obserwacji forum widać jednak, że jedyną zaporą przed manipulacjami i zalewem głupoty jest właściwa edukacja młodych ludzi.
Jest ona konieczna z różnych przyczyn, ale jest też dobrem samym w sobie. Jest szansą.
PIS jest partią dążącą do wzmocnienia państwa. Z tego tytułu powinno być wspierane przez rozsądnych i przewidujących Polaków. Czy PIS jest partią na miarę przyszłych wyzwań, to sprawa otwarta.
Jest źle, że rządzący obecnie Polską tracą czas. Tego czasu kiedyś może nam zabraknąć.
Co do kolejności dyskusji, to zgadzam się, że kwestie edukacji są pierwszoplanowe. Bez mądrych (podkreślam to - mądrych, a nie wyszczekanych) obywateli nasze szanse maleją.
Mieliśmy plany i ambicje. A potem przyszli morpork, jabis, Osiemnastolatka, Paryscy, Taurog, Panienka, mondry....
Czy teraz będzie się nam chciało zaczynać na nowo?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oxi
Gość
|
Wysłany: Pon 21:19, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja w innym tzw. temacie. Poczytawszy przed chwilą z nostalgią "Los Świstaczy". Eeeh...
Nie da się ukryć, były czasy...
Z pewną taką nieśmiałością konstatuję, że prawdziwie finezyjną wenę uzyskiwały (Świstaki, przyp. oxi), się filipinizując. Być może jest tak, że nadmierny filipinizm szkodzi. Ale, do K.N.!, szkodzi jednostkowo, a później mija, natomiast bujna spuścizna poświstacza pozostanie już na wieki.
Trzeba mieć tylko nadzieję (tu już wprost nawiązuję do Tematu), że zostanie w przyszłości przetłumaczona na arabski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bywalec
Gość
|
Wysłany: Pon 21:32, 27 Cze 2011 Temat postu: re: oxi |
|
|
Ja w kwestii formalnej: sfilipinizowały czy spiranizowały?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pon 21:50, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
oxi napisał: | Trzeba mieć tylko nadzieję (tu już wprost nawiązuję do Tematu), że zostanie w przyszłości przetłumaczona na arabski. |
To nie ulega najmniejszej wątpliwości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pon 21:52, 27 Cze 2011 Temat postu: Re: bywalec |
|
|
Być może sfilipinizowane Świstaki zaczynały piranizować...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oxi
Gość
|
Wysłany: Pon 22:04, 27 Cze 2011 Temat postu: Re: re: oxi |
|
|
bywalec napisał: | Ja w kwestii formalnej: sfilipinizowały czy spiranizowały? | I tak, i tak. Oba te pojęcia wpisują się w tak zwany "mobilny synonim" (łać. mobile sohnueberihn)
sfilipinizatio i spiranizowatio zwane potocznie zugiem (zugatis albo: ochlais permanentis) to zespół (ansambl) utrwalonych przejściowo prawidłowości o skomplikowanej i urozmaiconej symptomatyce, definiowany jako zestaw (instrumentarium) dysfunkcji nabytych. Najczęściej w sklepiku.
To zespół przejściowo paraliżujący szereg procesów poznawczych, przy równoczesnym działaniu odkażającym. W aktualnie obowiązującej klasyfikacji (po im. Jana)- oznacza szereg schorzeń dnia następnego (the day after) i został zastąpiony terminem zaburzeń bólowych (nowsza forma: bulowych). Wiąże się to z reorientacją kategorii ortograficznych, jako że niedouk Kali w ruskiej budzie na Krakowskim pogłębia, wyżej omówione, dolegliwości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pon 22:18, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
O krucafuks!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Gość
|
Wysłany: Pon 22:27, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A odezwę się, bo się nudzę.
Mówią pijesz nie pisz. A te Mirki to tylko jak wypiją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pon 22:35, 27 Cze 2011 Temat postu: Re: morpork |
|
|
Czy TEN morpork?
Prawda jak niejaki oxi zręcznie udaje ixi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Gość
|
Wysłany: Pon 22:38, 27 Cze 2011 Temat postu: Re: morpork |
|
|
Gargangruel napisał: | Czy TEN morpork?
Prawda jak niejaki oxi zręcznie udaje ixi? |
???
Ten morpork...
Udaje...? To z kim ja gadam?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Gość
|
Wysłany: Pon 22:39, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Skąd wiesz, że udaje?
Tylko mi nie kasuj posta za bezpośrednie zwracanie się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oxi
Gość
|
Wysłany: Pon 22:47, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
2500. Naprawienie krzywd jest rozkoszą bogów i Świstaków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pon 22:49, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
morpork napisał: | Skąd wiesz, że udaje?
Tylko mi nie kasuj posta za bezpośrednie zwracanie się. |
Nie wiem. Domniemywam...
Ta reguła nie dotyczy zwracania się. Dotyczy anonimowego krytykowania i prowokowania. Gadać SE można.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Gość
|
Wysłany: Pon 22:52, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ciekawe... Mnie to wygląda na dębowego ixa. Zapytam przy okazji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pon 22:57, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dębowy ix? W poniedziałek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pon 23:01, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Kapituła Złotek i Sreberek uroczyście informuje, że Sreberko z Wkładką za wpis numer 2500 otrzymuje hmmm... oxi.
Serdeczne gratulacje i trzykrotne
Hurra!
Hurra!
Hurra!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morpork
Gość
|
Wysłany: Pon 23:04, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Różnie bywa, wakacje są, urlopy. Tutejszy zdaje się od kilku dni ćwierka.
Ale... my do tej pory chyba jeszcze nie prowadziliśmy wspólnego śledztwa?
Wziąłem jednak oxi za ixa i skomentowałem, więc mnie to interesuje. Do tej pory chyba się nie myliłem jak pamiętam. Choć z drugiej strony na początku GP ktoś i mnie dość dobrze podrabiał (wierszem) - a ja sobie to czytałem z uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Pon 23:09, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie pomyślałem o urlopach.
No cóż, to wiele zmienia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lutnia
Bywalec
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2723
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 6:23, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Gargangruel napisał: | Nie pomyślałem o urlopach.
No cóż, to wiele zmienia... |
Witaj
Mój mam zamiar spędzić u wód....... truskaweckich, a potem może i nad Świteź koło Szacka, zależy od pogody............
Póki co............ jestem zmęczonym weteranem.................
bardziej mnie interesuje "święty spokój".................
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez lutnia dnia Wto 10:04, 28 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margarita
Gość
|
Wysłany: Wto 8:53, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
morpork napisał: | Skąd wiesz, że udaje?
Tylko mi nie kasuj posta za bezpośrednie zwracanie się. |
Morpork, morpork, morpork zaloguj się!
Idzie przeca tato na lato
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margarita
Gość
|
Wysłany: Wto 8:53, 28 Cze 2011 Temat postu: Gargangruel |
|
|
Gargangruelu po czym ty poznajesz że oxi to nie ixi?
Ostatnio zmieniony przez Margarita dnia Wto 8:58, 28 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margarita
Gość
|
Wysłany: Wto 8:58, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Gargangruel napisał: | Nie pomyślałem o urlopach.
No cóż, to wiele zmienia... |
Pomyśl, nabijam ci posty i wejscia wątkach a ty nic a nic.
Poza tym idę w góry i mnie zbraknie.
Nie mów mi tylko, że sobie radę dasz Bo jeszcze zemrę obok kierującego.
Wiesz o czym piszę, chociaż nie jestem dziewczyną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Wto 9:01, 28 Cze 2011 Temat postu: Re: Gargangruel |
|
|
Margarita napisał: | Gargangruelu po czym ty poznajesz że oxi to nie ixi? |
Po pierwszej literce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Wto 9:03, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Margarita napisał: | Nie mów mi tylko, że sobie radę dasz |
Przecież nie mówię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bywalec
Gość
|
Wysłany: Wto 10:01, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Margarita napisał: |
Morpork, morpork, morpork zaloguj się! |
Czy to naprawdę ten morpork - Wielki Łowca Klonów?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gargangruel
Administrator
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 6695
Przeczytał: 1 temat
Skąd: ZE SREBRNEGO NOWIU
|
Wysłany: Wto 10:32, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
bywalec napisał: | Czy to naprawdę ten morpork - Wielki Łowca Klonów? |
Wicie, rozumicie.
Wy tu morporku nie róbcie reklamy i klaki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bywalec
Gość
|
Wysłany: Wto 11:04, 28 Cze 2011 Temat postu: re: GGG |
|
|
Gargangruel napisał: | Tornatore napisał: | Wyślij Gargangruelu Ją do kąpielu.
|
A co ja, biedna kocina, mogę??! |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|