www.gargangruelandia.fora.pl

Gargangruel

Postęp
Dążenie ku dobremu. Wyobrażenie, które stało się źródłem większości przesądów współczesnego świata. Niewątpliwy, co więcej – ciągle przyspieszający postęp techniczny, który obserwujemy w Europie przez ostatnie pół tysiąca lat, wytworzył powszechne przeświadczenie, że jest motorem ogólnej zmiany na lepsze. Pod koniec XVIII w. i w XIX stuleciu pojawiła się swoista religia postępu. Jej wyznawcom wydawało się, że nauka i postępująca jej śladem technika rozwiążą wszelkie problemy człowieka i zbudują – już, już – raj na ziemi. Wiek XX kazał się obudzić z tych sennych marzeń. Okazało się, że postęp techniczny można wykorzystać przeciw człowiekowi. Świadczyły o tym choćby zbrodnie obu totalitaryzmów. Bardziej ogólnie postęp ujawnił swoją dialektykę, którą z zaskoczeniem odkryli również myśliciele lewicowi. Przynosząca widome rezultaty metoda naukowo-techniczna uprzedmiotawia swoje obiekty. Jeśli zastosujemy ją wobec człowieka, to doprowadzi nas do traktowania go jako kolejnego mechanizmu albo, co najwyżej, zwierzęcia hodowlanego. Efektem tego musi być eugenika, a więc nauka o ulepszaniu rasy ludzkiej. Wprawdzie hitlerowskie w nią zaangażowanie oficjalnie ją skompromitowało, ale realnie nadal, pod innymi nazwami, zajmuje poczesne miejsce w (pod)świadomości postępowców. Dziś funkcjonuje głównie jako inżynieria genetyczna. Takie podejście gubi godność człowieka, który nie ma służyć jakimś projektom, ale być ich celem. Doświadczenia powinny pozwolić nam zrozumieć, że postęp w jednej dziedzinie może prowadzić do regresu w innej i odejścia od naiwnego go traktowania. Nic z tego. Postęp to główny >dogmat >DOOP. Jego objawem jest uznanie, że stanowi on wyraz konieczności dziejowej i nie sposób od niego uciec. To wyjątkowo naiwne utożsamienie z >naturą pewnych form ludzkiej cywilizacji, które z indywidualnej perspektywy wydają się trwać bardzo długo.

Gargangruel

Prawda.
To kluczowe hasło. Od niego zaczęła się lewica i totalitaryzm. Nie sądzę, aby były dwa totalitaryzmy. Nazizm stałby się dopiero totalitaryzmem, ale nie zdążył. Totalitaryzm może być tylko lewicowy. Prawica kończy na autorytaryzmie.

Gargangruel

Prawa człowieka
Klasyczny przykład idei, która zaprzeczyła swojemu sensowi. Pierwotnie oznaczały niezbywalne prawa ludzkie: do życia, wolności, nietykalności i własności. Tylko człowiek sam, naruszając je względem innych, mógł się ich pozbawić. Karą za przestępstwo może być utrata mienia, wolności, a nawet życia. Wraz z narastaniem lewicowych nastrojów prawa te uznane zostały za „abstrakcyjne”, a nawet wspierające >kapitalizm. Reprezentanci takich poglądów przyjmowali, że nie można korzystać z prawdziwej wolności, a nawet z życia, bez zaspokojenia elementarnych ekonomiczno- społecznych potrzeb. Należy więc do praw człowieka dopisać roszczenia ekonomiczne i socjalne. W ten sposób został zasadniczo zmieniony ich charakter. Z reguł, które ograniczały władzę, zmieniły się w żądania konkretnych działań z jej strony. Z konkretnych zakazów zmieniły się w arbitralne roszczenia. Aby próbować je spełnić, władza musiała rozszerzyć zakres swoich uprawnień, co zaczynało wchodzić w kolizję z klasycznymi prawami człowieka. Tymczasem >DOOP dopisywały do listy praw ich kolejne generacje; pojawiły się „uprawnienia kolektywne”, które na miejsce dość oczywistego podmiotu, jakim wcześniej była osoba ludzka, wprowadzały arbitralnie powoływane grupy. Proces mnożenia praw człowieka nie tylko pozbawił je pierwotnej oczywistości, ale także doprowadził do tego, że dziś jakoby w ich obronie zasadniczo ograniczana jest wolność, własność zależy od arbitralnych decyzji władz, a życie przestało być świętością.

Gargangruel

Prawda. Najprawdziwsza.
Jak z miłości do ludzkości trzeba gnębić ludzi.

Gargangruel

Prawo
Instrument działania >DOOP. Nie ma nic wspólnego z prawem klasycznym, które wyrastało z prawa naturalnego oraz obyczaju i miało stać na straży ogólnie dostępnej intuicji sprawiedliwości.

Prawda. I to bardzo groźna prawda.

Gargangruel

Równość
Obsesja nowoczesności. Traktowana jako identyczność. Uznanie fundamentalnej tożsamości ludzi, którzy wszyscy mają przyrodzoną godność, i dlatego nie wolno ich poniżać. Zdobycz cywilizacji zachodniej współcześnie przerodziła się zatem w swoją karykaturę, a nawet zaprzeczenie. Z istotowej równości ludzkiej wynikała równość wobec >prawa. Dziś kolejne generacje >praw człowieka gwarantują równość wszystkich i we wszystkim. Okazuje się, że zawsze mamy prawo do tego, co ma kto inny. Nierówność uznawana jest za największy z możliwych skandali. Władze UE koncentrują się głównie na walce z nią. Również w tym celu powstają czy też są tworzone rozliczne >organizacje pozarządowe, które wyposażone w szczególne uprawnienia bezkompromisowo rozprawiają się z nierównością. Kompetencje walczących z nią sytuują ich wyżej od zwykłych Europejczyków. W rzeczywistości nic z niczym naprawdę równe nie jest, a każdy porządek zbudowany jest na hierarchii. Na niej też ufundowana jest >kultura ludzka. Trzeba ją więc zniszczyć, aby równość mogła zatriumfować. Należy odejść od hierarchizacji, a więc wartościowania ludzkich aspiracji i postaw. W końcu okazuje się, że prawdziwą równość – jak doszedł do tego jeden z bohaterów Dostojewskiego – osiągnąć możemy jedynie w absolutnej tyranii, która zrówna wszystkich ludzi w niewolnictwie. Wydaje się, że narzucając ludziom dyktaturę poprawności politycznej,>DOOP ochoczo zmierzają w tym kierunku.

Gargangruel

Prawda.
Równość wszystkich we wszystkim to jedna z najbardziej szkodliwych bzdur jakie wymyślono. Bardzo atrakcyjne dla matołków.

Gargangruel

Sport
Jedyna religia oficjalnie uznana przez >DOOP. Ma swoje świątynie, rytuały, kult i kapłanów. W starożytnej Grecji sport był elementem religii. Współzawodnictwo ludzkie było aktem afirmacji >natury i pochwałą bogów. Wpisywało się w przekraczający człowieka porządek świata. Dziś jest kultem jego, wzmacnianej sztucznie, sprawności fizycznej. Postęp?

Prawda. Choć dosyć enigmatycznie podana. Smile

Gargangruel

Sprzeczność
We współczesności unieważniona i traktowana jako relikt patriarchalnej logokracji.

Stres
Coś, czego za wszelką cenę należy unikać. Skoro stres, czyli napięcie, wywołuje każdy większy wysiłek, każda próba realizacji poważniejszego zadania lub prowadzące w tym kierunku postawy należy zlikwidować. Mogą istnieć w >sporcie.

Prawda? Sam nie wiem. Very Happy

Gargangruel

I ostatnie hasło.

Zdrowie
Rzecz najważniejsza. Cel indywidualnej egzystencji i ludzkiej cywilizacji. Największy przemysł współczesnego świata. Poszczególne gałęzie medycyny się ścierają, aby uzyskać fundusze na proponowane przez siebie kolejne cudowne środki. Zdrowie to jedno z >praw człowieka, a właściwie zespół praw. Mamy więc prawo do wszelkiego rodzaju sprawności, a państwo zadbać musi o to, aby właściwy przemysł zapewnił ich doskonałe funkcjonowanie. Aby jednak cieszyć się należytym zdrowiem, musimy poświęcić mu wszystkie nasze środki i cały dostępny czas. Istotnym tego elementem jest dietetyka, która – właściwie rozumiana – również wymaga całego naszego czasu i uwagi. Przodujące w tej mierze środowiska swoje życie organizują zgodnie z rytmem kolejnych diet, wypełniających w całości ich refleksję i komunikację. Umrzeć w dobrym zdrowiu to przecież zadanie człowieka.
—Bronisław Wildstein

Gargangruel

Oj prawda, prawda.
Trzeba być młodym, zdrowym i bogatym.
To przecież podstawowe prawo człowieka.

Rozumiem, że wszyscy domyślają się, że wszystkie teksty napisane kursywą są autorstwa Bronisława Wildsteina. To tak na wszelki wypadek.